Skocz do zawartości

Beta 1400 w locie - problem


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pewien kłopot ze zrozumieniem reacji Bety 1400 na zwiększanie obrotów śmigła w locie. Otóż mniej więcej od położenia drążka 75 % i dalej w górę, Beta traci moc, mimo iż obroty śmigła rosną. Obserwuję to w dwóch momentach: przy starcie z ręki oraz w trakcie lotu podczas rozpoczynania wznoszenia. Pytałem o to w modelarnia.pl i zasugerowano, że może to być spowodowane górnym położeniem śmigła pchającego. Jak rozumiem chodzi o moment pochylający wynikający z różnego położenia wektora ciągu i oporu czołowego. Sprawdziłem jednak, że reakcja sterem głębokoci nie poprawia sytuacji. Ze swego doświadczenia lotniczego wiem, że śmigła przy różnych prędkościach obrotowych mają różną sprawność, nigdy nie sądziłem jednak, że może to być aż tak zauważalne, wręcz niebezpieczne dla modelu. Po głowie chodzi mi też zjawisko kawitacji... No i jeszcze kwestia lipola i poboru prądu przez silnik... Trochę za dużo zmiennych jak dla mnie.

 

Objawy są mniej więcej takie. Podczas startu, przy zbyt wysoko położonej manetce gazu, samolot bardzo słabo odchodzi od ręki, mimo iż silnik wyje, nie przechodzi na wznoszenie. Przy ujęciu gazu idzie w górę jak z procy. Podczas lotu wznosi się przy średnim, a nawet niskim położeniu manetki, przy próbie realizowania bardziej stromego wznoszenia (manetka do przodu) jakby zdycha w powietrzu, przechodzi do lotu poziomego, wyraźnie traci prędkość, zaczyna kiepsko trzymać się powietrza i moje doświadczenie lotnicze podpowiada mi, że korkociąg jest tuż, tuż.

 

Czy Wasze Bety zachowują się podobnie, czy to jakiś problem z moim egzemplarzem? Jeśli macie podobne obserwacje, to co powoduje takie dziwne reakcje modelu? Czy można to wyeliminować?

 

Z góry dziękuję za pomoc,

 

Jacek

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Włączasz apke dajesz drażek gazu na samą górę, podpinasz pakiet pod regiel, gdy silnik zacznie pikać odrazu  dajesz drążek gazu w dół po czym silnik zagra melodyjke że zatwierdził ustawienie. 

Regiel to męska końcówka połączenia lipol - silnik? Edytor poprawia mi "a_p_k_a" na nadajnik, więc to już rozkminiłem :) Dobra, spróbuję i powiem, jak mi poszło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam Bety, ale pokaż jak masz założone śmigło (zdjęcie) i jakie. Powiedz jakiego accu (podaj wydajność prądową) używasz i jaki masz regulator (czyli w skrócie regiel), parametry najlepiej. Także jw jaki sposób wypuszczasz/wyrzucasz model (kierunek (prosto, lekko w dół, w górę)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest z zestawu: Cadet 4, bateria 11,1V/1300 mAh, regulator - jak w zestawie, nie jest napisane jaki.

 

Kilka razy założyłem większą baterię (2200 mAh), było nawet gorzej, dodatkowo Beta wchodziła w pół zwitki korkociągu przy nawet spokojnych zakrętach, wtedy przesunąłem lipola maksymalnie w kierunku ogona, pomogło, ale uraz pozostał, więc z większym pakietem latam bardzo spokojnie. Model wypuszczam poziomo, zawsze pod wiatr, a wiatry ostatnio są wyłącznie powyżej 5 m/s.

 

Na zdjęciach widać uszkodzenie nosa, efekt gwałtownego dodania gazu tuż nad ziemią. W sumie to był on uszkodzony kilka razy, także jako efekt lądowania w kretowisku, które po prostu sterczało na dobiegu.

 

Śmigło dokupię dziś.

 

post-17064-0-25146400-1427787726.jpg

 

post-17064-0-16261100-1427787729.jpg

 

post-17064-0-95454300-1427787730.jpg

 

I jeszcze zdjęcia bebechów i śmigła:

 


post-17064-0-55907800-1427789407.jpg

 

post-17064-0-33128900-1427789409.jpg post-17064-0-29836400-1427789411.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, czyli Beta ma z Pioneerkiem również wspólne kijowe śmigło ;)

Z objawów sadząc jest zbyt miękkie i przy wysokich obrotach zaczyna się wyginać (wyjąc przy tym niemiłosiernie).

Wymień na jakieś sztywne - APC, u mnie zastosowałem APC 5,25/4,75 i zapinkalał aż miło.

