Skocz do zawartości

Jaki szybowiec zbudować samemu


lukas90
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro kadłub masz już przeskalowany to nie lepiej skrzydła też przeskalować tak żeby pasowały?

I tak musisz je zrobić od nowa. Żeberka w wersji bez lotek są na profilu Aquila. Model na tym profilu przy nawet niezbyt silnym wietrze potrafi "zatrzymać się" w miejscu ;)

Cięciwa skrzydła w Gupiku (w obu wersjach) to 150 mm.

 

Właśnie nie wiem na ile kadłub został przeskalowany.

Może ktoś kto się zna na rzeczy przeskaluje mi te skrzydła? Potrzebuję 5,8mm więcej na szerokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

po przerwie zabieram się za skrzydło. Wszystko wycięte i przymierzone tylko powiedzcie mi co powinno być w węższym wycięciu w żeberkach pokazanych poniżej:

post-15404-0-83118000-1488428439_thumb.jpg

W szersze wchodzi balsa 5x2, a w to wąskie co dać? Jakieś wzmocnienie ma być? I to powinno iść przez całą długość aż do drugiej części skrzydła?

I czy przy łączeniu dwóch połówek skrzydła (wewnętrzna i ta z lotką) trzeba użyć jakiegoś połączenia przykładowo pręta węglowego? Bo w planach tego nie ma.. i tak samo obydwa płaty między sobą- też nic o tym nie ma, tylko tyle że z góry śrubką do kadłuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz na profil.To złudzenie.

W głębokie wcięcie wchodzą dźwigary, tym samym górna powierzchnia listewki (dolna zresztą też)  tworzy z żebrem jedna powierzchnię. To co zaznaczyłeś czerwoną strzałką na żebrze, to głębokość do której wchodzi pokrycie skrzydła z balsy 1 mm (przynajmniej tak jest na rysunku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahh faktycznie tak wychodzi. Dzięki za naprowadzenie ;)

a co do łączenia połówek?

to mój pierwszy taki model i nie wiem na co zwracać uwagę żeby skrzydła nie rozpadły się przy pierwszym locie. Wykonać bagnet i rurkę aluminiową/węglową według własnego pomysłu czy jest to przewidziane w jakiś konkretny sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie stosuj balsy na dźwigar tylko sosnę o takich samych wymiarach czyli 5x2

Połówki skrzydła (część wewnętrzna i z lotką) wykonuje się jakby w jednym kawałku na jednym dźwigarze. Nie dziel ich.

Natomiast połówki ze sobą można połączyć na stałe. Szlifujesz skrajne żebra pod odpowiednim kątem, kleisz (np żywicą, lub gęstym cyjanoakrylem). Na tak połączone połówki tkanina szklana.

Polecam przejrzeć:

https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?539755-GUPPY-electric-sailplane-Building-flying-PART-1

https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?846438-GUPPY-electric-sailplane-Building-flying-PART-2

Lub ewentualnie łączenie połówek na bagnet jak w mk2:

https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?996029-Guppy-MK-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam po przerwie :D rzuciłem gupiego w kąt i leżał od marca z braku czasu.. Teraz trzeba będzie go dokończyć. Pozostało mi wstawić serwa i okleić model. Kupiłem 4 serwa MG90S i okazuje się, że są one za szerokie do lotek. 12mm to za dużo- potrzebowałbym serw 8mm. Nie widzę nigdzie jakich serw używają inni przy budowie gupika.

Macie jakieś propozycje? Nie chcę wydawać kolejne 60zł za jedno serwo slim. Z kolei serwo 4.4g wydaje się za słabe do lotek? Np. TGY-1440A

Chyba zrobię owiewkę z balsy i po prostu zakryję te wystające 3-4mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie zastosowałem te serwa:

https://hobbyking.com/en_us/turnigytm-tgy-1440a-analog-servo-v2-0-8kg-0-10sec-4-4g.html?___store=en_us

Moim zdaniem nie są za słabe, bo Guppy nie jest bardzo szybkim modelem ;)

no te właśnie rzuciły mi się w oko jaki jedyne. Ale nie chcę czekać kolejne 2-3 tygodnie więc zostanę przy tym co mam

 

 

 

Te MG wrzuć na giełdę, a do modelu kup SG91R. Chyba że rzeczywiście muszą być ośmiomilimetrowe. Zresztą owiewka serwa ( w razie czego ) nic nie zmieni w sensie opływu. Nawet jej nie poczujesz.

Te SG mają tak samo 12mm szer. a tylko o szerokość chodzi.

Owiewka tak jak mówisz znaczącej różnicy nie zrobi zwłaszcza, że robię pierwszy model i z pewnością popełniłem przy jego budowie więcej poważniejszych błędów, które mogą wpłynąć na właściwości lotne;)

 

 

Kamil Twoją relację widziałem i starannie Ci to wyszło;)

Powiedz mi jak na wyglądać mocowanie kabiny? Po zdjeciach innych widzę, że jest ona przykręcana z góry jedną śrubą, która też trzyma skrzydło. To chyba źle interpretuję bo dziwne, żeby za każdym razem ją odkręcać przy zdjęciu kabiny.

Jeśli tak jest- kształt kabiny zrobić tak, żeby wystawała do tyłu tylko na tyle, żeby ją złapać tą śrubką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.