Skocz do zawartości

Po prostu Toxic !


Shock
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Ech znowu to poczułem !  Wolność na zboczu, ja model i wiatr -znakomite uczucie :)

Dzisiaj oblatałem Toxica w wersji zboczowej po dłuuuuugiej przerwie w lataniu na zboczu -od wakacji nie latałem z powodu porażenia nerwu twarzy. Ale jest już na tyle dobrze że mogę znów oddawać się tej przyjemności .

Toxic mnie zaskoczył,lata naprawdę dobrze.Kilka korekt,ustawień przy pomocy Marcina i model śmiga naprawdę fajnie, szybko ,czasem bardzo szybko ;) .Oczywiście wymaga dalszej "personalizacji" ale od pierwszego lotu czułem jakbym latał nim od dawna.

Jest inny niż Respect niemniej nie oceniam czy lepszy czy gorszy. Na pewno lata mniej nerwowo i trochę z niego takie ciele ,zakręty pełniejsze,mniej agresywnie ale płynnie . W stosunku do innych Toxiców mam inny kąt zaklinowania skrzydła ( zrobiony przez Michała) i ponoć widać (w ocenie Marcina) szybsze nabieranie prędkości po wyjściu z zakrętów...

Jedynie szkoda mi skrzydeł :(  bo mam je z elektryka a jak wiadomo zbocze bardzo niszczy modele. Może kupię nowe no i może pomyślę o jakichś zawodach ? (bardziej towarzysko jak z ciśnieniem na jakiekolwiek miejsce :) )

 

 

20190317_135545.jpg

 

20190317_135556.jpg

 

20190317_135603.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ech, nie ma co wierzyć w prognozy ;)

Gdyby tak było, pewnie przesiedziałbym majówkę w domu a nauczony doświadczeniem kolejny raz wybrałem się na Mechelinki.

 

Oczywiście 4 dni pogody ,codziennie jakieś loty i chwile dla rodzinki.

Zupełnie niespodziewanie udało się spotkać z kolegą Leszkiem ( nie mylić z piwem ;) ) i zobaczyć w akcji nowego Respecta Evo.

Model lata niesamowicie.

Ja tym razem Toxikiem elektro i zboczowym.Nowe doświadczenie to loty na zbiorniku przy wietrze ok. 10-17 m/s . Trochę problemów z wyważeniem ale od czego podpowiedzi kolegi.

Lot jak lot ale lądowania  :rolleyes:  ... na szczęście bez strat.

No i mała ciekawostka ... podczas lotu na klifie przy lądowaniu zgubiłem "dupkę" od kadłuba elektro.

Dwa dni później dzieciaki zaoferowały że ją znajdą. Dla mnie to było zupełnie nierealne bo to jak szukanie igły w stogu siana . Niewiadome miejsce lądowania ,trawa, malutka część a jednak jedno z nich przynosi mały węglowy element i pyta czy to to ? . Niesamowite a może to magia klifu..... ;)

 

 

Jakaś fotka, jakiś filmik :)

 

20190502_173751.jpg

 

https://www.youtube.com/watch?v=PvPfbUSG3sI&feature=youtu.be

 

https://www.youtube.com/watch?v=oKBogJSyvnQ&feature=youtu.be

 

https://www.youtube.com/watch?v=KOWe-G__XZ0&feature=youtu.be

 

 

IMG-20190501-WA0004.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik jest ok :) .

Będąc tam już kilka razy zawsze fajnie się tam lata, jednak lądowania są tam dla mnie może nie najtrudniejsze ale mocno ryzykowne.

Zwykle się udaje ale zawsze mam stresa ;) .

 

Faktycznie niebawem SC i życzę Wam sporo wiatru choć jak to nad morzem - ma wiać, a tu nagle ktoś zakręca kurek :P

Trzeba być dobrej myśli...

 

Kamil, chęć do zawodniczego latania to ja mam jednak patrząc na to jak jest biednie z wiatrem (lub z nietrafianymi terminami zawodów) na zawodach i w Polsce i za granicą to mi się po prostu nie chce brać w tym udziału :) .

Za dużo w tym straty czasu, kasy a za mało latania ....Podejrzewam że na obecnym pobycie majowym polatałem w cholerę więcej jak Wy polatacie na SC , fakt bez zawodniczej adrenaliny .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam kolegów,

Ostatnio stałem się szczęśliwym posiadaczem toxica. Planuje wsadzić do niego serwa kst. Nie wiem tylko jaki silnik i tu potrzebuje pomocy. Widziałem, że kilka osób poleca jeti phasor ale ta cena... O ile nie chce oszczędzać za bardzo na serwach to chętnie kupił bym jakiś tańszy silnik. Ktoś coś może polecić? Ponieważ model jest w Polsce a ja we Włoszech, może ktoś z kolegów podać wymiary silnika jaki tam się mieści? Model planuje zacząć składać zimą więc mam trochę czasu na zebranie wyposażenia.

Kolejna sprawa to gdzie kupujecie serwa itd? Jakiś link by się przydał.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega jest zadowolony z silnika za 30USD z HobbyKinga. Lata, śmiga i wystarcza. Wystarczy o mocy 1000W. Ja latałem z silnikiem chyba 850W i też było spoko a do tego było lekko. 1000W wystarcza do w miarę radosnego latania i fajnego szybowania. Chłopaki wsadzają mocne napędy bo chcą mieć rakietę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.