Skocz do zawartości

Nowa spalinka Yaka 54 z Nastika


Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ w tym sezonie nie ma mowy aby dokończyć SU31 ,a Madman już jest w stanie wskazującym na spożycie , postanowiłem że pora cos skonsumować na szybko .

 

Padło na Yaka 54 z Nastika.

http://nastik.pl/phoenix-yak54-p-1455.html?osCsid=e345663d623562821e23dcbda54ea9cb

 

Nie wiem jeszcze jaki silnik dostanie moja nowa maszyna.

Bo silnik obecnie posiadany Magnum 90 jest trochą za duży :D

Serwa to

Hitech 6kg na ogon

Hitech 4 kg na wysokość

i 2 x standard na lotki (pewnie HS325)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Heja Tomek!!!

 

Zamowilem u Nastika Yaka z pepikow ale cos dziady obciagaja sie z wysylka. Dzis moj wzrok tez padl na tego co Ty wybrales. Ale w necie nie ma o nim nic, o Grzeska zdjec zero. Moze Ty wrzucisz jakies fotki, powazysz co przyszlow pudle, he?

Bardzi jestem tego ciekaw!!!

 

ps 15 wcale nie za duza- pisza ze 4suw 13 ccm czyli ta sama liga wagowa i rozmiarowa!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda cała zawartość paczki ,która do mnie dotarła pod nazwą Yak 54

zestaw.JPG

 

Jutro biorę się za składanie tego w jedną całość.

 

Co do jakości wykonania naprawdę trudno się do czegoś przyczepić.

Na dodatek ma wszystko, łącznie z łożem , co potrzeba .

 

Kadłub i skrzydła wykonane są jak na Chińczyka wyjątkowo dobrze i nawet widać ,że był klejony ,a nie tylko składany na folię ;D

Jedynie do czego można się przyczepić to wykonanie steru wysokości który w części ruchomej jest cało balsowy.

Aż prosi się samo ,aby był wykonany tak jak kadłub.

Dla miłośników niskiej wagi sugerował bym też pozbycie się tej fajnej figurki pilota .

Tylko ,że model dużo straci z wyglądu.

 

Często w zestawach od Chińczyka narzeka się na jakość okleiny.

Tu zestaw oklejony jest Oracover-em w taki sposób ,że ja jeszcze długo nie będę w stanie tak ładnie okleić modelu.

Niemal jak by ta folia była odlana na modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te naklejki tylko tak położone;)

 

Dzisiaj byłem w Puławach mniejszym bądź większym przypadkiem nawiedziłem Tomka no i yaczka sobie pooglądałem i pomacałem nawet;) Zestaw naprawdę niczego sobie, jedyne co jest ewidentne do poprawienia to zamiana lalki pilota...ten chyba za dużo zjadł, a może ma w brzuchu ukryte jakieś złoto albo inne kosztowności:p w kazdym razie nadwaga i to olbrzymia pozatym nie mam bardzo nic do zarzucenia;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naklejki są w prezencie od Nastika i oczywiście nie są naklejone ,a tylko rzucone "do wiadomości".

 

Wczoraj poważyłem wszystkie części i akcesoria i wyszło mi , że z silnikiem Magnum 91 (15cm3) model będzie ważył równo 2900g.

 

Po usunięciu figurki pilota pewnie zyskam z 50-70 g .

Zamierzam także wymienić oryginalne podwozie na lżejsze ,pewnie węglowe i urwę kolejne 50-70 g.

 

Steru wysokości chyba nowego nie będę robił bo w tej chwili model i tak wymaga lekkiego dociążenia ogona.

Ołowiu pchać nie będę.

Po przymiarce wychodzi na to ,że ułożenie odbiornika i pakietu za serwami wystarczy do prawidłowego wyważenia modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wagi poszczególnych elementów :

 

skrzydło (1 połówka).............195g

ster wysokości......................112g :shock:

ster kierunku..........................60g

kadłub.................................550g z czego 400 kadłub i 150 kabina z pilotem

osłona laminatowa silnika.......84g

rura (bagnet do łączenia skrzydeł) 64g

Podwozie.............................112g (kółka + blachy)

kołpak śmigła.........................32g

zbiornik paliwa.......................61g

łoże (moje)............................88g

popychacze(druty)..................55g

Pozostała galanteria...............127g

Ażur ,osłona silnika.................15g

Do tego serwa ,pakiet ,odbiornik, włącznik zasilania razem 2900 do lotu bez paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotkę mogę wrzucić ,ale dopiero wieczorem.

