Skocz do zawartości

Dron do 500zł


michal0051
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Model przyszedł po koniec 2015, i też w roku 2015 oblatany, niestety w drugim locie w wyniku odkręcenia się śmigła przymusowe lądowanie z jakieś 6-7 metrów. Straty 3 śmigła i jedno ramie. Czekam na śmigła jeszcze, ramie już wymienione. Ogólnie spodobało mi się, dwa loty w stabilize, mimo że trwały trochę ponad 10 minut :)

 

Zbiorę się jakoś na tygodniu to założę swój temat z placu boju bo pewnie jakieś problemy będę sie pojawiać, póki co wszystko poszło jak po maśle pomijając kraksę, Śmigła były dokręcone na maksa ale przed drugim lotem nie sprawdzałem ich, mój błąd, teraz skręcę na locite lub wymienię piasty na dwie cw i dwie ccw.

 

Hehehe, zdecydowanie lepiej jeśli masz jednak CW i CCW silniki. W takim przypadku praktycznie jest chyba niemożliwym aby ci samo sie dokręciło. Od roku latam i nie miałem przypadku mimo, że wcale się nie siłuję ze śrubkami ;) ani nie muszę niczego kleić lockitem ;)

 

Używam silniki o średnio wysokim KV (2300) w 250kach i wszystko  śmiga aż miło. Oczywiście na wszelki wypadek nie pozostawiam też nakretek luźno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • 3 miesiące temu...

Ja ze swojej strony mogę polecić budowę tricoptera wg. projektu Davida Windeståla (np. coś takiego).

 

Budowałem go raczej dla eksperymentu i zupełnie nie spodziewałem się, że tak spodoba mi się latanie tego typu sprzętem. Jestem nim zachwycony. Tak wygląda mój Tricopter:

post-17762-0-27169900-1462805643_thumb.jpg

 

Bardzo spodobał mi się argument dotyczący możliwości szybkiej reanimacji sprzętu przytoczony w tym wątku. Kilka razy już z tego korzystałem. Ostatnio przy pełnej prędkości zahaczyłem o drzewo, co skończyło się tak:

post-17762-0-43332900-1462805566_thumb.jpg

 

Przywrócenie stanu "oryginalnego" zajęło mi ok 20 minut.

 

post-17762-0-16434400-1462805644_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tri jest zadziwiająco podobny do mojego. Taki sam kontroler, te same silniki i regle (moje regle sa w białych koszulkach po zmianie softu na SimonK)... nawet ramię złamało mi się to samo - w ten sam sposób. Z tym, że nie drzewo a 4S na pełnym gazie i ramię się złożyło przy gwałtownym skręcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem podobną przygodę, ale na szczęście nic się wtedy nie stało. Z uwag mogę napisać jeszcze, że bardzo ważnym elementem jest zastosowanie dobrych opasek samozaciskowych. Większość problemów z copterem wynikała u mnie właśnie z tego, że używałem marketowych opasek i przy ostrzejszym przyciśnięciu potrafiło mi wyrwać silnik. Ostatnio kupiłem opaski w hurtowni elektrycznej i od tego czasu problemy się skończyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.