TS-11 "ISKRA" skala 1:5

[Lucjan]

Witam Kolegów !

 

     Przyszła pora na skrzydła. Przygotowuję je do formowania- nudna robota : szpachlowanie, szlifowanie  , poprawki i tak kilka razy do skutku.... A potem podkłady i detale , a to już

przyjemna robota .

 

 

 

                      

 

 

 

 

 

 

 

   Na koniec coś milszego  , napisy eksploatacyjne na modelu będą wykonane natryskowo przy pomocy szablonów , które w skali 1:5 wykonał i podarował mi  mój  kolega  Aleksander pasjonat

i właściciel  prawdziwej Iskry .

 

 

 

 

 

Oto próbka napisu

[mecenas]

Ja "pitolę"! ale masakra! tyle nitów do zrobienia, te wszystkie panele i otwory inspekcyjne.  

Kurczę, mnie też to czeka. Jestem z Tobą Lucek! 

Czy przewidujesz opcję funkcjonalnych hamulców aerodynamicznych w skrzydłach?

[Czaro]

Witam

 Poraveru jeszcze nie stosowalem, więc rownież jestem ciekawy, gdzie go można kupić. Koledzy w dziale warsztat również zadali to pytanie. Może współnym wysilkiem uda nam się znaleźć jakiś sklep. 

Pozdrawiam Krzysztof

 

Poraver można dostać u polskiego przedstawiciela, we wrocławskiej firmie Solvadis. Minimalna ilość zamówienia to jeden worek 55L. Prawie rok temu cena wynosiła 15 Euro plus 25zł za kuriera.

 

Tylko nie jestem pewny, czy to najlepsze rozwiązanie w przypadku takich form...

 

PS. Imponujący nakład pracy i efekty. Podziwiam.

[Lucjan]

Cześć Koledzy!

 

         No i pierwsza warstwa wywoławcza podkładu jest gotowa. Po wyschnięciu szlifowanie na mokro, poprawki szpachlówką, szlifowanie i t.d.

 

 

 

 

[Tomek]

Jakieś plamy ,trochę szary, kiepsko to wygląda, musisz popracować nad tym Lucjan  :)

[Lucjan]

Jakieś plamy ,trochę szary, kiepsko to wygląda, musisz popracować nad tym Lucjan  :)

Witaj Tomku!

 

 

       . Z bliska widać  rysy  i niedoróbki  .......

[Tomek]

No to musisz wstawiać zdjęcia w rozdzielczości 20Mpx, bo tak igła,nie ma się człowiek czego czepić

[Lucjan]

Na wyschnięte powierzchnie nałożyłem czynnik wywoławczy i co nieco się pokazało :

 

 

 

 

 

 

 

 

I zaszpachlowałem te paskudne rysy 

 

 

 

 

 

 

 

[Lucjan]

Pięć godzin roboty ---  lotki  i klapy  ponitowane

 

 

                                     

[mecenas]

 

 

Pięć godzin roboty

 

Kurcze, mnie też to czeka. Chyba urlop będę musiał sobie na taką robotę   .

 

Lucek, Piotrek, chyba konkurencja wam rośnie 

http://www.glattcad.de/

[piotr jet]

Kurcze, mnie też to czeka. Chyba urlop będę musiał sobie na taką robotę   .

 

Lucek, Piotrek, chyba konkurencja wam rośnie 

http://www.glattcad.de/

Witaj Wojtku!

Obserwuję tę stronkę już z 4 lata..Żeby nie wyglądało źle,Bardzo cenię pracę Autora Strony..

Ale sam wiesz jaka ONA (ISKRA) jest .Z pozoru Łatwa! ale później.......................................

 

Glattcad robi fajne zestawy ale roboty będzie przy nich co nie miara!!!

 

A nawiązując do konkurencji to widzę 1" zawodnika" Paritech .

Foremniki dla Niego robione były gdzieś w Polsce, plus dla mnie to będzie cena.

[Lucjan]

Ostatnie przygotowania do wykonania form  skrzydeł.

 

 

                                                                                          

[Tomek]

o ja pierdziele ale to zarąbiście wygląda !!!

[solainer]

Czapki z głów. Masz niezłą cierpliwość.

[AndyCopter]

Sporo pracy. Robi wrażenie.

[Lucjan]

Witam Kolegów!

 

      Miło mi mi  bardzo. Dzięki !     Praca przy tym modelu wymaga czasu i cierpliwości.

[Lucjan]

Cześć!

 

Tak powstaje statecznik poziomy

 

 

                                              

 

 

 

                                                                    

  

 

A tak wygląda po sklejeniu   gotowy   wyrób .

 

                                                               

[mecenas]

Lucjanie - mniodzio! .

Lżejszy, czy cięższy od tego stereopianowego? .

Teraz specjalnie nitów nie widać, ale jak się pociągnie wash'em....... to będzie "cud malina"!

[Lucjan]

Lucjanie - mniodzio! .

Lżejszy, czy cięższy od tego stereopianowego? .

Teraz specjalnie nitów nie widać, ale jak się pociągnie wash'em....... to będzie "cud malina"!

Witaj Wojtku !

 

Kompozytowy  statecznik jest minimalnie lżejszy ,  ale jaka sztywność!  Prawda słabo na zdjęciu widać nity zwłaszcza na białym błyszczącym lakierze , wash  zrobi co trzeba .

 

 

                                     Pozdrawiam

[kesto]

Cześć Lucjan.

Mógłbyś napisać coś o konstrukcji statecznika. Zgaduję, że zastosowałeś przekładkę z herexu i tkaninę węglową skośnie tkaną zapewne 180g. Jaką tkaninę szklaną użyłeś na zewnątrz, a jaką w środku (48g.?) Oczywiście wszystko w worku próżniowym?