No więc tak: pogoda dopisała było prawie bez wiatru za to upał i słońce niemiłosierne. Model został sprawdzony "cieplnie" i myślę że chłodzenie silnika zdało egzamin. Po wylądowaniu silnik ledwo ciepły. Inna sprawa, że w powietrzu nie musiał być żyłowany bo model sam leci, nie tracąc wysokości już przy prądzie 4-6 A . Obawiałem się trochę startu, czy silnik pociągnie model po trawie - pociągnął bez problemu na takiej trawie jaka jest na zdjęciach. Dokonując kolejnych regulacji startowałem trzy razy na tym samym pakiecie, więc silnik nie był zasilany max. napięciem jak to było podczas pierwszego startu.
Podstawowym problemem jest utrzymanie linii prostej startu, co przy nieruchomym kółku ogonowym i niedużym SK wymaga uwagi. Dlatego przy starcie stałem zawsze za modelem. Na 8 startów musiałem 2 przerwać i powtórzyć bo jednak niewielki kapryśny wiatr boczny przechylał mi model na skrzydło. Jeżeli dysponujemy długim rozbiegiem, warto łagodnie dodawać gazu i długo rozpędzać model bo siła bezwładności od śmigła przydusza lewe skrzydło do ziemi. Ale jak już model złapie prędkość, szybko się prostuje. Startowałem z zaciągniętym na max. SW odpuszczając go zaraz po oderwaniu się modelu od ziemi. Małym kłopotem było doniesienie modelu na miejsce startu i postoju - odzwyczajałem się od tego bo moje wszystkie modele maja normalne podwozie. No ale coś za coś. 2600 FPV jest przecież moto-szybowcem.
Wychylenia wszystkich powierzchni sterowych ustawiłem na 200% tego co podaje instrukcja - i myślę że tak jest dobrze. Model jest leniwy na lotkach więc musiałem zlikwidować na nich exponenty. Na pozostałych sterach eksponenty wynosiły -50%.
Praca klap - po włączeniu klap model dość energicznie zadziera do góry więc trzeba było wprowadzić mikser klapy-SW.
Przy dodawaniu gazu ma max obrotach model duszony jest w dół (skierowana lekko w dół oś silnika) ) co powodowało systematyczne obniżanie lotu , wprowadziłem więc drugi mikser gaz-SW, tak aby model przy max gazie lekko się wznosił.
Musiałem też wy-trymować lotki bo model przechylał się uparcie w lewo - przy taki materiale skrzydeł (styropian) to raczej normalne.
Ładne zakręty modelu można uzyskać wspomagając się SK więc można uruchomić kolejny mikser lotki-SK lub latać ręcznie wspomagając się SK. Opisane wyżej regulacje i miksery to najczęściej stosowane typowe udogodnienia.
Próbowałem model przeciągnąć - trudno to uzyskać raz łagodnie przechylił się na skrzydło i po nabraniu prędkości wyrównał sam drugim razem się nie dał - to dobrze.
Model jak na tę wielkość jest lekki . Mimo braku wiatru na model oddziaływała termika czasami nim szarpiąc, albo dodając wysokości.
Jak 2600 FPV się lata ? - powiem dobrze. Jak ktoś lubi wozić się po niebie długo i bez sensu (tzn. rekreacyjnie
i FPV) to tak jak najbardziej. Model zużywa niewiele energii - w zestawieniu końcowym wyszło mi, że jest to średnia wartość około 100-120 mAh/km lotu więc przy pakiecie 5300 mAh to teoretycznie byłoby prawie 50 km lotu.
Sprawdziłem funkcje Autopilota Pitlaba takie jak auto- powrót, lot po stałym kursie i wysokości. Zrobiłem też mała wycieczkę krajoznawczą oczywiście w zasięgu wzroku.
Teraz przyjdzie czas na filmowanie z powietrza, ale raczej widzę że udane filmy będą przy b.spokojnej pogodzie i warunkach lotu - chyba że gimbal.