Skocz do zawartości

Latanie zgodnie i przeciwnie do wskazówek zegara


lekarz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesiek, ja właśnie doszedłem do tego samego! :)

Zamykam oczy i otwieram jak ona jest ustawiona bokiem, wyobrażając sobie, w którą stroną ma się kręcić. I się kręci jak chcę.

Inna opcja zmiany kierunku to popatrzeć do góry nogami:)

 

Fajny eksperyment. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ułatwia patrzenie na "jej stopę" u w myślach wyobrażanie sobie, że kręci się w przeciwną. Jak nie działa to przesuń palcem w stronę przeciwną do obrotów, tak żeby palec przeszedł na linii wzroku, mając w tle obrazek. Na początku pomaga. :-) Fajna zabawa :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przemysławie. Również latam w Polsce, nawet w tym samym mieście. Jestem praworęczny ale również zauważyłem, że częściej kręcę beczki, snapy, klnife edge spiny w lewo niż w prawo. Z kolei ja latam w MODE1, nie wiem czy ma to znaczenie. Musimy zebrać większą próbkę informacji do dalszych badań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Rozwiązanie co do tendencji wykonywania zakrętów w prawo czy lewo jest chyba dużo prostrze niż się wydaje.  Otóż wynika to z budowy anatomicznej ręki. Dla praworęcznego jest łatwiej przechylić (obrócić)  ją w  lewo niż odchylać w prawo. Dla leworęcznego symetrycznie. Wiele innych czynności wykonujemy

w ten sposób, i wygodniei i silniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnijcie o sile Coriolisa tutaj, to absolutnie nie ten rząd siły, żeby to mogło działać (a nawet jeśli to nie działa tak jak tu sugerujecie, bo działa w drugą stronę kiedy lecicie w jedną stronę, a przeciwnie kiedy lecicie w odwrotną stronę)...

 

Magii tutaj też żadnej nie ma, po prostu w jedną stronę czujemy się pewniej. Tyczy się to wszystkiego, z jazdą na monocyklu włącznie, a na pewne czucie się podczas robienia rzeczy w drugą stronę zostaje tylko męczaća praktyka.

 

Szukanie winy w śmigle też nie do końca ma sens. Są oczywiście figury gdy moment odśmigłowy przeszkadza i skręca model (czy np. żyletka lepiej idzie na lewym boku niż na odwrót), ale gdy po prostu latamy w kółko to jest to kwestia umiejętności w pilotażu. Najlepszym przykładem jest krążenie szybowcem w termice, większość pilotów dobrze krąży tylko w jedną stronę (ja np. w lewo).

I nie zaczynajcie tutaj z wirowaniem noszenia w jednym kierunku w wyniku działania siły Coriolisa. Noszenia wirują w obie strony, a czasem i wcale.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.