Skocz do zawartości

Apogee 30


Patryk Sokol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Postanowiłem zrobić coś na szybko do latania zrobić i wybór padł na Apogee rozmiaru 30".

Jak się później okazało nie było to całkiem na szybko (miewałem różne dziwne problemy z cięciem i laminowaniem skrzydeł- szkoda pisać), ale po 2 tygodniach w końcu je ulotniłem.

Własności lotne są genialne, jedyne co mi sprawia problem to luzy na sterach, ale to sie jeszcze poprawi.

 

Skrzydła i stateczniki są wykonane metodą VB, natomiast kadłub to zwykły balsiak (Drela wprawdzie kazał to jeszcze laminować ja uznałem, że to nie ma sensu).

 

Zdjęć z powodu problemów z laptopem (uszkodzone porty USB) niestety nie mam, ale to się jeszcze nadrobi w najbliższym czasie.

 

Za to mam już filmiki (troszkę światła mało, ale dają radę)

http://pl.youtube.com/watch?v=ES6Wy7LPdCE

http://pl.youtube.com/watch?v=8_ESg0F_TDA

http://pl.youtube.com/watch?v=2pvqRfjoykA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilanie to 4x180mAh Ni-MH

Odbiornik Blue Arrow (straszny badziew)

Serwa 2 x chińczyki 5 gramowe (odchudzone do 3g)

 

Wagowo wyszło mi to wprawdzie 100g do lotu, ale mam za to większą powierzchnie skrzydeł, niż w oryginalnym Apogee, więc tego nie czuć :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No Apogee, lata już w kolejnym wcieleniu Smile

 

Troszkę zwiększyłem rozpiętość (o 6cm), dorobiłem nowy kadłub, wzmocniłem belkę ogonową (owinąłem zwykła niestożkową rurkę węglową tkaniną 24,5 g/m2) nowe stateczniki (krzyżowe) i kołek do wyrzutu Smile

 

W efekcie nowe Apogee jest naprawdę świetne, wysokość osiąga bardzo dużą po wyrzucie, lata się też bardzo przyjemnie.

Niestety balsowy kadłub nie daje rady przy rzucaniu. Co jakiś czas pojawiają się pęknięcia, ostatecznie już drugi raz strzelił mi przy wyrzucie.

Mogę dodawać kolejne wzmocnienia, ale wraz z tym wzrasta waga i w końcu dochodzi do tego samego.

 

Rozwiązanie jest proste:

Zrobić, albo kupić kadłub laminatowy. Niestety zrobienie odpada, bo nie mam ani czasu, ani pieniędzy dłubać formy na jeden egzemplarz.

Zostaje mi kupno jakiegoś kadłubika. No więc co koledzy mogę mi polecić? Niestety mam do dyspozycji tylko jakieś 80zł, tak bym brał z ArtHobby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem colibri z ah niedawno - mają nowe smuklejsze i sporo mocniejsze kadłuby niż 2 lata temu gdy kupiłem bobolinka i zuni. Spokojnie można je polecić. Jak dotąd lepszego fabrycznie kadłuba nie spotkałem. Niebawem zrobię posta o tym colibri z fotami.Dołuż 20zł bo warto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.