Skocz do zawartości

Takiego mocowaia serw jeszcze nie widziałem


franekz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zdjęcie dumnie przysłane przez gościa, od którego chciałem to kupić. Najbardziej podobała mi się cena. Zestaw (HK): samolot ala maeastro, ASP 52, dwa smigła, najtańsza chinska pompka do paliwa (której nie potrzebuję) i jakies duperszmity - £300. Ja mu ze to w HK nowe kosztuje z £90-£110 (i bez przyklejonych serv), a ze musze przyjechac z 70mil to mu moge dac 60 max. To ten mi ze zapacil ponad £500. Jak widac sposob mocowania serw przeklada sie tez na inne sfery zycia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na coś takiego mówią: "aaaaa, było szybko."

Widać zabrakło już zapału na połączenie popychaczy. Może i lepiej. Ale tak to jest jak za modele bierze się ktoś bez najmniejszego zaplecza.

Już lepsze to, bo hotglut odejdzie po podgrzaniu suszarką i nie będzie śladu. Najbardziej denerwuje mnie oblewanie wszystkiego cyjanoakrylami. Po serwie, po silniku, po przewodach, kablach, odbiornikach, regulatorach ehhhh.

Mam wielką radochę z kupienia taniej używanego modelu i doprowadzenia go do ładu. Często widzę takie pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, na przykład ostatnio na skrzydło z coroplastu przykleiłem serwa lotek na hotglue i działa.

Być może ja  nie jestem wyznawcą klasycznej szkoły modelarstwa, gdzie miesiącami składa się model (a potem roztrzaskuje się go w pierwszym oblocie, hmmm).

Dlatego mnie hotglut nie bulwersuje. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, na przykład ostatnio na skrzydło z coroplastu przykleiłem serwa lotek na hotglue i działa.

Być może ja  nie jestem wyznawcą klasycznej szkoły modelarstwa, gdzie miesiącami składa się model (a potem roztrzaskuje się go w pierwszym oblocie, hmmm).

Dlatego mnie hotglut nie bulwersuje. ;-)

W coroplaście wkręty by nie rzymały więc może być klej.

W normalnym modelu z drewna i sklejki też byś wklejał serwa na hot glue? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dwie sekundy kret  serwa wyrywa się do nowego i rano  -  drugi  kret zabity - takie modelarstwo nowoczesne,

byłem młody to tydzień piłowałem żeberka tępym pilnikiem - teraz chłopaki klikają i mają

 

Paweł

A krety pod ochroną  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.