Skocz do zawartości

P-40 Tomahawk Mk.IIA Trumpeter 1:48


Ryszard58
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

P3070091%252520-%252520Kopia.JPG
Krótka historia  samolotu  wg.Wikipedii
Historia tego samolotu sięga konstrukcji Curtiss P-36 Hawk, która napędzana była gwiazdowym silnikiem chłodzonym powietrzem. Z uwagi na wyczerpanie możliwości rozwoju tej maszyny zaczęto poszukiwać innego rozwiązania poprzez zastosowanie na niej silnika widlastego chłodzonego cieczą Allison V-1710 z turbosprężarką. Wymusiło to przesunięcie kabiny pilota do tyłu. Tak przebudowaną maszynę nazwano XP-37 i zbudowano 13 egzemplarzy. Problemy z turbosprężarką spowodowały porzucenie projektu. Postanowiono więc zastosować ten sam silnik Allison V-1710 bez turbo, co uprościłoby konstrukcję. W lipcu 1937 r. na jednym egzemplarzu P-36A (nr 38-10) zamontowano silnik Allison V-1710-19 o mocy 1150 KM. Projekt ten otrzymał w wytwórni Curtiss oznaczenie Model 75P i wojskowe XP-40.

Zainstalowanie silnika widlastego wymagało dodatkowych zmian w konstrukcji, zwłaszcza przodu kadłuba. Po bokach silnika zainstalowano dwa karabiny maszynowe M2 kal. 12,7 mm; pomiędzy nimi, pod nosem, znajdował się chwyt powietrza do gaźnika. Dalej w dole kadłuba, ale jeszcze pod częścią nosową znajdował się chwyt powietrza do chłodnic oleju. Pod skrzydłami zamontowano uchwyty do przenoszenia 6 bomb po 9 kg każda. W przeciwieństwie do XP-37, kabina nie była przesunięta do tyłu. Prototyp oblatano 14 października 1938. Osiągi były niezadowalające, samolot osiągnął prędkość 482 km/h (300 mil/h), więc prototyp przebudowano, zmieniając wlot powietrza tak, aby mieścił w sobie zarówno chłodnicę oleju, jak i płynu chłodzącego silnik. Zmieniono system rur wydechowych na sześć po każdej stronie, oraz przeprojektowano osłony podwozia. Przebudowany XP-40 osiągnął prędkość 550 km/h na wysokości 3718 m.
P-40B

Wykonując dalszą część zamówienia (jeszcze na P-40), we wrześniu 1940 rozpoczęto produkcję 131 sztuk P-40B (Model H-81B). Postanowiono przede wszystkim wzmocnić uzbrojenie: maszyny, oprócz 2 km-ów 12,7 mm w kadłubie, otrzymały też 4 km 7,62 mm w skrzydłach. Napędzane były silnikiem Allison V-1710-33 o mocy 1040 KM. Samoloty te dostarczono w styczniu 1941. Z uwagi na wzrost masy osiągi maszyny spadły, prędkość maksymalna wynosiła 566 km/h. Eksportowa wersja, wyprodukowana w liczbie 110 sztuk dla RAF, nosiła oznaczenie Tomahawk IIA (Model H81 A-2) i miała w skrzydłach km Browning 7,7 mm; zainstalowano też brytyjskie radiostacje. 23 z tych maszyn wysłano potem do ZSRR.


P3070073.JPG
Model  jak widać  na fotce  ,z Trumpetera  w skali 1:48   , prosto z pudła  
w malowaniu :Curtiss P-40B Warhawk, flown by Pilot Officer Jack Bartle ( 112 Sqn - LG 102 R.A.F - Egypt, October 1941).
APC_Collage%252520-%2525202016.03.07%252
Pominę wszystkie za i przeciw  tego modelu, gdyż jest on znany i myślę że juz dośc o nim napisano szkoda sie powtarzać .Zresztą kazdy po swojenu oceni ten produkt ,bo ile modelarzy tyle opinii  mniej lub bardziej trafnych.Ja skupie sie na galeri bo po to ona jest .A więc do dzieła  :lajkonik:
P3070091.JPG
P3070089.JPG
P3070088.JPG
P3070088%252520-%252520Kopia.JPG
P3070086.JPG
P3070085.JPG
P3070084.JPG
P3070082.JPG
P3070081.JPG
P3070080.JPG
P3070079.JPG
P3070078.JPG
P3070077.JPG
P3070075.JPG
P3070074.JPG
A na zakończenie   trochę fotek z epoki 
Pierwsza   przedstawiająca  kolo gospodyń wiejskich z lat 40-tych przy budowie makietki  :D  :D  :D  :D
UK1943.jpg

druga  : " przyjemna przejażdżka na skrzydle
Brit-Tom-Nafr.jpg
kolejna   "doradca " pilota lub strzelec tylni   :)  :)  :)  :)
Brit-pilot-mascot-Nafr.jpg

ostatnia : modelarstwo przez duze M na pustyni  :D  :D  :D  :D  :D  :D
Spitfire-Tunisia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.