Skocz do zawartości

ToTo-9


Motylasty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

jako, że przyroda w naturze swej próżni nijak polubić nie może, a ja z przyrodą za pan brat bywać próbuję postanowiłem wrzucić na „deskę kreślarską” coś nowego.

Pałęta mi się po szufladce jakiś wyrób dzwonkowaty, jakiś regler, śmigła serwa i inksze takie. Starając się utrzymać porządek spraw następujący :

manie czegoś do latania, ( jest )

manie czegoś do oblatania, ( ToTo-7, FunFly 6.5 cm)

manie czegoś w budowie (ToTo-8)

manie czegoś do budowy ( nie mam )

naszło mnie by coś do budowy przygotować.

W wakacje mam zamiar zahaczyć o Bieszczady, czasu jeszcze trochę zostało więc nie pozostaje mi nic innego jak jakiegoś moto szybowczyka do tego czasu wystrugać.

Przechodząc do meritum sprawy, konstrukcja całkowicie balsowa z małymi elementami laminowanymi, waga w granicach 600 g, długość kadłuba 80 cm, rozpiętość 160 cm, wysokość, lotki i być może dodatkowo kierunek i jakieś klapy. Usterzenie T pływające.

Model ma raczej być czymś spokojnym do powożenia się po niebie, śmigacza już mam ( ToTo-5).

Wstępne opracowanie dało mi taki obraz :

 

toto9pr1.jpg

 

Oczywistym przede mną cała masa „kreślenia”, przemyśleń natury konstrukcyjnej etc, ale myślę że temat nie umrze i powstanie kolejny numer w mojej stajni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Jaka lipa? :P Balsa, a nie lipa kolego :P

A tak nie żartując to Baczek kiedyś zrozumiesz ze modele trzeba budować w różnym materiale a nie tylko w depronie, choćby po to by się rozwijać i nie być monotonnym.

 

Motylasty, masz już stałego kibica :) Projekt mi się bardzo podoba, czekam na dalsze poczynania.

Zastanawia mnie jak rozwiążesz statecznik poziomy pływający w usterzeniu T.

Jaki profil zastosujesz?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny projekt i do tego jeszcze ,,balsiny''

Oglądając go zainteresowało mnie jak ostatecznie po przemyśleniach natury konstrukcyjnej bedzie wygladao zaznaczone miejsce.

6f61c322229a62dd.jpg

Ładnie i tak aero wyglada to przejście kadłuba w statecznik pionowy tylko czy nie bedzie to ciut słabe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe pytania Olo zadałeś.

Cóż, kombinowałem nad tym przejściem ( narazie w warstwie czysto teoretycznej ). Kadłub bedzie strugany z balsy 4 mm, statecznik zaś z balsy 1,5 mm, w środku "konstrukcja" przestrzenna , szkło + węgiel, wszak musi to utrzymać cały mechanizm "pływający" statecznika poziomego i do tego być maksymalnie lekkie.

Pękatość przodu kadłuba podyktowana jest głównie wymiarami pakietu 3S.

Zastanawiają mnie cały czas klapy lub hamulce, głównie potrzebne mi to będzie do lądowania. Z drugiej zaś strony model będzie stosunkowo mały.

Projekt ostateczny może sie jeszcze zmienić, niezmiennym jedynie pozostanie typ usterzenia i zastosowany napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał klapy [ z serwem na każdą] większe możliwości niż hamulce.

Do takiego tyłu pasowała by np. rura z balsy zwijana na mokro na stożku.

Wzmocninie z laminatu także od środka.

Tylko skąd wziąść taki stożek i jak to potem zgrabnie połączyć z przodem?

Im dalej w las tym węcej drzew :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

No wreszcie udało mi się temat odkopać i cos przy modelu porobic.

Plany tradycyjnie rozrysowane w Corelu, narazie powstał plan "założeniowy", który w miarę upływu czasu będzie modernizowany do wersji finalnej.

 

Do budowy kadłuba użyłem :

- boki - balsa 3 mm

- dół, góra - balsa 2 mm

- podłuznice w kadłubie - listwy ciete z balsy 3 mm o szerokości 6 mm

- podłuznice i wzmocnienia pod płat - sosna 6x3

- wręga silnikowa i wręga głowna - skleja 3 mm

 

Po wycięciu boków kadłuba nakleiłem podłuznice wzmacniające, zrobiłem wręgi i całośc skleiłem "do kupy" . Kleejenie - wikol + zywica 5 min + sporadycznie CA

Dodatkowo przód kadłuba został od wewnątrz wylaminowany jedna warstwa tkaniny.

 

toto9001.jpg

 

toto9002.jpg

 

W modelu tym największym problemem będzie usterzenie poziome "pływające" i też rozpracowanie tego szczegółu zabrało mi najwięcej czasu.

 

Jako że ogon będzie rodzaju "T" statecznik pionowy musi spełnić parę warunków, są to :

- duża sztywność

- mocna konstrukcja

- lekkość

 

Boki stateczników zostały wycięte z balsy 2 mm.

