Skocz do zawartości

Wicherek 15 - moje podejście


TheKuba1414
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, dziękuję za wszystkie odpowiedzi odnośnie paliwa, wkrótce zacznie się budowa modelu (czytaj w przyszłym tygodniu), na jakiej wysokości ma być umiejscowiony silnik, ma to jakieś znaczenie? - chyba że to obojętne a wyreguluje się później skłonem? Jeszcze go nie montuje ale pytam przed faktem bo wolę sobie wszystkie otwory wywiercić przed sklejeniem. 

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie posiadam planów zawierających te informację, a jedynie rysunek poglądowy 1:1 (który na moje oko w zupełności wystarczy) pozwalający ustalić czy wszystkie elementy są ze sobą złożone poprawnie, taki do przypięcia na deskę i sklejania na nim, nie mam tam informacji na temat wysokości ułożenia łoża silnika, a ten rzut nie informuje dokładnie o jego położeniu, ponieważ będę miał inny rozmiar podwozia: http://www.alehar.aplus.pl/images/artykuly/wicherek_w_3_rzutach_duzy.jpg

wobec tego, proszę, podaj ile cm. ma twoje łoże do góry oraz do dołu, z góry - dziękuje.  ;)

(części nie wycinałem samemu, wtedy byłyby mi potrzebne szczegółowe plany)

 

Mój Wicherek nie będzie jakiś strasznie trzymający się planów i pierwotnych założen konstrukcyjnych, robię go na luzie, po swojemu, mam nadzieję że poleci, (doskonale ujął to w poście nr. 7 Bartek Piękoś, BTW, jestem niedoświadczony i nie wiem czy mówienie do starszych ode mnie forumowiczów po nicku czy też nawet po imieniu, "na Ty", będzie odpowiednie?), jedyne co robię idealnie z planami to oczywiście rozmiar, kształt, grubość listewek itd.

 

Kolega autor wątku, nie napisał, że chce ortodoksyjnego Wicherka, tylko model z lotkami, a nawet z klapami. Może autor nie ma potrzeby zatrzymywania upływu czasu retro-modelem RC, tylko potrzebę zbudowania i polatania nim  ;) .

 

Zakładam, że niektórym to się nie spodoba, jeszcze inni pewnie stwierdzą że robię to źle.

 

Nie mam na celu tym nikogo urazić ani obrazić, jedynie podkreślić że robię go "po swojemu". Niektórych rzeczy po prostu nie wiem, tak jak np. wszelkie informację nt. silnika i jego eksploatacji, a reszta o które się pytam to czyste upewnianie się.

 

Oczywiście pozdrawiam  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie posiadam planów zawierających te informację, a jedynie rysunek poglądowy 1:1 (który na moje oko w zupełności wystarczy) pozwalający ustalić czy wszystkie elementy są ze sobą złożone poprawnie, taki do przypięcia na deskę i sklejania na nim, nie mam tam informacji na temat wysokości ułożenia łoża silnika, a ten rzut nie informuje dokładnie o jego położeniu, ponieważ będę miał inny rozmiar podwozia: http://www.alehar.aplus.pl/images/artykuly/wicherek_w_3_rzutach_duzy.jpg

wobec tego, proszę, podaj ile cm. ma twoje łoże do góry oraz do dołu, z góry - dziękuje.  ;)

(...)

 

Jutro sprawdzę i dam znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zakładam, że niektórym to się nie spodoba, jeszcze inni pewnie stwierdzą że robię to źle.

 

Nie mam na celu tym nikogo urazić ani obrazić, jedynie podkreślić że robię go "po swojemu". Niektórych rzeczy po prostu nie wiem

 

Oczywiście pozdrawiam  :)

Robienie "po swojemu" popieram w 100%. To furtka do ponadprzeciętności.

A jeśli wiesz, że czegoś nie wiesz - to wiesz już dużo. 

 

Też nie miałem pojęcia co będzie, gdy silnik w moim modeliku (OS-max 5ccm) przytwierdzę nie tak, jak chciał fabryczny konstruktor, czyli na sztywno, tylko poprzez gumki. Silnik motocykla MZ 250, którym jeżdziłem podówczas, był zawieszony w ramie na gumowych elementach sprężystych i dygotał sobie w niej swobodnie, ale sama rama dzięki temu już znacznie mniej, co było zbawienne dla kierowcy i pasażera (częściej pasażerki  :D). Niemalże wszystkie silniki samochodów leżą / wiszą na gumowych elementach tłumiących drgania. Guma ma takie właściwości - tłumi drgania, pochłaniając ich energię zamienia ją w ciepło. Więc jak już wykombinowałem takie silent-bloki (to nazwa od - dosłownie : ciche połączenie) z wyposażenia dużych serw, to ucieszyłem się cichszą pracą napędu i brakiem konieczności zabezpieczania licznych śrubek niebieskim Loctite - przestały się luzować.

Może spróbuj rozważyć takie udoskonalenie w Twoim Wicherku ;) .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stoję przed wyborem serw i wybrałem dwie opcje:

 

http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=65_457_501&products_id=16667 - te są moim faworytem, są nie-tak-bardzo drogie, cyfrowe, z metalowymi przekładniami i nie ważą dużo.

 

http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=65_455_461&products_id=12977 - te są najkorzystniejsze pod wpływem cenowym, a mój budżet po zakupie innych pierdół nie jest już duży, niestety są analogowe i mają węglowe przekładnie.

 

Myślę że na stery SG92R a na gaz coś cyfrowego i szybkiego.

