Skocz do zawartości

Copter: Follow-me


AndyCopter
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno temu, zakupiłem dla zwierzaka moduł śledzenia GSM/GPS.

 

MTMjZQL.jpg

 

Ale zwierzak się uparł i nosić tego nie chciał.

Zakładałem więc do copterów, ale odkąd nie latam z Nazą czy KK, nie jest mi już potrzebny.

 

Całkiem niedawno też dowiedziałem się, że jest możliwość załączania trybu FollowMe w kontrolerze lotu.

Próby z sensorem obrazu zrobiłem, ale nadaje się to tylko (jak na razie) do lądowania.

Za to tryb FollowMe, daje nowe możliwości :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=fHik865g7ik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Mam ten lokalizator i gdy lecę daleko to go zakładam, błąd pomiaru wynosi około 20-30m, ale nie stosuję w modelach żadnej innej zaawansowanej elektroniki wspomaganej GPS-em, bo podobno się nie lubią, zresztą obszerne wątki na jego temat są na Rcgroups i FPVLab.

Tylko powiedz jak połączyć tego cudaka z kontrolerem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Tylko powiedz jak połączyć tego cudaka z kontrolerem?

 

Bardzo teoretycznie, wystarczyłoby podłączyć modem gsm do kontrolera i zestawić połączenie. Jednak u nas w kraju, z łącznością gsm jest gorzej niż na pustyniach w Arizonie.

Oczywiście nadal teoretycznie, można było by "przypisać" model podczas lotu, do wybranej osoby, posiadającej taką "pastylkę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo "prosto"

W model wstawić mikrokontroler który komendami AT komunikuje się z modułem GSM.

Dopisać procedurę komunikacji w FC (kod arducoptera jest otwarty więc będzie łatwiej)

No i rozwiązać sposób komunikacji między dwoma SIM, czyli duże saldo na SMS albo GPRS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z modułem GPS/GSM Tracker jednak postanowiłem się rozstać, a szkoda wywalić to na śmietnik, bo może się Kumuś przydać.

 

A nie prościej byłoby wykoncypować tę funkcję na sygnał radiowy jak w tym modeliku http://abc-rc.pl/Galaxy-Vision-2
Andrzej jesteś obeznany z tymi elektronicznymi bajerami więc myślę, że może ......?

 

Czytam i czytam i nadziwić się nie mogę. Tyle możliwości w takim maleństwie. Np. cytat z instrukcji Wielowirnikowiec Galaxy Visitor 2 to nie zabawka!

Poza informacją "marketingową", w instrukcji ani słowa o tym. :huh:

Może to jakaś ukryta funkcja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo "prosto"

W model wstawić mikrokontroler który komendami AT komunikuje się z modułem GSM.

Dopisać procedurę komunikacji w FC (kod arducoptera jest otwarty więc będzie łatwiej)

No i rozwiązać sposób komunikacji między dwoma SIM, czyli duże saldo na SMS albo GPRS.

 

Może i "prosto", pytanie tylko dla Kogo "prosto" ?

 

Po pierwsze,

tani moduł gsm z najtańszym nawet microArduino wymagać będzie stworzenia własnego oprogramowania do wysyłania sms'ów do modułu i oczekiwania na sms w odpowiedzi ze współrzędnymi. Dalej należy dopisać plugin do wysyłania z tegoż modułu komunikatów zrozumiałych dla FC.

 

Po drugie,

ów tracker, nie został zaprojektowany do pracy z modelami RC, a to oznacza, że nie jest dostepna np. informacja o wysokości. Zamiast tego są wsp. Lat, Lon i prędkość przemieszczania. Czy może być to kłopotliwe ? Zdecydowanie tak, jeśli chciałoby się używać tego w terenie o zróżnicowanych wysokościach a w Mission Planer ustawi się wskazanie, aby sterownik gimbala zawsze ustawiał kamerę na osobę używającą trybu FollowMe a nie np. 10m wyżej.

 

Po trzecie,

dopisanie własnego kodu do kontrolera lotu, może sprawdzić się w przypadku gdy takowy jest publikowany na zasadach OpenSource, a dodatkowo ma przewidzianą obsługę takiej funkcjonalności. W przypadku Ardupilot to się sprawdzi, jednak programowanie kodu dla tego środowiska, nie jest dla początkujących.

 

Po czwarte,

komunikacja pomiędzy dwoma urządzeniami GSM może być bezpłatna. Wystarczy odpowiednia usługa u operatora tzw. "bezpłatne wybrane numery". Problem jest jednak inny. Polska to tak dziwny kraj, że "białych plam" GSM jest więcej niż można było by przypuszczać. A upraszczając wywód, poza terenem miejskim pojawiają się poważne problemy z łącznością co zdecydowanie niekorzystnie wpływa na ideę zamysłu.

 

Po piąte,

należało by zmodyfikować oprogramowanie Mission Planner, aby uwględnić możliwość przypisywania online latającego modelu, do wybranego urządzenia GSM/GPS. A tu już zaczynają się poważne problemy z rejestrowaniem urządzenia i "przypisywaniem" do modelu. Znam takie algorytmy i rozwiązania komercyjne, ale nie znam żadnego na zasadach OpenSource.

 

W podsumowaniu,

tak więc, przynajmniej wg mnie, wcale nie było by to tak "prosto".

Dlatego też, trzeba będzie odstawić ten Tracker i porozglądać się za innymi rozwiązaniami :)

Do trybu follow me wystarczy moduł BT + telefon z modułem gps. Żadne kombinacji z modułami gsm nie są potrzebne  :P

 

To "wystarczy", to wówczas jeśli ma to być demonstracja "latania przy nodze". Ale użytecznośc tego jest dla mnie żadna.

Celem jest np. rejestrowanie obrazu podczas spływu kajakowego, czy jazdy offroad. Tutaj BT się nie sprawdza - za mały zasięg. Z przeprowadzonych dotychczas prób, najczęściej model pozostaje w punkcie, w którym zgubił sygnał. A to nie o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie prosto wstawiłem w cudzysłów.

Nie napisałeś, że to ma być gotowy produkt. Myślałem, że szukasz inspiracji.

 

A co do "bezpłatnych numerów" to raczej żaden operator nie udostępnia tego za darmo tylko w ramach abonamentu/pakietu więc wcale bezpłatne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie prosto wstawiłem w cudzysłów.

Nie napisałeś, że to ma być gotowy produkt. Myślałem, że szukasz inspiracji.

 

A co do "bezpłatnych numerów" to raczej żaden operator nie udostępnia tego za darmo tylko w ramach abonamentu/pakietu więc wcale bezpłatne.

 

Jak najbardziej jest to poszukiwanie zastosowania dla tego modułu w modelu. Więc to wciąż jest dyskusja teoretyczna.

Co do cudzysłowia to zrozumiałem aluzję ;)

Zazwyczaj posiada się conajmniej jeden numer telefonu w abonamencie, więc to chyba nie aż taki problem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcemy mieć szybki i precyzyjny pomiar pozycji, nie można opierać się wyłącznie na GPS. Wystarczy rozszerzyć na GLONASS i Galileo, a pozycję do kilku mm uzyskamy w sekundy (dla GPS - dziesiątki minut, nawet powyżej godziny). Oba systemy pracują i są zdecydowanie bardziej skupione na Europie, niż GPS. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.