Celem usztywnienia konstrukcji od środka zostały wylaminowane. Użyłem jednej warstwy tkaniny + Epidian 51, wyciąłem z tkaniny szerokie pasy, przesączyłęm żywicą. Nałożyłem to na balsę, na tkaninę nałożyłem folię i całość mocno docisnąłem.

 

toto9003.jpg

 

Druga połówka staecznika od środka została wyklejona listwami sosnowymi i listwami balsowymi. Przekrój listew 4x4. Listwy sosnowe to główny dzwigar statecznika i "gniazdo" mocowania "zawiasu" statecznika poziomego. Listwy balsowe to natarcie, dół stetecznika , kawałkiem balsy wypełniłem przestrzeń "gniazda zawiasu". Na tym etapie prac już musiałem przewidzieć prowadzenie bowdena. Bowdem będzie wchodził w statecznik od spodu, stąd też wycięta w dole szczelina.

 

toto9004.jpg

 

Statecznik poziomy zawieszony będzie na "zawiasie" zrobionym z dwóch zlutowanych ze sobą kawałków szprychy rowerowej.

 

toto9005.jpg

 

Kontrolnie przed zamknięciem statecznika wprowadziłęm do niego bowden

 

toto9006.jpg

 

W gniazdo wstawiłem "szprychowy" zawias.

 

toto9007.jpg

 

Po wyjęciu bowdena statecznik został zaklejony z drugiej strony, znaczy się "zamkniety".

Dokładnie żywicą został w gnieździe zalany zawias, ma to na celu wyeliminowanie jakichkolwiek drgań tego elementu.

 

Na tym poziomie prac uzyskałęm wage kadłuba - 58 g, waga statecznika z zawiasem - 22 g.

 

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie słoje mogły lecieć równolegle do krawędzi, ale całe obciążenie i tak przenoszone jest na dzwigarach, wylaminowanej części srodkowej i dodtakowo wylaminowanej krawędzi spływu. Krawędź spływu też została usztywniona pasem tkaniny szklanej. Całość jest bardzo sztywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statecznik pionowy zamknięty.

Krawędź spływu została usztywniona od wewnątrz w trakcie jej sklejania paskiem tkaniny szklanej.

Krawędź natarcia powstała poprzez doklejenie balsowej listwy 6x6 i całość dokładnie wyszlifowana.

 

toto9008.jpg

 

Tył kadłuba w części podstatecznikowej został wzmocniony poprzez wklejenie z listew balsowych 10x5 usatwionych w poprzek. Do tego wzmocnienia będzie przyklejony statecznik pionowy.

 

toto9009.jpg

 

Na warsztacie obecnie schnie statecznik poziomy.

 

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z listewek sosnowych wkleiłem mocowanie pod serwo wysokości.

Dopasowałem bowden. Bowden przechodzi "po łuku" do statecznika pionowego, tak że to dopasowanie jest dość istotne.

 

toto9010.jpg

 

Statecznik pionowy został przyklejony, klejenie na żywicy, na fotce widac jak biegnie wspomniany bowden.

 

toto9011.jpg

 

Dokleiłem górę kadłuba, zrobiona została z balsy 2 mm. Klejenie jak wyżej tez na żywicy, celem wzmocnienia i usztywnienia całości.

 

toto9012.jpg

 

Ze sklejki 3 mm została wycięta ława pod skrzydło i doklejona do kadłuba, widać też drobne zmiany w budowie przodu kadłuba. Takowych zmian może się jeszcze parę ukazać. Powodem tego jest fakt iz buduję ten model od "d...py strony", znaczy się bez planów konstrukcyjnych. Do tej pory każdy model był wpierw przeze mnie dokładnie rozrysowywany, tym razem postapiłem inaczej. Plany konstrukcyjne przyjdzie mi zapewne narysować później, o ile będą chętni na takowe.

 

toto9013.jpg

 

Dopasowałem klapkę zamykająca przód kadłuba od góry i całość dokładnie wyszlifowałem, aokraglając kadłub gdzie tylko się da. Sama owiewka silnika zostanie wylaminowana i dopasowana do przodu kadłuba. Zastanawiam się nad techniką wykończenia kadłuba, pewnie cellon, papier japoński i lakier.

 

toto9014.jpg

 

Widok "sródokręcia"

 

toto9015.jpg

 

Statecznik poziomy został zrobiony w całości z balsy, krawędź natarcia lamelowana z trzech warstw balsy 2 mm. Środek z obu stron wzmocniony laminatem. W tym miejscu statecznik będzie przykręcony do mechanizmu wychyłu.

 

toto9016.jpg

 

Czas pomyślec o skrzydłach.

 

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym poziomie budowy, który jest uwidoczniony na fotkach kadłub waży 98 g.

Zastanawiam się nad budową płata, czy zrobić wznios, czy zrobić płat dzielony.

Zakładam rozpiętość 150 cm, profil "niesamowicie mocno mocno wzorowany" na SG 7037.

Budowa płata tradycyjna, być może zapodam wzmocnienia dzwigarów z węgla, końcówki lamelowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.