Skocz do zawartości

Płytka do zasilania serwomechanizmów poza odbiornikiem


TeBe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A ja nie krytykuje, i szanuje pomysły inowacyjne, tylko przekazuje informacje ze w wielu przypadkach poza względami estetycznymi takie rozwiazanie jest zbędne z elektrycznego punktu widzenia.

A co do złączy - na nich tak łatwo oszczędzić ;) i niektórzy oszczędzają.

Decyzja czy stosować i co, jednak zawsze zalezy do modelarza. Ale pewnych rzeczy nie maci demonizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

I taki jeszcze taka informacja praktyczna.

Model szybowca 3m krótkie dźwignie, 6 szybkich cyfrowych serw do 8kg/cm, duże powierzchnie sterowe (lotki i klapy o długości ok 70cm), latający z prędkością 130-140km/h robiący co 3-4 sekundy ostry zwrot pobiera średnio 0,8-1,0A a piki prądu jakie sie pojawiają przy nawrocie maksymalnie wynoszą 2,5-2,8A.

Analogiczny model szybowca z klasycznymi dźwigniami - średni prąd 0,6-0,7A max piki 2,1A.

Te same modele latające w termice pobierają średnio prąd rzędu 0,4-0,6A a w pikach góra 1,4A - na cały model i wszystkie 6 serw.

Więc gwarantuje, że większość modeli jaka jest opisywana na forum nie jest w stanie obciążyć tak odbiornika aby cokolwiek w nim uszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miło, że mierzyłeś i wyniki są takie.

Moja ulubiona dziadzina, to 3D i akrobaty. Przy 60": starczy płytka, a później mocny Spektrumowy odbiornik (60g) o którym pisałem wyżej. Powerboxy są ciężkie. No chyba, że się kiedy dorobie 3m modelu to dodatkowe 200-400g będzie mi dyndać i powiewać.

Może jak się dorobię DX9 a Spektrum wypuści jakiś moduł do mierzenia serw - (jak Hitec np.) i zakładam, że Graupner też. - to zobaczymy jak to wychodzi przy ostrym wywijaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jeszcze wykres poboru prądu przez model akrobatki WOT4 (czyli dość cięzki akrobat >50", dwa serwa cyfrowe, dwa analogowe) kręcącej ostro akrobacje przy sporawym wietrze.

 

post-9196-0-71980300-1420203240_thumb.jpg

 

średni pobór prądu :0,21A, maksymalny 0,49A

pomiary robił Tim M. z UK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytaj producenta logera :) Ciekawe po co Ci te dane. Wykres jest wyjątkowo czytelny. max mialo byc 0.47A :)

a dane potwierdzają to co ja sprawdzałem na swoich modelach

Podaj typ tego logger'a, sprawdzę.

Z tego co przedstawiasz, to pojedyncze serwo pomiarowane, ma obciążalność prądową do 500mA. Więc tak dość średnio ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest pobór prądu przez kompletna awionikę...czyli 4 serwa

 

Nie wiem co chcesz udowodnić tym razem,

mogę się tylko domyślać - że twierdzisz iż zarówno producenci powerbox'ów pasywnych i aktywnych jak i ich użytkownicy, to ostatni durnie, bo Twoje "pomiary" dowodzą czegoś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chłopie. czytaj. Najlepiej wprost. I ze zrozumieniem. Pomiary tylko pokazują , że w locie pobór prądu przez serwa nie jest wcale taki duży jak może się wydawać.

I moja propozycja - lataj więcej pisz mniej. Teoria poparta praktyka jest więcej warta niż teoretyzowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby nie było - mogą być, ale nie muszą. Ja jestem zwolennikiem prostych rozwiązań bo one są najmniej awaryjne.

Co do pomiarów - tak samo mnie jak i moich kolegów pomiary poboru prądu mocno zdziwiły. A bawię się tymi pomiarami jest od 2 lat. Ale widać tak jest. Niestety mało latam akrobatami i nie mam nic dużego żeby sprawdzić (a to może być intrygują ze ze względu na duże powierzchnie i duży ruch powierzchni sterowych w locie) , ale może kiedyś ja lub któryś z kolegów sie zdecyduje. Telemetria jest coraz bardziej dostępna dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy któryś z Was zadał sobie trud, aby przeczytać ten wątek od początku i dowiedzieć się w jakim celu został ta płytka przygotowana i ew. dla jakich modeli ?

I darujcie już sobie przekrzykiwanie się i udowadnianie, że do Waszych piankolotów 2kg jest to zbędne. ;)

Skoro jest to Wam zbędne, to zignorujcie ten wątek, bo jak sami to staracie się udowadniać, jest to Wam niepotrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czytasz co pisałem - ja rozwiązanie nie neguje. Szczególnie że wielu z Was lubi mieć ładnie w modelu. Jak ktos chce to da. Tylko w pewnym momencie pojawiły sie dziwne rozważania czysto teoretyczne (może i bajkowe) na temat poboru prądu przez serwa. Więc poznawczo wstawiłem trochę informacji praktycznych (realnych), żeby usystematyzowac to zagadnienie. I tyle. Nie wiem po co bezsensowny szum robisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł Tomasza na tą płytkę jest doskonały i trafiony w 10tkę. Sam również zamierzam używać takiej płytki, a nawet rozważam już zaopatrzenie się w kolejne.

Szum jak zwykle robisz Ty.

Póki co, zamierzam stosować takie rozwiązania jak Tomasza w swoich modelach, a Twoje "dobre rady" aby tego nie używać, pominę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie luzik,to dopiero początek roku a taka spina..

Uważam iż stosowane takiej płytki czy jakiegokolwiek menagera ma sens w dużych modelach czyli sporej ilości serw o sporym momencie.Ciężko określić granicę kiedy takie coś stosować-trzeba by było zrobić konkretne pomiary jak Jurek.

W wszelakich piankach ,szybowcach jak widać nie ma to sensu...w  akrobatach raczej już tak .

Robiłem kiedyś pomiar amperażu serw w akrobacie 2,7 m i machając przez kilkanaście sekund drążkami we wszystkie strony wyszło że w piku serwa szarpnęły ok 7 A  - 6 serw 20 kg, 1x9 kg i 2 x 24 kg . To na ziemi, a w locie ? nie wiem ile, ale jak wyjdzie 10-12 A to po prostu odbiornik może się zes...ać jeśli jest marny.Wiadomo że to chwilowa sprawa .

Chodzi też o stabilne zasilanie serw ,nieraz widziałem jak machając drążkami na ziemi  w modelu powoli zanikały ruchy serw bo pakiet nie wydalał ,po chwili znowu serwa chodziły.

Mnie podoba się prostota tej płytki,idealne było by aby można było ją zasilać dwoma pakietami.Porządek to sprawa drugorzędna.

I nie bijcie już piany bo tak power boxa tu stworzycie ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafale-to jest to co pisałem. Akrobatki 3D od 1,4m jyz moga/powinny mieć takie układy. Na wszelki wypadek. Twój model jest bykiem i musi mieć. Dla bezpieczeństwa. Ale to wynika ze specyfiki lotu3D i ustawień modeli. Inne modele-jak kto lubi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.