Skocz do zawartości

TZAGIĘTY, czyli czarne skrzydło na wysoki połysk


grzegorzm
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

W przypływie wolnej chwili w sobotę ruszyłem z budową skrzydełka TZagi. Robię go zgodnie z oryginalnym opisem ze strony http://tzagi.altervista.org/ jako wersja szybowcowa, bez napędu.

 

Rdzenie ze styro zamówiłem jakiś czas temu na allegro. Styropian nie najlepszej jakości, gdyż dość miękki (jak to styropian), ale co gorsza sporo nierówności. Widziałem nie raz, że da się to zrobić lepiej :).

 

Tak jak wiele osób zalecało pomalowałem skrzydełko klejem polimerowym rozcieńczonym denaturatem (obydwa firmy Dragon), co miało tworzyć warstwę, do której przylepi się zarówno styropian, jak i taśma samoprzylepna. Niestety oklejanie nie wyszło jakoś super idealnie. Taśma nie za bardzo chcę się trzymać rdzenia. Gorącym powietrzem udało się ją ładnie naciągnąć, ale w wielu miejscach odchodzi od rdzenia. Nie wiem gdzie leży problem. Jest tu wiele czynników i trzeba brać również pod uwagę ten, że to właściwie mój pierwszy model i pierwsze oklejanie taśmą ;).

 

Ogólnie z efektu końcowego jestem zadowolony. Całkiem fajnie się go robiło. Zatrudniłem żonę do pomocy i bez drugiej pary rąk to w ogóle byłoby to niewykonalne w moim przypadku. W przypływie radości powstały nawet ozdobniki, które dopełniają całości :P.

 

Pozostało jeszcze dorobić winglety, lotki i wstawić osprzęt, ale to dopiero jak paczuszka przyjdzie.

 

Teraz skrzydło waży 186 gramów.

Rozpiętość 1.2 m, profil 12 %.

 

Pozdrawiam,

Grzegorz

post-11914-0-03547200-1360494659_thumb.jpg

post-11914-0-83136600-1360494663_thumb.jpg

post-11914-0-44713800-1360494668_thumb.jpg

post-11914-0-23481100-1360494672_thumb.jpg

post-11914-0-09661300-1360494675_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Podpowiem Ci:) ja też od początku miałem problemy z taśmą. Ale ostatnio pożyczyłem od kolegi żelazko modelarskie, każdy pasek taśmy oddzielnie przeprasowałem, i to jest to. Żadne rozgrzane powietrze bo można przegrzać styropian. Małe żelazko temperatura na jakieś 100st C. I prasować.

 

P.S. Czemu brak serw i całej reszty? będziesz potem przecinał taśmę żeby pochować wszystko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej,

 

Dzięki za rady. Spróbuję z żelazkiem. Co do wyposażenia, to zamierzam właśnie przeciąć taśmę. Jest inna metoda? Skrzydełko jest chyba za cienkie, żeby w otworach pomieścić całe wyposażenie i potem zakleić taśmą tak, aby wszystko schowało się w rdzeniu.

 

Inna sprawa jest taka, że kupiłem rdzenie z bardzo wiotkiego styropianu i teraz widzę, że naprężanie taśmy na ciepło spowodowało lekkie zwichrzenia płata. Widziałem inne skrzydełka, które jako materiał wykorzystywały dużo sztywniejszy styropian.

 

Znajdę chwilę, to zamontuje resztę i oblatam skrzydełko.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.