Skocz do zawartości

Elektryfikacja Tiger Moth ARF od Phoenix Model


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Strasznie :P podoba mi się ten model:

W nastiku

W modele.sklep

 

Przeczytałem wątek na forum na jego temat i z tego co wyczytałem jest "grzechu warty".

 

Tak sobie kombinuję, żeby dać mu TEN silnik (choć może wystarczy TEN (jest sporo lżejszy 283/200g, a trzeba trochę oszczędzać wagę, bo pakiet będzie ważył ca. 600-650g)) :?: :roll: zasilany z pakietu LiFe 4S2P (czyli 13,2V, 4600mAh).

Biorąc pod uwagę, że ten mniejszy ma 900W i jest podawany jako odpowiednik żarowego 0.50 to ten większy ze swoją mocą 1100W będzie odpowiednikiem 0.61.

 

Da radę :?: i na ile czasu może wystarczyć przy normalnym lataniu :?:

 

Napiszcie co myślicie, bo "chcę, ale się boję" i sam już nie wiem czy to dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Patrząc na model i silniki (obrazki + dane) - według mnie spokojnie wystarczy ten mniejszy. Wszak model Tiger Motha to nie ma być jakiś dziki Ultimate.

 

Pakiet 4s LiFe to napięciowo z grubsza odpowiednik 3s LiPol. Silnik ma stałą 850, więc nieprzeciążony śmigłem będzie się wkręcał pewnie na jakieś 8,5-9-9,5 tys obrotów.

 

Do tego dałbym śmigło wstępnie 11x6 ew. 12x6 (do skalowego latania zupełnie niepotrzebne, ale do ciut bardziej agresywnego od czasu do czasu - czemu nie).

Ciąg statyczny w okolicach 1 i 3/4 kilo przy śmigle 11 cali i >2 kilo przy 12 calowym i zupełnie zadowalająca prędkość strumienia zaśmigłowego przy 6 calowym skoku.

 

Prąd powinien zmieścić się bez problemu w okolicach do 40A (niewiele ponad 30 przy śmigle 11 cali).

 

Oczywiście wcale nie będzie to 900W, zresztą patrząc na dopuszczalny 40A prąd, to napięcie na wejściu powinno być 22,5V żeby wcisnąć w silnik 900W, prawda :)

 

Warto by było obejrzeć kadłub pod kątem możliwości umieszczenia, a potem dostępu do tego klockowatego pakietu aku.

 

Na ile czasu - ano pewnie spokojne latanie będzie przy 1/2 - 2/3 gazu - na kilkunastu amperach. Zatem można liczyć na prawie (a może ponad) 20 minut. Przy intensywnym stałym poganianiu silnika (ale po co?) mniej niż 10.

 

Według mnie pomysł ma bardzo duże szanse powodzenia.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam ,posiadam ten model i tak samo przymierzam sie do elektryka http://89.230.79.3/rclipol/forum/viewtopic.php?t=53

silnik jaki zastosuje juz kupiony to C4025/18 Foxy,jest jednak mały problemik ja osobiscie zastanawiam się jak dostać sie do kadłuba nie demontując skrzydeł i jest to temam jak na razie do przeanalizowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.