Niektórzy wsadzają 6/5 - ale wtedy z motoszybowca robi sie rakieta, no i nie wiem, jak zestawowy regulator by to przeżył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj jeszcze śmigło na odwrót i zobacz, jak będzie tak dalej to zmień śmigło jak koledzy wyżej pisali. Polecam wymienić aparaturę w modelu, zasięg jest podobno mały i aparatura sie psuje bo kilkunastu lotach, co za tym idzie można roztrzaskać model. Słyszałem także że model lata fajnie z większymi pakietami typu 1800/2200mah. Polecam ja a także wszyscy modelarze z tego forum wymienić pręt łączący skrzydła, lubi się łamać i to bardzo często. Wymień go na pręt węglowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim bardzo dziękuję za wszystkie wpisy, wiele cennych rad, wszystkie wypróbuję.

 

Uznałem, że, za Waszymi radami, najpierw rozkminię kwestię kierunku założenia śmigła. Już wszystko wyjaśniam, uważam, że sprawa jest niezmiernie ciekawa, jeszcze do końca nie potwierdzona, nie wyjaśniona i zasługuje na dalszą dyskusję. Ale po kolei...

 

Kilka dni temu złamałem śmigło w motoszybowcu Diamond (Art_Tech), to był pierwszy model, właśnie na rozwałkę. Na łące zmieniłem śmigło, wydało mi się, że jest kompletnie symetryczne i w kolejnym locie rozbiłem model tak, że wymagał serwisu. W serwisie powiedziano mi, że odwrotnie założyłem śmigło i że strata mocy była około 40 %. Tylko dlatego bardzo poważnie potraktowałem Waszą uwagę o kierunku założenia śmigła. Byłem pewien, że było założone prawidłowo, oto dlaczego:


post-17064-0-34117800-1427837862.jpg

post-17064-0-48927700-1427837866.jpg

post-17064-0-02644700-1427837869.jpg

 

Nie jestem jakiś bardzo techniczny, ale zawsze wydawało mi się, że bez trudu znajduję "wypukłości" ;). Moje śmigło było założone dokładnie wg instrukcji polskiej, angielskiej i załączonego rysunku. Po Waszej uwadze obszedłem jednak wszystkich członków rodziny, zapytałem jak wg takich wskazówek jak na tych zdjęciach założyliby śmigło. Wszyscy potwierdzili, że zrobiliby to tak samo jak ja. Nie mniej, ponieważ i tak miałem sprawę w serwisie (kolejna naprawa Diamonda, po następnym krecie), więc zdjąłem z Bety cały kołpak i tak pokazałem specom. Obejrzało to dwóch fachowców i zapewnili mnie, że śmigło jest źle założone, zmienili położenie, teraz jest tak jak na zdjęciach poniżej, znów usłyszałem, że strata mocy była 40 procent, to wyjaśniałoby zachowanie modelu i "stall" na śmigle też był możliwy, jak sugerował jeden z kolegów w tej dyskusji.

 

post-17064-0-33130800-1427838242.jpg

post-17064-0-02306900-1427838245.jpg post-17064-0-25303300-1427838247.jpg

 

Niestety wróciłem zbyt późno by zrobić oblot, poza tym wiało i padało, z testami w locie muszę więc zaczekać, oczywiście natychmiast opiszę wrażenia po lataniu ze śmigłem "na wspak", bo wg mnie jest teraz niezgodnie z instrukcją, za to zgodnie z opinią Waszą oraz ekspertów z serwisu.

 

Aha! Śmigło, gdy patrzy się od ogona, kręci się zgodnie ze wskazówkami zegara, czyli w prawo.

 

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego opis instrukcji jest niezgodny z opinią osób, które latają, naprawiają i zwyczajnie się na tym znają. Zobaczymy co na to powie sama Beta w locie :)

 

Raz jeszcze dzięki, pozdrawiam, Jacek


Oprócz problemów ze śmigłem ustaw prawidłowo SC a nie pakiet raz do przodu raz do tyłu :blink: i nie martw się sępim dziobem, to normalne.

Co to "SC"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja i tak polecam śmigło zmienić na APC 6/4 i prosta zasada napisem do kierunku lotu.

U nas 2 bety na standartowych śmigłach ledwo ciągną do góry po zmianie  niebo a ziemia , nawet z ziemi startują

Dzięki za radę, chciałem to dziś kupić, ale mi odradzono, sugerowano, że śmigło w Becie jest zupełnie ok i radzono zaczekać, aż je połamię. Znalazłem jednak APC 6/4 E w sieci i widzę, że to groszowa sprawa, teraz żałuję, że nie kupiłem, ot, choćby spróbować, muszę zaczekać więc do następnej wizyty w serwisie...

SC - środek ciężkości . 

No to przesuwanie pakietu jest właśnie zmianą położenia środka ciężkości, po to przynajmniej to robiłem. To trochę nawyk z dużego lotnictwa, tam zmieniamy położenie środka ciężkości rozlokowaniem bagażu, czy też pasażerów, a nie koniecznie wyważaniem całego samolotu. Tym bardziej, że w trakcie lotu, gdy ubywa paliwa położenie środka ciężkości zmienia się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.