Skocz do zawartości

TS-11 Iskra 1400mm balsa+video


Tomek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Tomku !!

 

         Obserwuję  ten temat z uwagą. Cieszy mnie że  powstaje  mniejsza ISKRA na impeler elektryczny.  Ci którzy kochają  "prąd " będą zadowoleni. Jest to piękny  samolot   i polski ,  więc warto  go propagować.  Życzę  Ci powodzenia w budowie . Może się spotkamy na wspólnych lotach  , duża i mała ISKRA.

 

                  GRATULUJĘ !    I  POZDRAWIAM   LUCJAN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiększyłem ostatnią wręgę z "wyfukiem" początkowo  miała za małą powierzchnię  otworu w stosunku do powierzchni czynnej turbiny. Po konsultacji z Hubertem TaTa doszedłem do wniosku, że nie ma co kombinować i trzeba powiększyć. Obecnie zewnętrzna linia "starej" wręgi jest wewnętrzną nowej  w sumie średnica otworu jest większa o 8 mm i  teraz mam:

Pow czynna wylotu turbinki - powierzchnia komory silnika 510 .

 Powierzchnia wyfuka 406,9

Stosunek jednej do drugiej 79,85%. Czyli ok Będzie Pan zadowooooonyyy!  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skleiłem dziś jedno skrzydło bez poszycia, wyszło bardzo sztywne, jak dojdzie poszycie to będzie gniotsa nie łamiotsa.

A przy tym bardzo lekkie.

W samym projekcie trzeba było poprawić 3 czy 4 zamki i wszystko sięposkładało.

Jutro wrzucę fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było ,że tylko Piotrek coś przy Iskrze dłubie to ja też pokarze swój bajzel :)

Dziś zaczynam krycie kabiny tak do 50% a jutro jak mi Piotrek podrzuci brakujący dźwigar to drugie skrzydło i też oklejanie , dziś postaram się zważyć całość.

 

10980724_399295080232570_159039008360860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak Bartek, sam się zdziwiłem , bo skrzydełko ma cienki profil i przed pokryciem zdawało by się że będzie kręcić się w 8-kę :)

Mały myk zastosowałem na spływie. mianowicie dałem dźwigar z dwóch elementów , balsy , które po założeniu z góry i dołu skleiłem wzdłuż całości do siebie CA.

W ten sposób balsa + CA zrobiły swoje i dźwigar, który składa się z patyczków (ok 5x5 balsa razy 2) zrobił się bardzo sztywny zamykając konstrukcję.

Do tego doszło kilka patyków, łączących żebra i wyszło bardzo fajnie. Fotki wrzucę Bartek wieczorem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kadłub w 70% około skończony . Zamontowana turbinka, kanał wylotowy , "lewy" wlot powietrza z elementu wentylacyjnego z Obi, kanały dolotowe z zywicy i tkaniny szklanej oraz PCV 0,5 mm. Dzis poskładałem skrzydła, było troche zonków ale ogólnie jest ok. Projekt wymaga jeszcze poprawek, są źle narysowane wpusty i kilka drobnych błędów,

post-2373-0-05786900-1424047394_thumb.jpg

post-2373-0-90490000-1424047435_thumb.jpg

post-2373-0-94319500-1424047454_thumb.jpg

post-2373-0-24592000-1424047480_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, co do modelu.... baardzo mi się podoba, bo  Iskra i EDF to (za) duże wyzwanie.

 

Jednak obecny tunel nie wygląda obiecująco, straty na pewno będą ogromne - wszystkie zakręty pod kątem prostym.

 

Ciekawe, jakie wyjdą wam pomiary, bo mam nadzieję, że nie zaryzykujecie bez jakichś prób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubert

Odpowiem za Piotra,

Turbina ma 3,5kg ciągu ,model wyjdzie 2700 g max więc i tak mocy nie zabraknie.

