Skocz do zawartości

Pływanie - Bydgoszcz i okolice


Kross
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo ciekawe filmy dla kolegów budujących pływające modele redukcyjne z napędem żaglowym - warto zobaczyć i zastosować aby dobrze pływały !! :)

Dla poprawy stateczności podczas pływania zastosowany został dodatkowy finkil , usuwany na czas postoju na stojaku i oceny statycznej modelu.

Na pewno mój "chalutier" dostanie taki element wyposażenia.

Zrobiłem to już zresztą wcześniej w modelu "Odyseya"  ( http://pfmrc.eu/index.php/topic/71438-wyb%C3%B3r-pierwszej-%C5%BCagl%C3%B3wki/?do=findComment&comment=689123 )   który kładł się przy byle podmuchu z "redukcyjnym" , niemożliwym do właściwego doważenia balastem.

Po wydłużeniu i doważeniu balastu słabości jak ręką odjął - znaczna poprawa dzielności i jakości żeglowania modelu !

 

 

 

 

 

a tak się potem pływa !!!  :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę 3 raz przerabiał plan bocznokołowca. Nie bardzo można zwiększyć prędkość modelu obrotami koła łopatkowego. To musi być duże koło średnicą i szerokością. Znalazłem model gdzie średnica koła do długości była 1 : 10. Poza tym sterowność będzie mała przy małej prędkości. Ster nie jest za śrubą gdzie jest większy przepływ wody. Dlatego są duże, długie stery. Stosowane są dwa silniki elektryczne z przekładniami a ich zębatki sprzęgnięte są z większą zębatką na głównej osi, po jednym na koło z osobnym sterowaniem.

Były rowery wodne na pływakach napędzane śrubą. Jak się depło to szybko płynął. Późniejsze plastikowe, łopatkowe to trzeba się namęczyć i ledwo płyną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuszpiński - Dzięki za informacje sam pręt nagwintowany pod śrubę by mnie uratował bo rurkę mam, będę szukał takiego jak zdobędę to się odezwie. znalazłem coś takiego https://metal-e.pl/pl/p/PRET-NIERDZEWNY-4-mm/137 czy taki się nada ?

mike217- jeśli chodzi  prędkości to do spokojnego pływania silnik speed600 12v

problemem jest długość 350mm ø4 bo o długości 300mm można już dostać spokojnie w necie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem coś nowego. Koło do bocznokołowca. Zdjęcie pierwszego koła z łopatkami. Trochę się gubiłem z tymi drucikami i dopiero jak zacząłem lutować łopatki doszedłem do ładu. Zrobiłem zdjęcie i na tym stanęło. Dzisiaj będę ustawiał kąty, odstępy, równoległość. Jak zalutuję środek to będzie właściwa sztywność. Dalej widać silnik z nałożonym trybikiem i koła. Pomimo przełożenia jak przyłożyłem duży tryb to jeszcze zapieprzał i założę ten większy.

post-419-0-29614500-1513406125_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło ma średnicę 72 mm. Szerokość bez tamborków 100.  Łopatki 19x45. Zrobiłem wyższe ponad linię wodną. Przy ruchu woda będzie się piętrzyć. Plan mam ale się zmienia w miarę oglądania filmów. Dobre by było sterowanie osobne dla każdego koła. Zwiększa manewrowość. Drugie koło też zmontowane. W tym ze zdjęcia lutowałem środek ale muszę poprawić 100W lutownicą lub palnikiem.

Inna łatwa metoda. Wyciąć 2 krążki z blachy z otworem na oś. Zrobić w nich wcięcia na wsunięcie łopatki na głębokość 1/4 - 1/3 szerokości łopatki. Po wsuwać łopatki i zalutować.  Wsunąć na oś z końcówką gwintowaną i kontrować 4 nakrętkami lub wsunąć w środek tulejkę i ścisnąć nakrętkami. Krążki można ażurować na dowolny wzór. To wszystko razy 2.

 A może 4? Nie widziałem żeby na każdej burcie były 2 koła łopatkowe. Ciekawe jakby płynął. Czy szybciej?

post-419-0-06253000-1513504531_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.