Skocz do zawartości

Spitfire - depron (na podstawie planów z flitetest)


Patryk900
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzis oblatalem model, oczywiscie z malymi przygodami. W pewnym momencie odpadl silnik ale udalo sie wyladowac (odkrecila sie srubka mocujaca do loza, zawisl na kablach) , ale mialem wrazenie ze brakuje mu mocy. Czy problemem moze byc smiglo 9.4 APC.  W pewnym momecie chcialem dac gaz a byl na plecach i nagle smiglo wystrzelilo jak z procy i model walnol o ziemie i wymaga naprawy. Ale powroci do latania.

post-15713-0-69298400-1421778466_thumb.jpg

post-15713-0-78713900-1421778470_thumb.jpg

post-15713-0-12310600-1421778474_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

gf2215/20 Emax . Smiglo ucieklo prawdopodobnie bo przecielo gumke, w domu je ogladalem i ma chyba za ostre krawedzie. Musie nastepnym razem je ladnie podszlifowac i moze ten nr sie nie powturzy. Niby zalecaja 10.5 ale ktos mi powiedzial aby uzyl 9.4 bo powinno byc dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga jest ok a silnik masz na tyle mocny ze akro tym modelem mozna robić. Ja zakladalem na 10x5 do tego silnika. Przy dzwonkach trzeba uwazać i zawsze dokrecać dobrze te śrubki najlepiej na kleju do śrub.

Bardzo prawdopodobne jest to co napisał Robert. Nie widzieliśmy jak go wyrzucasz a tutaj mógł być błąd. Oś silnika jest cała? Bo widzę że aż złamałeś śrubę propsavera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latalem nim kilka razy, ale zachowuje sie jakby mial malo mocy, taki zamulony. Pierwszy lot zrobil kolega aby sprawdzic czy lata i wytrymowac. Potem ja lecialem i w pewnym momecie silnik zawisl na kablu ale posadzilem go delikatnie na trawie. Wkrecilem nowa srubke podociagalem i w trakcie lotu bylem nisko chcialem go wyciagnac braklo mocy przekrecilem sie na plecy i lecac rownolegle do ziemi chcialem go wyciagnac wyzej i dalem gaz i wtedy ucieklo smiglo i walnolem.Narazie model czeka na podlejenie. Silnik jest prosty i caly. Mam nowe srubki. Silnik wchodzi na obroty juz na drugim zabku aparatury. Lata wolno i jakos slaby jest. Smiglo chyba nie jest problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam,

 

Pozwolę się podpiąć pod temat.

 

Ponieważ bardzo chciałem zbudować sam jakiś model w wyborze pomógł:

- prosta budowa - moja pierwsza,

- darmowy dostęp do planów,

- świetny film z budowy, za co Panom z FT chwała,

- to że sam Spit mi się podoba :).

 

Za materiał posłużył 5mm i 3mm szary podkład pod panele zakupiony w OBI. 5mm panel jako budulec główny a 3 mm na poszycie - taki był plan.

Za klej użyłem kleju na gorąco oraz klej do drewna typu wikol. Inne kleje nawet UHU por "zjadały" mi piankę.

Za wzmocnienie które w oryginalnym budulcu jest papier u mnie posłużyła przeźroczysta taśma klejąca.

 

Podczas prac montażowych wykonałem kilka zmian:

1. Oryginalnie wyciągany "power pod" u mnie wklejony na stałe - dodatkowe wzmocnienie konstrukcji.

2. Od góry samolotu w okolicy kabiny zrobione wejście do wnętrza samolotu -  wygoda i dostęp do elektroniki

3. Miejsce regulatora i baterii zamienione miejscami tj. bateria do wnętrza a regulator pod spodem "power pod-a" - tak łatwiej się wkłada i blokuje akumulator oraz dodatkowo jest

lepsza wentylacja ESC

4. Stateczniki poziomy i pionowy ze sterami zrobiłem z dwóch 3 mm elementów sklejonych ze sobą stroną z rowkami - jest ładniej i sztywniej

5. Zawiasy ze starych dyskietek 3,5"

6. Kabinka a w niej pilot wykonany przez córkę :)

 

Wyposażenie - elektronika:

- Silnik: Silnik ABC-Power A2212 1400KV 2-3S - 180W - ciąg 830g

- Śmigło: GEMFAN EP 8x4

- Regulator: ABC-Power Air 30A 2-3S - BEC 2A

- Akumulator: Turnigy 2200 mAh 3S 20-30C

- Serwa: Tower Pro SG90 9g

 

Waga gotowego do lotu (z baterią, odbiornikiem i czujnikiem baterii): 551 g.

