Skocz do zawartości

Witam serdecznie


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Własnie się zarejestrowałem mając nadzieję, że to forum jest miejscem spotkań ludzi lubiących modelarstwo. Trafiłem tu z innego forum, które niestety stało sie polem do popisu ludzi mających problemy z osobowością.

O moim modelarstwie: początek w latach 70 tych ( wczesnych); długa przerwa; od kilku lat powrót dzieki dostepności do materiałów i urządzeń. Obecnie "elektryczny" z nadzieją powrotu do czegoś spalinowego. Raczej tartaczny dłubacz nie gardzący gotowcami. Chętnie podzielę się doświadczeniami jeśli moja wiedza będzie wystarczająca; w przeciwnym wypadku bedę pytał bardziej doświadczonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dziekuję za miłe przyjęcie. Oczywiście pochwalę się moimi modelami.

Padło pytanie od kiedy zajmuje się modelarststwem. Otóż gdzieś w roku 70-tym budowałem pierwsze modele - proste wolnolatające szybowce, potem było "wicherkowanie" i pierwsze próby z RC ( najpierw samoróbki potem Pilot2). Zniechęcony trudnosciami w zdobyciu materiałów i paliw ( kupienie paliwa do sprowadzonego z trudem zza żelaznej kurtyny OSa graniczyło z cudem, a o dodatku nitro nawet nie można bylo marzyć) odłożyłem wszystko na lata. Wróciłem do modelarstwa przez przypadek za sprawą, chyba mogę na tym forum użyć nazwiska, Pana Zbyszka Matlaka - wlaściciela sklepu modelarskiego w Libiążu. Wracając z jakiegoś służbowego wyjazdu zobaczułem w niepozornym sklepiku coś jakby skrzydła i kadłuby. Zawróciłem, wszedłem i wciągnęło mnie na dobre. Po rozmowie z Panem Zbyszkiem ( kilka tygodni później zresztą pokazał mi całe swoje królestwo) kupiłem aparaturę, potem jakiś motoszybowiec ( niefortunnie zresztą); potem odkryłem sklep w Ostrawie - 20 minut jazdy od mojego rancho i tak dłubię sobie i polatuję od trzech lat na nowo. Modelarstwo traktuję na luzie, więcej grzebię niż wypadam na łąkę. Dzięki napędowi elektrycznemu pomimo wieku nauczyłem się na nowo latania ( zresztą próby w młodości były raczej symboliczne, przynajmniej te radiowe) bez stresu, kabla i FMSa. W różnym czasie dość intensywnie bawiłem się silnikami spalinowymi i mam nadzieję wrócić do tego napędu.

Na obecną chwilę spatykamy się w niewielkiej grupce na umownym lotnisku w pobliżu. I jeszcze jedna ważna rzecz - pozbyłem się zahamowań pana po czterdziestce bawiącego się w modelarstwo - w ostrawskim sklepie należe do grupy młodszych klientów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w zwariowanym gronie :D

Twoja modelarska droga jest dosyć typowa.

Pierwsze kroki w młodości i po przerwie powrót do tego ciekawego hobby.

 

Ja zakończyłem bez specjalnych sukcesów gdzieś w stanie wojennym, jako bardzo młody chłopaczek.

Ze trzy lata temu wróciłem do modelarstwa.

No i tak wpadłem, że nie ma ratunku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary! Ja sobie bardzo wypraszam jakieś pretensje co do Pana Zbyszka Matlaka i jego sklepu! To jest "mój" sklep i "mój" Pan Zbyszek! :lol: Ja też trzy lata temu zobaczyłem te kadłubki i jakieś skrzydła, też stanąłem, zawróciłem, wszedłem i mnie wessało w tą "czarną dziurę". Najpierw Pan Zbyszek zestawił mi cały komplet gotów do natychmiastowego latania, a pózniej już sam zacząłem coś /Piperka J3 Svensona 1/6/strugać i tak po ok 43 latach przerwy mi zostało... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Cieszę się zatem, ze znalazłem tak miłe towarzystwo. Okazuje się, że świat jest mały, a ludzie nie znając się nawzajem chadzają tymi samymi scieżkami.

Nie ukrywam, że wypowiedzi wielu szanownych kolegów czytam regularnie w innych miejscach stąd poczułem się tu jak w grupie starych, dobrych znajomych.

Pozdrawiam zatem wszystkich i życzę udanego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.