Skocz do zawartości

JUŻ JEST RWD 9 Z ARTEXU


Pawelb771

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym w tym miejscu przypomnieć wszystkim, którzy toczyli ze mną kilka lat temu dyskusję na PWM o RWD 9 i konstrukcji tego samolotu i kratownicy ze sklejki - to tak odnośnie opisywanego tu zestawu RWD 9. ( proszę zwrócić uwagę, na wypowiedzi kolegi o nicku "roh" który był wówczas nieprzyjwmno-sceptyczny ) Link do tamtej dyskusji jest TU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Radku model powstawał w Corelu.

 

A w tle to tylko instrukcja.

 

Łukasz.

Kiedyś ci sami koledzy na samą myśl że silnik elektryczny uciągnie niemal 3 m model tez by napisali mniej więcej to samo.

Dziś sami pewnie latają takimi modelami na elektrykach.

Człowiek uczy się całe życie, a jak nie to zostaje w tyle .

 

Paweł.

Jak model , gotowy już??? :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę OT

Ale by mnie tam pożarli, że jestem głupi i tak w ogóle się nie znam. A teraz pewnie się śliną na temat takiego zestawu, który nota bene ma kratownicę ze sklejki ( to przytyk m.in do Kojota roh'a i innych także obecnych na tym forum. dobrze jakby pamiętali swe ortodoksyjne i nieco twardogłowe :wink: poglądy ). Na pewno Taki zestaw jest cięższy niż wykonany metoda kratownicową, ale łatwość składania, mała możliwość popełnienia błędu przy montażu i wygoda dorabiania części są nie do przecenienia ( signum tempores ). Takie konstrukcje "parasolkowe sa fajne dla modeli jednostkowych i przy dużej ilości wolnego czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz pewnie się śliną na temat takiego zestawu, który nota bene ma kratownicę ze sklejki ( to przytyk m.in do Kojota roh'a i innych także obecnych na tym forum. dobrze jakby pamiętali swe ortodoksyjne i nieco twardogłowe :wink: poglądy )

 

W tamtej dyskusji napisałem:

Przy tej samej masie uzytych elementów, kratownica powinna byc wytrzymalsza, a dodatkowo dac lepsze odwzorowanie kadłuba przy przekroju innym niz prostokatny. W kadlubie nie lekcewazylbym tez sil skrecajacych.

 

Nie będę dyskutować z tezą czy jestem twardogłowy (bo nie mam dobrych argumentów ;-). Ale podtrzymuję swoje zacytowane zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtej dyskusji napisałem:

Przy tej samej masie uzytych elementów, kratownica powinna byc wytrzymalsza, a dodatkowo dac lepsze odwzorowanie kadłuba przy przekroju innym niz prostokatny :shock: :lol2: ;D :rotfl: ( podkreślenie i emotikony Łukasz 1 ) . W kadlubie nie lekcewazylbym tez sil skrecajacych. ( jak dużych???????? -- Lukasz 1)

 

Ja to wiem i napisałem tak:

 

Na pewno Taki zestaw jest cięższy niż wykonany metoda kratownicową, ale łatwość składania, mała możliwość popełnienia błędu przy montażu i wygoda dorabiania części są nie do przecenienia ( signum tempores )

 

 

W dyskusji z 2005r napisałem tak:

 

Czy te siły występujące w tym konkretnym modelu są wstanie zagrozic kratownicy ze sklejki? Przecież robi się kadłuby podobnej klasy wielkościowej tenerków z 4 -ech deseczek balsowych i siły skrętno-zginające i inne nie rozwalają kadłuba na części a o porównaniu wytrzymałości balsy i sklajki nie ma co dyskutować nieprawdaż?

 

A odnośnie przytyków i uszczypliwości na róznych forach przez niektórych wszystkowiedzących mądrali :wink:

 

 

Nucę sobie piosenke czytając twój ostatni post. ( chodzi o mój powyżej cytowany post - przyp. Łukasz1 )

To piosenka z kabaretu.

Jej refren zaczyna sie od słów

.Oj naiwny ,naiwny ,naiwny .itd

Dotyczy to partii o boczkach sklejkowych zamiast kratownicy z listewek.

