Skocz do zawartości

spitfire na uwiezi


COXIARZ

Rekomendowane odpowiedzi

witam

własnie zaczołem budowac model spitfire na uwięzi :D i mam kilka pytan dotyczących tego modelu.

1-jaki ciąg ma przeciętny samozapłonowy silnik 2,5 ccm?

2-jest to mój pierwszy model na uwięzi i niemam pojęcia z czego zrobic skrzydła,myslełem nad skrzydłami ze styropianu oklejonymi papierem

3-czym okleic kadłub?

4-czy ma ktos na zbyciu samozapłona o pojemnosci min 2,5ccm,w gre wchodzi niewielka cena z powodu marnych funduszy? :(:(

 

Pozdrawiam Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

1.Przeciętny silnik 2.5 jest montowany w uwieziówkach 1metrowych

2.Skrzydła możesz ze styropianu oklejone papierem lub konstrukcyjne

3.Zależy z czego będzie kadłub ale może być folią , papierem japońskim.

4.Ja nie mam ale poszukaj na allegro bo często się trafiają albo porostu napisz na forum że poszukujesz albo odkupisz.

Pozdrawiam Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Styropianowych skrzydeł nie sposób do Spitfire'a wyciąć - spójrzcie na ich obrys - styro daje radę tylko z prostymi krawędziami spływu i natarcia a tu mamy obrys eliptyczny...

Samolot ładny więc się nie dziwię, że taki wybór, ale do nauki polecam Brzdąca, ABC lub coś w ten deseń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja osobiscie tak jak przedmowca polecam te modele ktore znajdziesz w ksiazce P. Zawady-polecam zakupic. Szczegolnie polecam ABC - bardzo sympatyczny - sam budowałem pieknie lata. w te wakacje mam zamiar go wskrzesic. Co do Samozapłona - panie Boże uchowaj - tyle co sie nad tym meczyłem to masakra - polecam mimowszystko kupic chocby uzywany ale zarowy. Ile nad tym sie człowiek moze nameczyc to mozesz poczytac w watku Karola. w uwiezi nie wolno oszczedzac na nastepujacych rzeczach: silnik, linki, orczyk(układ sterowania) i zbiornik w reszcie mozna pokombinowac - ja miałem skrzydło rozpietosc 1 metr cieciwa 20cm w całosci ze styropianu jeden dzwigar 5x10cm oklejony tasma z rolki - lata i trzyma sie do dzis - koszt policz sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś nie było takiego dużego dostępu do silników jak teraz,nie ma co używac samozapłonowych silników skoro są żarowe i za przystępn cene jak np . OS MAX , stosowanie silnikow starszej daty to tak jakby cofać się w rozwoju :D trzeba iść z postępem ! XXI wiek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

wczoraj prace nad modelem ruszyły do przodu,wykonałem usterzenie pionowe i poziome wyciołem skrzydła.cały model bez silnika i zbiornika paliwa waży 300g.Widze że odradzacie mi wykorzystanie samozapłona ale jednak pozostane przy takim silniku.

jak by miał ktos z forumowiczów takiego niepotrzebnego samozapłona to chętnie odkupie

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj masz ładny pewny silniczek(nie wiem jak ten konkretny egzemplarz ale model uchodzi za pewny i łatwy w obsłudze)

http://www.allegro.pl/item674805784_silnik_os_25la_4_ccm.html

tutaj masz inny - nie wiem jaki jego stan

ale mvvs to dobra firma

http://www.allegro.pl/item672945923_silnik_zarowy_mvvs_2_5_cm3.html

albo zobacz na modele.sklep.pl tam tez maja nie najdrozsze silniki ale zarowe zarowe......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis spróbowałem jak lata mój model (bez silnika) obciążyłem przód i w góre,i powiem że całkiem dobrze szybuje :rotfl: .Jeszcze silnik zdobęde i rozpoczynam polowanie na krety :twisted: ... Mój model bez silnika i zbiornika waży 300g czy podniesie go silnik o poj 2,5ccm?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zainwestowac w cos dobrego i miec ucieche na jakis czas niz meczyc sie z zabytkowymmi samozapłonami ;) paluszki trzeba oszczedzac :D

 

:rotfl:

Srogie to sądy...

Zapewniam, że te zabytki niejeden dzisiejszy cudowny wyrób przetrzymają, są trwalsze :twisted:

Palą dobrze; palcom nic nie grozi i zawsze można użyć rozrusznika.

Jedynym problemem może byc paliwo :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Paliwo to też nie problem, a samopały są bardzo fajnymi motorkami nie wymagającymi poza paliwem żednego dodatkowego (kosztownego) osprzętu. Polecam, kto nie odpalił sam takiego motorka nie może w pełni czuć się modelarzem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Witam!

 

Jako pierwszy model na uwięzi zdecydowanie odradzam SPITFIRE. To nie jest samolot do nauki latania !

Jako pierwszy model idealny jest WICHEREK lub PIPER.

 

 

Pozdrawiam

 

Zdecydowanie popieram wypowiedź kolegi, Spitfire to nie model do nauki latania na uwięzi, na początek polecam jakiegoś trenerka co wolno lata i wybacza błędy w pilotarzu (np. j.w. Piper)

 

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.