 

Ten model ma mi służyć za worek treningowy przed rozpoczęciem latania na dużym Yaku , a raczej Su-31.

 

Dlatego między innymi mimo , że jest taka możliwość to podwozie zostawiam sztywne , w końcu trzeba sie nauczyć lądować jak ludzie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego między innymi mimo , że jest taka możliwość to podwozie zostawiam sztywne , w końcu trzeba sie nauczyć lądować jak ludzie. :D

 

Wzmocnienie mocowania podwozia koniecznie ale sztywne podwozie to może nie koniecznie :wink:

Najlepiej kompozytowe (tylko bez opowieści o węglowym bo jak by było z węgla naprawdę to było by gorsze od alumininiowego)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już po oblocie.

Czekałem cały dzień ,bo za mocno dziś wiało ,ale wieczorem , tuż przed zachodem zdechło i mogłem wystartować.

Najpierw zrobiłem kilka kółek po całym lotnisku , po to , aby wczuć się trochę w stery oraz sprawdzić jak widoczny jest model.

 

Faktycznie to malowanie jest , jak dla mnie , idealne .Model widać z daleka bez problemu widać orientację i to pomimo mocno już zachodzącego czerwonego słońca.

 

Co do moich największych obaw , to lądowanie odbyło się bardzo czysto ,nawet bez kangura.

Którego zaliczyłem dopiero po drugim króciutkim locie.

 

Same wrażenia z lotu są mieszane.

Niesamowity nadmiar mocy niestety utrudnia zamiast pomagać i latanie na 2 i 3 ząbku w radiu raczej mnie nie rajcuje .

Co do reakcji na stery to ster kierunku o.k.

Ster wysokości, tu stanowczo za mała lotka ,trzeba zrobić nową ,większą ,bo na wychyleniach 80% nadal lata jak trenerek.

Ale jest też totalna niespodzianka.

Lotki

Pomimo ,że są małe (chyba o połowę mniejsze niż u kolegi z Yaka - Top model) to ich działanie jest bardzo skuteczne..

Przy wychyleniu ok.1,5 cm Yakiem energicznie kręci ,co mnie zdziwiło bo to jest 60% tego co mam teraz w Katanie ,a tam reakcje pomimo znacznie większych lotek są słabsze. :shock:

 

Teraz Yaka czeka totalne odchudzanie ,bo widać ,że model ma spory potencjał zabity wagą.

Więc wywalam silnik i zamiast 730 g ,będzie silnik ST-51 z wagą ok.480g

Pseudo duralowe podwozie poleci ,w jego miejsce zamówię węgiel ,czyli kolejne 80 g ubędzie.

Figurka pilota (chyba z 80g) też ostatni raz była w powietrzu.

Serwa standardy+zastąpię serwami mini ch o mocy 3kg (lotki i wysokość) Czyli kolejne 120 g do przodu.

Na mniejszym łożu powinienem urwać 30-40 g

Na śmigle 80g razem ponad 600g i z wagą do lotu o.k.2250-2300 będę miał świetny model do latania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam. Coś nic się nie dzieje z tym model , brak czasu ??. Powiedz jaka jest powierzchnia skrzydeł i czy model latał już po odchudzaniu. Chyba nie powiesz że przechodzisz na elektryki bo ja właśnie zastanawiam się nad jakąś spalinką :D

Pozdrawiam Gucio

I jaka jest waga modelu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Model dokończony i ulotniony.

Zdjęte ok. 400 g masy (wymienione podwozie na duralowe oraz stery wysokości i kierunku.)

Dodatkowo na serwo gazu to 20g GWS z metalowymi trybami w miejsce Hiteca standard.

Cały czas mam jeszcze mocne 3kg serwa Hiteca na lotki ,każde po 20 g , ale na razie siedzą standardy i chyba już tak zostanie.

 

Po za tym wywaliłem długie i ciężkie a zarazem niepewne popychacze z kadłuba i serwa przeniosłem pod sam ogon.

Jest tam sporo miejsca i nie ma najmniejszego problemu aby to zrobić.

 

Co do właściwości lotnych to po wiele się powiedzieć nie da bo ciągłe gaszenie silnika w locie i awaryjne lądowania nie dały się w czuć w model.

Model do wolnych nie należy , jednak jest przyjemny w pilotażu i lądowania awaryjne były w miarę bezstresowe pomimo ,że w Lubartowie lotnisko jeść dość nieciekawie położone i nie jest za duże.

 

Problemy z silnikiem to lewe powietrze i nie kusząc losu po 5 lotach model spakowałem do wozu.

Teraz muszę to poprawić i jutro pewnie wyjazd do Radawca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.