Model Piotra ma się prezentować , więc jak go znam to zrobi szczegółowo , za to latać długo nie musi.

Co innego mój,

Mój ma latać długo i powoli,szczegółów będzie jak na lekarstwo,podwozie stałe i będę troszkę inaczej kombinował jak zrobić wlot, pewnie boczne plus tez 1 od spodu, ale dreamel co nieco potnie już po oklejeniu. Dla mnie to będzie większe wyzwanie jak to zrobić ,żeby nie tracić i tak małej mocy (ok1,7kg.)

(Spodziewam się 1,7-2kg do lotu całość mojego modelu)

 

Piotrek idziesz jak burza z budową iskry, muszę też więcej przysiąść i trochę cię podgonić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dziś trwały prace nad poszyciem kadłuba i wklejaniem  rurek dzwigarowych. Szpachlowanie  i łatanie ostatnich dziurek. Nuuuudaaa......

 Na razie planuję jednak wersję 1 osobową z krótką kabiną. Tomek, z tym prezentowaniem to przesadziłeś ciut. Ma latać. Oczywiście próby będą. Już kilka zacząłem ale czekam na mocniejszy regulator z HK i dopiero po sprawdzeniu w modelu powiem jak już będzie ok.  Dzięki  wskazówkom Huberta udało mi się już na etapie montażu powiększyć wylot powietrza z turbiny i myślę, że moc będzie wielka !  hi,hi ! Na razie muszę stwierdzić, że pomimo tych małych bocznych wlotów zbadany na hamowni ( mocno powiedziane:)  ) ciąg wydaje się wystarczający , na razie sporo przekracza estymowaną wagę modelu. Zobaczymy jak będzie ważył.  Używam twardej balsy na poszycie, zatem kadłub będzie pancerny. Okazuje się, że bez dodatkowego, dużego kanału dolotowego  i z zastosowaniem takowego ( część od wentylacji o średnicy 100 mm i dużym wlocie prostokatnym)  o powierzchni większej niż powierzchnia czynna  turbiny,  ta turbina daje taki sam ciąg. Myślę, że w locie te małe doloty powietrza, mimo zakrętu o 90st tylko powiększą  jednak ilość  powietrza dostarczanego do turbiny. Kilka edfów jużem popełnił i mogę stwierdzić, że często przesadza się z tymi stratami na zakrzywionych dolotach itd. Ważne aby wloty miały przynajmniej taką samą powierzchnię jak turbina  i jest ok.  Moim zdaniem bardziej o sprawności turbiny decyduje zespół wirnik -silnik - i ilość obrotów jaką można uzyskać odpowiednim doborem silnika i akumulatora do samej turbiny. Zdarzyło mi się ,  że np wirnik z mniejszą ilością łopatek na tym samym silniku- akusie dawał  nieco większy ciąg niż wirnik z 6 łopatkami, który zalecał producent turbiny. Nie jestem teoretykiem, robię ja ruskie rakietowce z Bajkonuru. Buduję , próbuję i jak leci to latam. Jak się zwali to buduje drugi inaczej.  Ukam setek obliczeń i czasami idę na skróty ale nie wyważam otwartych drzwi.  Modele nadal latają .   :)

Pozdrawiam

Piotrek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinowałem jak tu zrobić "lewy " wlot powietrza bardziej wysunięty do przodu aby kąt był rozwarty. Niestety- półka na aku jest przesunięta jak najbardziej do tyłu. Zrozumiałe, bo akus będzie ważył i każdy cm do przodu to waga dodatkowa na ogonie, czego chcę uniknąć jak się da. Z przodu będzie jeszcze podwozie i elektronika, a więc należałoby przesunąć turbinę jak najdalej do tyłu co jest niewykonalne dla średnicy 90 mm.  Czyli znowu jakiś kompromis pomiędzy chęciami a możliwościami. Próby ciągu pokażą prawdę.

Pozdrawiam

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.