Skocz do zawartości

"Nieznany szybowiec 2" ASW-19 - odbudowa


Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Zdrajca ;P

 

Ale fakt - model kupiłem na Allegro w korzystnej cenie 300zł.

 

Update:

 

zalaminowałem cieńką tkaniną szklaną 33g (sorry, Rafał ;( ) wszelkie pęknięcia itp. Całość teraz schnie, jutro zostanie przeszlifowane jak wrócę z latania. Potem zostanie przeciągnąć kable, wyciąc otwory na serwa lotek i można oklejać skrzydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Update.

 

Otwory na serwa wycięte, okablowanie przeciągnięte. Musiałem od dołu rozciąć trochę pokrycie, żeby włożyć kabel, całość na długości została zalaminowana cieńką tkaniną. Pozostało dokończyć drugie skrzydło, jeśli chodzi o mocowanie serwa, przylutować kable serw do przedłużacza, ostatecznie przeszlifować i można oklejać. Na jednym ze zdjęć widać jeszcze oryginalną rurkę mosiężną, która służyła za kanał popychacza lotki.

 

album_pic.php?pic_id=1804

 

album_pic.php?pic_id=1805

 

album_pic.php?pic_id=1806

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiorniki mam ten i ten co prezentowałeś. Obydwa podwójna przemiana, nie narzekam, ale w mój model bym wstawił Hiteca.

Widziałem ten model na allegro i też się zastanawiałem nad kupnem właśnie z tej aukcji, tylko nie byłem do końca przekonany czy chcę remontować i ile trzeba pracy włożyć właśnie w ten remont, dlatego będę bacznie obserwować relację.

Model naprawdę piękny i wierzę że pięknie go wyremontujesz.

Serwa w skrzydle, dobra decyzja !

 

Może jednak pomalujesz skrzydła ?

 

Na ostatnich zdjęciach szlifowanie widzę chyba trochę zrobiłeś grubszym papierem, chyba będzie coś więcej, widać jakieś takie rysy na fornirze.

 

Kibicuje twoim pracom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z coroną chyba żadnego ryzyka niema - ja mam identyczny odbiornik w blizzardzie - niebyło z nim najmniejszego problemu.

Zasięg też rewelacyjny :mrgreen: - ja polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fornir ma rysy z powodu tego, że w niektórych miejscach zerwanie starej folii graniczyło z cudem. Nie będę malował płatów, okleję je.

 

Co do odbiornika, to wylicytowałem dziś na allegro 7kanałowy Hitec

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=628377148

 

powinien w zupełności wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocujesz servo na rzepa ? Jesli to 4m model to nie polecam takiego rozwiazania. Lepiej przykleic na stale albo uzyc specjalnych ramek/uchwytow do mocowania serv. Tak zrobilem w moim X Pro tj. dalem S3150 + servoframe i doskonale sie sprawdza. Mocowanie na rzep bedzie sie "uginac" tj. servo bedzie sie minimalnie ruszalo a to nie jest porzadane. Jesli nie masz ramek to lepiej wklej na stale , w razie czego wydlubiesz jakos.

 

pozdrawiam - Krzysiek K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chciałem zapytać o tego rzepa ale jak przeanalizowałem w myślach jak to będzie się trzymać to doszedłem do wniosku, że nie będę się czepiał, bo to ma prawo się dobrze trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Skrzydła ładnie wyszły nie ma to tamto.

Wiadomo że to nie lakier, ale i tak ładnie.

Ta niebieska część wygląda jak by była poplamiona ale to może kwestia zdjęcia.

Nie wiem czy jak przerobisz ster głębokości to chyba zmniejszysz jego powierzchnię, samego steru, w wersji "klasycznej". Przy takim układzie mogą wystąpić problemy z niedoborem siły na tej powierzchni. Ale może wystarczy. Nie jestem ekspertem.

No no pozatym prace trwają .... sia la la

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzydła z niebieskiej strony są czyste, tak więc to musi być wina zdjęcia. Co ciekawe -ja tam nawet na foto nic nie widzę:)

Co do skuteczności SW - wydaje mi się, że oryginał miał po prostu b. małe wychylenia. Tutaj zwiększenie po prostu wychyleń na SW powinno w zupełności wystarczyć.

 

Prace trwają, to fakt. Tylko, że popołudniami na razie sporo czasu w pracy siedzę, modele trzymam w domu rodziców, więc nie zawsze jest okazja i czas na dłubanie. Ale może to i lepiej - jak będę robił powoli, to mam mniejsze szanse to zepsuć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Myślę, że lepiej wybrać pierwszą. Z punktu widzenia mechaniki i wystepujących sił nie ma różnicy. Wychylenia i tak będą niewielkie. Ale druga opcja psuje opływ na górnej powierzchni, stawiając większy opór. Bez potrzeby. Pojawia się nowy wektor siły do skompensowania. pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne rozwiązanie jak opcja I jest we Fregacie http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=11984, z tym, że połączenie popychacza z dźwignią powinno być przesunięte do tyłu względem osi obrotu a nie tak jak narysowałeś dokładnie pod osią obrotu (punkt połączenia powinien byś w stycznej do okręgu zaczepionego w punkcie obrotu), podobnie zresztą w opcji II z tym, że tutaj przesunięcie do przodu. Chyba, że to tylko uproszczenie na schemacie:)

Opcja II to coś jak w Gupiku. Przy tym rozwiązaniu problematyczne może być połączenie rozłączne statecznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli opcja I zmodyfikowana tak, że popychacz zaczepiony jest dalej od osi obrotu SW. Faktycznie, wtedy wychylenie w dół nie będzie aż tak trudne.

 

Opcja II nie powinna być problemem do wykonania, ale postaram się jednak jej uniknąć. Jak uruchomię, to wrzucę fotki jak to działa.

 

Zastanawiam się jeszcze, czy nie lepiej wrzucić serwo np HS 82 MG w statecznik pionowy i zrobić wysokość bez różnych popychaczy itp przez pół kadłuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały ten mechanizm przeniesienia ruchu też coś waży + luzy na wszystkich połączeniach dadzą sumarycznie większy luz niż z serwem w ogonie, więc myślę, że warto się zastanowić nad przeniesieniem serwa.

Edit

Właśnie walczę z czymś takim:

66f8893842dfc351.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.