Skocz do zawartości

Cessna 150 z aluminium


Seyv

Rekomendowane odpowiedzi

Rozpocząłem budowę modelu Cessny 150. Postanowiłem więc założyć nowy temat gdzie będę mógł prezentować postępy w budowie (na dzień dzisiejszy wykonałem już żebra skrzydła, za kilka dni wstawię pierwsze foto) i konsultować poszczególne rozwiązania.

Oto założenia modelu:

Rozpiętość: 1500mm

Waga modelu gotowa do lotu: 2500-3000g

Napęd: silnik spalinowy (najpewniej 2-takt)

Szkielet: aluminium

Poszycie: aluminium i folia

 

Obecnie zastanawiam się nad napędem lotek. Na początku planowałem dać jedno serwo lecz teraz skłaniam się ku dwóm oddzielnym.

Co do serw to planowałem zakup ich w komplecie z nadajnikiem http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=162_187&products_id=1485 oraz dokupić jeszcze dwa. W związku z tym mam pytania: czy serwa z w/w zestawu wystarczą? (przy zakupie mogę je wymienić na inne). Czy można sterować dwoma serwami lotek na jednym kanale? (tak by jedna wychylała się w górę a druga w dół).

Zastanawiam się również nad silnikiem myślałem o takim http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=150_155&products_id=3128 (lub http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=150_155&products_id=5376 choć nie za bardzo wiem czy warto dopłacać) czy jego moc będzie wystarczająca? Chciałbym aby miał pewien zapas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 136
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

W/G mnie to dość kiepski wybór ,chcąc latać modelami z napędem i lotkami potrzebujesz 5 kanałów i w zwiazku z tym wskazane było by kupić nadajnik 6 kanałów.

Oczywiście można lotki obsłużyć jednym serwem lub dwoma ale z tzw Y-kablem osobiście nie polecam zadnego z tych sposobów.Serwa klasy Standart w zupełności wystarczą.

Masa do lotu trochę duża jak na 1.5 m model i w zwiazku z tym silnik LA odpada,zreszta porównaj moce obu silników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się właśnie zastanawiałem co z tym projektem.

 

Kolego widzę że twoim głównym celem jest cięcie kosztów, a niestety modelarstwo lotnicze to pasja w której obcina się wagę nie bacząc na koszty.

 

Jeśli już tak bardzo chcesz te koszty ciąć to lepszym rozwiązaniem jest DEPRON, chodź przypuszczam że na "drzewniany" model wygał byś na materiały jakieś 100-150zł

 

Ale jeśli się upierasz przy swoim ALU, to na początek albo zrób sobie imitację serwa klasy standard (choćby z alu czy kartonu) albo kup sobie jedno serwo za 25zł, będziesz miał na przymiarki i wpasowania. Bo tak to wtopisz 1kPLN i wszystko rzucisz w kąt albo sprzedasz za 1/2 wartości na allegro.

 

Ale podkreślam żeby nie było całkiem OT, że obserwuję temat i czekam z niecierpliwością czy będę mógl powiedzieć " A nie mówiłem" czy poprostu ":oops: moja pomyłka"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze wpierw zbuduj model a potem mysl nad wyposazeniem i zadawaj pytania?

Bo jak zycie znam to projekt zarzucisz jeszcze przed Wielkanoca a my bedziemy Ci odpowiadac na 100 niepotrzebnych postow .Jak chocby o bezcelowosci budowy modelu z alu.Ale Ty wiesz lepiej prawda?

Trochę optymizmu. Przecież chodzi o zabawę? Prawda? Nie zamierzam latać tym modelem do pracy :D jak nie wyjdzie (choć jak na razie idzie nieźle) wyposażenie użyję do budowy modelu z balsy. Co do bezcelowości budowy z alu to wielu użytkowników podsunęło ciekawe myśli i rozwiązania. Mam takie motto życiowe: nie ma rzeczy niemożliwych są tylko nieopłacalne, więc jeśli na coś Cię stać czemu tego nie zrobić?

Na pooczątek zwiększyc rozpiętośc o 10-15cm.

Mam już gotowe żebra na skrzydła. W tej chwili mogę więc tylko zwiększyć rozpiętość zostawiając tą samą szerokość. Co wtedy z długością modelu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelarstwo to wogóle bardzo opłacalny sport. My sie tutaj na tym kokosów dorobiliśmy...

Nie pisałem tego w sensie zarobkowym. Ale jeśli model się uda modę sprzedać materiał i narzędzia do jego wykonania (handluję nimi na co dzień, zresztą nie tylko nimi) :D

W handlu są arkusze blachy aluminiowej o grubości 0,1 - 0,5mm - mowa o tych najcieńszych. Sam myślę o poszyciu z takowej ale trzeba to bardzo przemyśleć

Niestety najcieńsze jakie są dla mnie dostępne to 0,4mm więc za grube na poszycie. 0,1mm planuję pozyskać z puszek po piwie :lol: choć w całym arkuszu było by zdecydowanie wygodniej. Poszycie z blachy planuję tylko w miejscach "najważniejszych" np. krawędzie skrzydeł reszta pokryta folią. Wagę tak wykonanego modelu (bez osprzętu) przewiduję na 1500g. Jeśli znajdę blachę w arkuszu 0,1mm to pomyślę nad nad odchudzeniem "szkieletu", bo było by z czego, na rzecz całego poszycia z blachy (ale to wyjdzie w praniu).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie arkusze blach to oczywiście z hurtowni. sprzedają nawet na sztuki więc pewnie jest mozliwość wysyłki nawet pociętej. Najcięńsza, którą posiadam to 0,2 lub 0,3mm łatwo ją ciąć zwykłymi nożyczkami. Z tymi puszkami to nie wiem czy to dobry pomysł; raz, że są sprężyste, dwa - jakoś nie przypominaja tego aluminium z arkusza - nieco twardsze jest. Sprawia to wrażenie cienkiej blachy stalowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo na Lotniskowiec RC . :evil:

 

Co chwila tu ktoś planuje coś takiego , potem się obraża na nas i na lotniskowiec też .

Bo jak do tej pory nikt jeszcze go nie zaczął , nie mówiąc już o skończeniu.

 

Niech to jakiś mod usunie , bo szkoda zaśmiecać forum.

(No dobra jest jeszcze dział dla początkujących...)

 

P.S.

Aluminiowy model 1,5m? :crazy:

3kg to pusty , bez wyposażenia. :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo na Lotniskowiec RC . :evil:

 

Co chwila tu ktoś planuje coś takiego , potem się obraża na nas i na lotniskowiec też .

Bo jak do tej pory nikt jeszcze go nie zaczął , nie mówiąc już o skończeniu.

 

Niech to jakiś mod usunie , bo szkoda zaśmiecać forum.

I po cóż taka agresja :?: Przecież to forum hobbystyczne a nie medyczne - tym co się pisze nikomu nic złego się nie robi. Poza tym nikogo do wypowiedzi w tym temacie się nie zmusza ani nawet do czytania tego (tytuł jasny kogo interesuje - czyta, kogo nie to po co się denerwować).

Osobiście od obrażania się jestem daleki ale uważam, że wyrażając myśli jakiś poziom kultury trzeba zachować. Rozumiem, że nie każdemu mój projekt się podoba ale po co wprowadzać atmosferę z forum politycznego?

Trochę luzu nie ma się co za bardzo w swoje hobby wczuwać :faja: - chyba, że kogoś boli, że nowicjuszowi może się udać coś o czym doświadczeni modelarze nawet nie myśleli :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.