 

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te SG w 500 gramowym trenerku i na razie sprawują się bardzo dobrze. W przeciwieństwie do kilku innych małych TP z którymi ciągle coś się działo. Często padały kiepskiej jakości tryby albo wyrabiały się wielokliny, czy to na dźwigni serwa czy na samej osi. Ale te czarne SG wydają się mocniejsze. No i w dalszym ciągu są bardzo tanie. Tak więc montuj spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyfrowe? Do Wicherka?

Kupiłbym analogi o sile ok. 1.5-2kg, plastikowe, ew. na kierunek metalowe, np: TP MG90S. Zresztą - wszystkie możesz takie założyć.

Właśnie na stery te czarne SG, ale na gaz chciałem dać coś bardziej precyzyjnego.

Po zobaczeniu tych MG90S, widzę, że są całkiem szybkie, może w takim razie właśnie takie serwo będzie dobre na gaz?

 

Mam te SG w 500 gramowym trenerku i na razie sprawują się bardzo dobrze. W przeciwieństwie do kilku innych małych TP z którymi ciągle coś się działo. Często padały kiepskiej jakości tryby albo wyrabiały się wielokliny, czy to na dźwigni serwa czy na samej osi. Ale te czarne SG wydają się mocniejsze. No i w dalszym ciągu są bardzo tanie. Tak więc montuj spokojnie.

Dzięki za poradę, prawdopodobnie w takim razie właśnie ich użyję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie o czarnych SG, a na zdjęciach Kuby są niebieskie (SG92R), które szczerze odradzam, mając z nimi powtarzalnie złe doświadczenia.

Mam kilka MG90 i 90S - służą dzielnie i je mogę polecić.

Bo tu chodzi o przekładnie, które są czarne bo są z włókna węglowego  ;)

 

I teraz dylemat...

 

Brać taki zestaw: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=65_455_461&products_id=15808

 

 

Czy taki: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=65_455_461&products_id=12977

+ MG90S na gaz?

 

Ogólnie, jeszcze jedna rzecz mnie zdziwiła, byłem wczoraj w sklepie modelarskim i pan powiedział że do docierania lepsze będzie paliwo z większą zawartością nitrometanu, tzn. 15% zamiast 10%  :huh:

Nigdy nie widziałem żeby ktoś pisał o czymś takim  :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie o czarnych SG, a na zdjęciach Kuby są niebieskie (SG92R), które szczerze odradzam, mając z nimi powtarzalnie złe doświadczenia.

Mam kilka MG90 i 90S - służą dzielnie i je mogę polecić.

Czarne w sensie że czarne orczyki i czarna ośka. Że niby węglowa. :) Otóż akurat SG 92 R u mnie spisują się bardzo dobrze, w przeciwieństwie do do innych SG, z którymi miałem sporo kłopotów i także szczerze odradzam. 

Bo tu chodzi o przekładnie, które są czarne bo są z włókna węglowego  ;)

 

I teraz dylemat...

 

Brać taki zestaw: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=65_455_461&products_id=15808

 

 

Czy taki: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=65_455_461&products_id=12977

+ MG90S na gaz?

 

Ogólnie, jeszcze jedna rzecz mnie zdziwiła, byłem wczoraj w sklepie modelarskim i pan powiedział że do docierania lepsze będzie paliwo z większą zawartością nitrometanu, tzn. 15% zamiast 10%  :huh:

Nigdy nie widziałem żeby ktoś pisał o czymś takim  :mellow:

Na nowych spalinach się nie znam. W zamierzchłej przeszłości latałem uwięziakami na ruskich samopałach i o nitro nawet mi się nie śniło. Ale uważam że panu w sklepie chyba coś się pomyliło. Choć mogę się mylić.

Zaś co do serw: kup najlepsze na jakie Cię stać. To przecież proste... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nowych spalinach się nie znam. W zamierzchłej przeszłości latałem uwięziakami na ruskich samopałach i o nitro nawet mi się nie śniło. Ale uważam że panu w sklepie chyba coś się pomyliło. Choć mogę się mylić.

Zaś co do serw: kup najlepsze na jakie Cię stać. To przecież proste... :)

Właśnie nie takie proste, bo pytanie które są lepsze?!  :lol:

I o to chodzi  <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie takie proste, bo pytanie które są lepsze?!  :lol:

I o to chodzi  <_<

Rozważałeś małe serwa Hiteca (np. HS55 i trochę większe) ? 

Ostatnio w braku potrzebnych mi do TwinStara HS81 , Pan w sklepie podsunął mi czeskie o podobnych wymiarach, ale z metalową przekładnią i za pół ceny Hiteca. Oczywiście niezwłocznie nakarmiłem ciekawość, rozbierając jedno z nich do cna oraz badając elektronikę, która wydaje mi się lepsza, niż ta zintegrowana w Hitecu - wyodrębnione, osobne tranzystory mocy i sporej pojemności kondensatory filtrów. Płynność ruchu na oko i ucho też dobra. Dokładność elementów mechanicznych już nie taka, ale coś za coś.

Ale te ceny... Myślę, że Bartek sugeruje dobry wybór. Za 25 zetów serwo na metalu i z tocznym łożyskiem na wyjściu - to wręcz śmiesznie tanio. Ale nie znam elektroniki tych serw, a to też istotna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po pierwszych próbach, kilka razy silnik zaskoczył na dwa-trzy obroty ale nie odpalił. Robię wszystko zgodnie z instrukcją. Śruby niskich obrotów nie ruszałem, wysokie dokręciłem na maksa i odkręciłem 2,5 obrotu. Póki co zamknąłem dopływ paliwa i zostawiłem silniczek do osuszenia. 

 

Jakieś rady? Co robię źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.