Skocz do zawartości

PZL-37 Łoś 1:6


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak na żywo wygląda rewelacyjnie , a to że ma tu i ówdzie inaczej niż mi się wydaje, to nie zmienia faktu że jako całość powala na kolana .

To ja, maniak Łosia wiem, że pewne rzeczy są inaczej niż było ,ale są to nieistotne detale, których połowa modelarzy i pilotów nawet nie zwróci uwagi,

nie mówiąc o ogóle oglądających .

Krótko mówiąc cel odbudowujących, aby ogółowi pokazać nowoczesny całkowicie Polski samolot, uda się w 100% i za to im chwała.

Po za tym , nie wieje sztucznością jak wygląda to na zdjęciach z "produkcji" .

Całość trzeba zobaczyć na własne oczy i tyle w temacie.

Naprawdę polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nie kuś, nie kuś :))

Myślałem .

Jeśli wyjdzie ciężki balsowy, to całkiem prawdopodobne że zakończy żywot jako forma dla laminatu .

Powiedzmy tak, że plan jest taki odnośnie kadłuba:

-sklejkowe wręgi

-balsowe patyki

-balsowe pokrycie

i teraz będzie burza mózgów w modelarni ważenie , testy wytrzymałościowe i albo pokrycie japonką albo 25 g tkanina i żywica.

I znowu jeśli wyjdzie ok. to tak zostanie , jeśli wyjdzie cegła to zakończy jako forma pod laminat.

Osobiście wolał bym zostać przy wersji tartacznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kesto:

Stery kierunku i wysokości oraz część skrzydła (po 1m) za centropłatem wydaje mi się ,że bez problemu mogły by być oklejone japonką.

 

Prace powoli ,nawet bardzo powoli idą do przodu.

W tej chwili fizycznie składam właśnie ster wysokości. Zamierzam na jednej rurce fi 6 zrobić obie połówki lotki steru wysokości .

Część centralną rurki wzmocnić rurką fi 8 tak aby łapała minimum 1 lub 2 pary żeber , przez środek śruba M4 i od razu napęd wysokości przez popychacz mam z głowy.

Za to na wykonanie mechanizacji steru kierunku mam na razie pustkę w głowie.

Pierwszy pomysł to po 1 serwie na każdy ster kierunku, myślałem też nad 1 serwem w kadłubie(gdzieś mocno z przodu) i system orczyków.

A także serwo 1 w sterze wysokości i sztywnymi popychaczami napędzanie napędzanie sterów kierunku bezpośrednio .

To rozwiązanie ma dla mnie najwięcej zalet:

-łatwo się dostać w razie czego, bo Łoś miał w tym miejscu w kadłubie fabrycznie miejsce do zaglądania do środka

-bardzo prosta konstrukcja , 2 popychacze odchodzące od środka kadłuba do sterów kierunku, więc nie ma się co zepsuć

-niska waga całości mechanizmów

-jedno serwo mniej do zasilania

- całość ukryta w konstrukcji łącznie z orczykami

i jedna wadę :

-serwo 50g na końcu niemal kadłuba, jakoś to na przodzie trzeba zrównoważyć toną ołowiu...

 

Zaraz biorę się za liczenie sił na lotkach sterów kierunku , może 2 serwa 20g by to pogoniły ( kółko jest nie sterowane więc odpadają duże siły z kółka ogonowego)

Wtedy też miałbym prostą i lekką konstrukcję , co najwyżej dostęp trochę bardziej skomplikowany ,ale bez przesady.

 

Edit:

przy 40m/s (ponad 140km/h) siła na jednej kierunek to ok 7-8kg na serwie przy max. wychyleniach.

Przy 20m/s to już tylko niecałe 2kg na serwie.

Tylko że nie bardzo mam gdzie to serwo włożyć w ogon :(

 

Edit:

wiem, wiem miały byś zdjęcia ,ale pognałem do modelarni i dopiero na miejscu ... skleroza na całego.

Męczę na razie lotkę steru wysokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie z komórki bo znowu aparat został w domu..

Na razie jestem na tym etapie . niewiele tego ,ale zawsze powoli do przodu.

Jutro zrobię zakończenia balsą 2mm, potem wklejenie listwy i można wyszlifować na okrągło natarcie lotki .

Potem wycięcia na zawiasy (oś obrotu jest przesunięta o jakieś 1,5 cm)

I będę mógł zamknąć etap budowy steru wysokości klejąc poszycie od spodu i szlifując wszelkie okrągłości.

Oczywiście o ile wymyśle jak zrobić sterowanie kierunkiem.

W tym tempie to jakiś tydzień dłubania :)

post-10-0-45513100-1349626305.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z moich pomysłów na sterowania sterem kierunku jest włożenie serw bezpośrednio w stałą część steru kierunku.

Znalazłem coś takiego, co bez problemu zmieści się i ma przyzwoite parametry przy dość niskiej wadze. własnej.

KST SERWO DS125MG DIGITAL

http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=13063

Ciekawy jestem opinii o nich , a może jakieś inne sprawdzone tego typu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe uaktualnienie prac.

Zakończyłem końcówkę steru, wkleiłem listwę do natarcia lotki wysokości i wyciąłem otwory pod "zawiasy"

Te ostanie mi są zbyteczne bo ster i tak wychyla się dużo , ale były w oryginale , to zacząłem je robić.

no i najważniejsze zdjęcie w przyzwoitej jakości.

.

post-10-0-17857800-1349783408.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1m.

On cały jakiś w tej skali wyszedł "metrowy".

Centropłat 1m, ster wysokości 1m ,kadłub 2x1m skrzydełka 1m x2 , ,przynajmniej ścinków desek balsowych nie będzie dużo :D

Idzie powoli , bo nie robię w domu tylko w modelarni , 2-3 godzinki dziennie i nie codziennie.

 

edit:

Wyszedłem z modelarni jak biały bałwan . Szlifowałem natarcie lotki wysokości. :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.