 

A tak wygląda efekt końcowy, liczę na sugestie i uwagi. Oblotu jeszcze nie było.

 

Pozdrawiam

Adam

 

post-19241-0-82508000-1504278540_thumb.jpg

post-19241-0-17678900-1504278561_thumb.jpg

post-19241-0-49260200-1504278572_thumb.jpg

post-19241-0-14383100-1504278577_thumb.jpg

post-19241-0-02899900-1504278589_thumb.jpg

post-19241-0-43905800-1504278596_thumb.jpg

post-19241-0-90916000-1504278635_thumb.jpg

post-19241-0-87789400-1504278639_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym śmigle będziesz miał 495g ciągu. Jak trzymasz model pionowo w górę to wyrywa Ci się w górę?

Niepotrzebnie oklejałeś, deprony fajnie latają bo są szorstkie.

Wydaje mi się ze z tabelki wynika że ciąg będzie max 832, link chyba że źle coś czytam.

Trzymając w rękach jak mówisz, rwie do góry. Na 3/4 gazu już utrzymuje swą wagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wczoraj Spitfire odbył kolejny krótki oblot tym razem z kamerą, z góry ostrzegam nie dla ludzi o problemach z błędnikiem - za kamerą córka :D

 

https://www.youtube.com/watch?v=s14cFprVbv8

 

Wrażenia z lotu:

Model dość łatwy w pilotażu, przewidywalny choć narowisty. Ustawiłem 30% expo i da się go poskromić. Latać nim można szybko i zwinnie jak na warbirda przystało a także dostojnie i powolutku.

 

Uwagi do modelu:

Z uwagi na liczne błędy, niedoskonałości podczas wycinania elementów i montażu, jest delikatnie zwichrowany i wymagał sporo trymów. Prop saver to konieczność nawet przy delikatnym lądowaniu udało mi się złamać śmigło.

 

Pozdrawiam

Adam

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Spitfire zaliczył kreta ...

 

...ale do rzeczy, testy i obloty wykonywałem na niewielkiej łące niedaleko miejsca w którym mieszkam. Z uwagi na to że nie było miejsca na rozpędzanie się loty były delikatne bez większych przeciążeń i prędkości (jak na filmie powyżej). Ostatnio zabrałem Spita na lotnisko i tam już miał gdzie się rozpędzić, po dość szybkim i niskim przelocie zaciągnąłem ster wysokości i w tym momencie skrzydła zabiły mi brawo.

Co ciekawe wróciły do pierwotnego położenia ale samolot był trudny w pilotażu po wykonaniu pętli samolot zwalił się pionowo na ziemie.

Wada konstrukcyjna oraz liczne zgięcia i pęknięcia postawiły krzyżyk na jakiejkolwiek reanimacji samolotu, tego samego dnia zostało z niego wydobyte wszystko to co przyda się do jego następcy.

post-19241-0-61977300-1508231946.jpg

 

Rozpocząłem budowę modelu od nowa

post-19241-0-42688400-1508231953.jpg

 

Wprowadziłem zmianę w budowie skrzydła, jako wzmocnienie została wklejona (na wikol) wzdłuż skrzydła sklejka 1mm, przy łączeniu skrzydeł zastosowałem wspornik (w kształcie litery V) ze sklejki.

post-19241-0-68466300-1508231959.jpg

 

Za sugestią kolegów nie zostanie oklejony folią a zyska odpowiednie barwy przez malowanie modelu farbami. Model w stanie surowym jest już złożony, naniesione są też linie podziału pod malowanie. Teraz tylko oblot by sprawdzić czy wszystko ok i malowanie.

post-19241-0-06661400-1508232553.jpg

 

Liczę na Wasze sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast takiej linijki na płasko trzeba było zrobić dźwigar z dwóch listewek jak miałeś na kanapkę z pianką pomiędzy.

Wielkie dzięki za podpowiedź, faktycznie moglem zrobić dźwigar pod całym skrzydłem zaoszczędził bym na materiale :D

 

Skrzydła połączyłem ze sobą takim dźwigarem w kształcie litery V ze sklejki właśnie "na kanapkę" z piankowymi dźwigarami i sięga 1/3 skrzydła.

W moim zamyśle ta linijka ma spełniać też funkcję ochrony końcówki skrzydła bo ta jest niejako pojedynczą pianką i najsłabszym elementem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.