Skocz do zawartości

FALCON "rozciągnięcie kadłuba i klap"


janegab
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego..nie musialem rozcinac kabinki w połowie i nie musze się kryć z przedlużeniem "nosa" jak Ty to piszesz- by ktoś tego nie poznał...bo nie mam takiej potrzeby. Najważniejsze ,że model fajnie lata - zimą planuję to inaczej przebudowac / przeczytaj wyzej/ i sprawia mi przyjemność-pozdrawiam.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ciekawy patent, taki sposób przedłużenia "na próbę" jest bardzo pomysłowy, bo daje możliwość poeksperymentowania z różnymi długościami i powrotu do pierwotnej konfiguracji praktycznie bez ingerencji w konstrukcję kadłuba.

 

Po za tym wyluzujcie trochę, po co się niepotrzebnie spinać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model czeka na loty...w czasie prób w niedzielę / wschodni wiatr/ latał super na urwiskach pokopalnianych....czekam na wiatr połnocno-zachodni by wybrać się na wspaniałe tereny pradoliny Wisły-Unisław. / mam kontakt z Krzyskiem/..ale robi sie coraz zimniej... Pozdrawiam Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do buwi 777...latam falkonikiem od maja- na pewno masz wieksze doświadczenie . Mam pytanie ...przygladam się długością klap i lotek czy nie uwazasz ,że klapy sa "przykrótkawe...? Już kombinuję by kosztem lotek je wydłuzyć lecz by trzeba przesunąc zamocowanie serwa. Co o tym sadzisz .. ? ladowanie na baterflaju/ tak piszę jak mówie/ jest sosunkowo długie i model jest dość szybki mimo,że klapy mam na maxa. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ladowanie na baterflaju/ tak piszę jak mówie/ jest sosunkowo długie i model jest dość szybki mimo,że klapy mam na maxa.

 

Na maxa tzn ?? prawie 85-90 stopni ?? ile lotki w górę ?? - W przypadku tych Falconów co latamy na naszym lotnisku - to jak ktoś włączy motylka na wysokości 30-40 m w odległości 50-60 m przed lotniskiem to ląduje w "krzaczorach" - Falcon idzie 35-40 stopni w dół - fakt - szybko - ale przed samym przyziemnieniem wyrównujesz - model zwalnia i ładnie siadasz na trawce ...

Ja osobiście klap bym nie ruszał ...

 

ps. co rozumiesz "dość szybki" ?? - ten model NIGDY nie będzie latał powoli jak np. EasyGlider ... jak dasz "większe" klapy to fakt poleci wolniej i korek :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Fotki wyślę jak wypicuje falkona na "glanc"...teraz mam jak obcinam kleje itp. Jak bedzie polakierowany w poniedziałek-zamieszcze na forum."

 

Sorry janegab, to wyżej to twoje zdanie i ma się nijak do tego co na zdjęciach pokazałeś i napisałeś później. Spsułeś modela i rację ma kolega który mówi że brak tu modelarskiego smaku. I jeśli potrafisz to naprawić to czekamy na wiosnę i fotki po długich zimowych wieczorach w czasie których przywrócisz piękną formę temu modelowi. Polecam wnikliwe studiowanie kształtów naszych dużych szybowców które są orchideami wśród światowych konstrukcji. Przyglądaj się moooocno i z pokorą dla dzieł mistrzów i wyciągnij wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do buwi 777- dzieki za radę-czytałem to wnikliwie. U mnie klap na maxa nie mogę wychylić.-..porownując to z barakuda z modellotu . Latając na lotnisku a na zboczu z ograniczonym lądowiskiem to zupełnie inne warunki i wymagania dlatego tak kombinuję a sprawia mi to przyjemność. Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janku wystawiłeś dzieło swoich rąk na forum do komentowania, więc nie dziw się, że nie wszystkim się podoba Twoja wersja przeróbki. Czy to pod kątem technicznym, czy wizualnym.

Każdy ma swoją subiektywną opinię, która może się zgadzać lub nie z Twoją. Nie ma potrzeby naskakiwać na tych, którzy mają odmienne zdanie od twojego, bo nie o to tu chodzi.

Proszę wszystkich o trzymanie wysokiego poziomu kultury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janku,jak dla mnie to wyszedł "koszmarek" i prosze nazwij go inaczej ;) a nie Falcon .Przedłuzanie klap moim zdaniem jest pozbawione sensu ,na zmniejszonych lotkach mozesz mieć problemy na duzym wietrze z zawrotem Ale co kraj to obyczaj jak lubisz psuc porządny model to oczywiście Twoja sprawa .Tak gwoli scisłości, latałem wszystkimi wersjami łacznie z prototypami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instruktorze..ziomalu...wiem że musisz bronić autorytetu wytwócy bo jesteście z jednej "parafii" ..i pojadacie landrynki... z jednej tytki..ale falkonik po mojej przeróbce lata bardzo grzecznie a wydłuzyłem klapy bo proporcja do lotek pasuje jak "PIEŚC DO ŚLEPIA"..miałem i mam kilka modeli i latam na zboczach gdzie jest inna specyfika terenu- niż w w rodzinnym MICHAŁKOWIE-gdzie można latać godzinami. w bamboszach siedzac na lezaku i popijać herbatkę-dłubiac w nosie. To mnie nie bawi . Loty FALKONEM z pudełka od wytwócy to latanie "emeryckie". W moim falkonie zmnieniłem rownież kąt zaklinowania - model stał sie o wiele szybszy-kazdy robi jak mu pasuje. Chetnie się wybiore do Kalisza na polatanie lub zapraszam szanowwnego ziomala do wspólnego latania na "swietej ziemi" / skarpy pokopalniane koło Lichenia/-radze odpowiednio przygotowac model bo na kopalniach żelastw Ci dostatek i wszelakiego pozostawianego sprzetu. Serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiadsz emeryckie przy zmniejszonym kącie zaklinowania i SC na 85mm? No nie wiem. A na zboczu lepiej mieć skuteczniejsze lotki niż klapy, szczególnie ze w Falconie klapy jakby maja ograniczony zakres ruchu w górę, więc z domiksowaniem jakby krucho

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.