 

 

Z tego jasno wynika że nie należy kogoś krytykować i wyśmiewać gdy nie ma się 1000000% pewności, że ma się rację. Kiedyś też sądzono, że ziemia jest płaska i kilka osób w związku z tym, że twierdziło inaczej straciło życie w mało przyjemny sposób z rąk wszystkowiedzących.

 

 

Na tym kończę ten wątek OT pozostawiając przemyślenia "Wszystkowiedzącym A.D 2005" :P

 

 

 

Model jest śliczny tylko dość kosztowny. No cóż rzeczy piękne są drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie sobie dajecie popalić :wink: :mrgreen: ja to zazwyczaj wyrzucam wszystko co mozliwe z modelu i robie proste sztywne lekkie kostrukcje z tego RWD zrobiłbym ze 3 modele i pewnie zostało by troche materiałów :D Dla mnie to tam połowa listewek jest niepotrzebna no, ale każdy konstruktor ma swoje wizje :D a ja widzę w tej konstrukcji lata 90 kiedy jeszcze panowała era wicherków i budowało się z tego co było pod ręką i wychodziły zamiast kadłubów ciężkie listewkowe trumny. Teraz konstrukcje wyglądaja trochę inaczej era laserów i nowe rozwiązania techniczne idealnym przykładem jest Wilga Artexu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No wreszcie i ja zacznę się udzielać w swoim temacie.

aż głupio że nic z modelem nie robiłem do tej pory ,ale miałem dużo innych rzeczy do zrobienia w modelarni, Poza tym chwilowo straciłem wenę twórczą do RWD. Ale od dzisiaj zacząłem znowu.

Radku materiału na pewno by Ci nie starczyło na 3 modele, Ertman masz rację prototyp jest za lekki (3,5kg) lata się nim na razie średnio (moja opinia nie bierze się z powietrza bo latałem tym właśnie prototypem) . Moim zdaniem wystarczy go trochę doważyć na przód--ja na pewno tak zrobię, pomimo że mam cięższy niż w prototypie silnik i aku dałem bardziej do przodu niż w prototypie. przewiduję wagę około 4kg i to też nie będzie za dużo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hej

 

I jak tam prace nad modelem?

Ja za jakis tydzień-dwa zaczynam swój egzemplarz (muszę dokończyć inny model).

Też mi się wydaje, że trzeba będzie go doważyć aby nie "gazetował".

Przewiduję oblot w przyszłym miesiącu. Napęd to 15ccm 4takt. Pokrycie to (a jakże) Koverall :)

 

p.s. jakiej średnicy są koła? W moim zestawie ich nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Paweł, widzę, żę zrobiliśmy ten sam błąd :)

Tylne drzwi powinny być po lewej a nie po prawej stronie kadłuba :) hehe

No ale tak sugeruje fotka na 6 stronie instrukcji :)

Pozostałe fotki już pokazują poprawnie (tak to jest, jak się nie sprawdza dokładnie dokumentacji fotograficznej..hehe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Cześć

Też buduję model RWD-9 z Artexu. Tylne drzwi są po prawej stronie. Na wszystkich fotografiach i opracowaniach wyraźnie to widać.

 

Mam też parę uwag co do konstrukcji samego modelu:

1. Wręga silnikowa - prototyp miał wręgę pełną, w zestawie otrzymujemy wręgę wyażurowaną. Niestety otwory są w miejscu mocowanie łoża silnika :?

 

2. Plastikowe wytłoczki - mnie niestety praktycznie nie dają się dopasować - tak więc wykorzystam tylko przednią i pierścień resztę będę klasycznie pokrywał balsą i aluminiową blaszką

 

3. Silnik - maksymalny jaki da się upchać pod wytłoczką to 4T 10ccm a i to pod warunkiem maksymalnego dosunięcia do wręgi silnikowej. Planowałem użyć silnik 12ccm jednak taki się do tego modelu nie zmieści.

 

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

to nie ten model i nie w tej samej skali co produkował ARTEX.

Szukałem nie dawno śladów modelu z Artex-u ale chyba już firma nie zajmuje się małymi samolotami.

 

Mam plany RWD-9 ze starej dobrej książki W Schiera i nie mogąc nic znaleźć w internecie, zabrałem się za rysowanie własnych rozwiązań na podstawie tego planu.

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.