Skocz do zawartości

Hike FPV, czyli pooglądajmy termikę od środka :)


Patryk Sokol
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3. RC

 

Zacznijmy od konieczności użycia LRS, 1,2GHz i 2,4GHz pożrą się z całą pewnością ;)  Prawdopodobnie - polski eLeReS tu wyląduje. No i kusi jego wersja z wbudowanym OSD i autopilotem, to rozwiązuje w sumie wszystkie problemy.

 

Jak chodzi o to: http://4drones.pl/?38,pl_kfc32f3_inav-promocja! to polecam, latam na tym ja i paru(nastu?) kumpli, sprawdza się bardzo dobrze. Wbudowany odbiornik ma telemetrię (100 albo 200mW, nie pamiętam już) i z jego pomocą można zrobić eLeReS tracker. Według mnie jedyną wadą jest to, że na niektórych wersjach iNava dostępnych w GUI failsafe ma opóźnienie 2-3 sekundy, ale Marbalon parę tygodni temu opracował wersję 1.7.1.4 która to eliminuje. Przy zakupie możesz go poprosić żeby Ci wgrał tą wersję

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Takie DSy to za drzew robimy, jak jest okazja i miejsce.

Tak bez rotora? Nie wierzę ;)

 

 Ale jeśli chcesz latać dłużej w fpv to proponuje serwa analogowe i klasyczne napędy. Pobór prądu jest znacznie mniejszy.

O toto mi się zdecydowanie podoba.

Pytanie tylko czy możesz polecić jakieś fajne analogowe serwa?

Trochę wypadłem z obiegu pod tym względem, a szukając porządnych serw znajduje jedynie cyfrowe

 

tylko uważaj z tym (takim)  DSem. Juz przy wietrze 8-10ms można osiągnąć bardzo duże prędkości. Nawet "niechcący"

Prawda. ale to też zabawa, nie sądzisz? :)

 

Po zastanowieniu - jeśli chcesz latać "na albatrosa" to to Ci sie najlepiej uda tylko tam, gdzie lata albatros, czyli nad morzem. W górach tak zrobisz, ale przy raczej silnym gradiencie pionowym (jak to pieknie nazwaleś).  W innym wypadku, taka trajektoria jest niefajna i nieefektywna. Nad morzem strefa noszeń wynosi ponad kilkaset metrów w głąb morza (przy rozsądnym wietrze), a zarazem umożliwia latanie właśnie w taki sposób.

I tak i nie.

Latając na albatrosa musisz cofać się z wiatrem. Albatrosom to robi małą różnicę, bo z racji tego, że śpią w czasie lotu i piją morską wodę to nie śpieszy im się na ląd :)

W górach nie masz takiego płynnego gradientu, strefa przejściowa jest wąska. Więc zyskujesz tylko w tej kluczowej strefie (z reguły na wysokości szczytu zbocza).

Ale właśnie dzięki temu, że różnica między strefą wolną, a szybką jest duża i przejście następuje szybko to można latać nie odsuwając się do tylu.

Tutaj bardzo ładnie to rozpisali:

http://m-selig.ae.illinois.edu/pubs/SukumarSelig-2010-AIAA-2010-4953-DS-OpenFields.pdf

 

 

 

A - i jak ciągniesz model w gore do oporu to raczej nabiera sie energii potencjalnej, a nie kinetycznej (lub jak kto woli zamiana jednej w drugą). Nabieranie kinetycznej jest przy wykonywaniu niezbyt wysokich przewyższeń (czyli to co chcesz uzyskać) i kradzież energii od wiatru. Pierwsze wykorzystuje sie w górach przed startem (bo inaczej nie da rady ze względu np na niską masę modelu), a drugie w czasie normalnego lotu na zboczu oraz przy starcie tzw "bimbanie".

 

Ogólnie to działa tak, że energii kinetycznej nabierasz przechodząc z warstwy wolnej do szybkiej (i w drugą stronę, jak opisałem tu: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/63924-dynamic-soaring-teoria-i-praktyka/ ). Z robieniem wysokości rzecz jest inna. Teoretycznie lecąc w górę stopniowo zamieniasz energię kinetyczną w potencjalną, opadając w dół robisz dokładnie na odwrót. Rzecz polega jednak na tym, że im wyżej lecisz, tym model porusza się po dłuższej drodze, a im droga dłuższa tym większe straty wynikające z oporu. Stąd im wyżej podniesiesz tor lotu (i de facto im niżej zejdziesz w dolnej części DSa, ale to się gorzej robi, bo ziemia zaczyna być blisko) tym więcej energii zyskanej w DSie zmarnujesz. Za pomocą właśnie za tego mechanizmu sterujesz osiąganą prędkością (a odnosząc się do tego co pisałem we swoich wzorkach o DSie - wydłużasz drogę L).

 

W ten sposób można przeDSić Spin'Acza na zawietrznej przy wietrze 15m/s. Aczkolwiek ma się poczucie rozbrajania bomby, po wystarczy minimalnie za mocno dotknąć drążka od wysokości, albo minimalnie za wcześnie i skrzydła strzelą i model poleci w trzy miejsca na raz :)

 

Ogólnie to mnie strasznie zabawy na DSie bawią, mają w sobie coś mało znanego i dają poczucie obcowania z czymś zupełnie innym niż nawet solidna winda, ale wiejąca do góry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk - eneria i jej odzyskiwanie to podstawa latania na zboczu. I właśnie tak sie lata - górka musi być "stosowna" do warunków. Nie za duża i nie za mała. I tego trzeba sie nauczyć. Przy rozpędzaniu modelu przed startem jak najbardziej energetyczna :)

Polataj nad morzem to zobaczysz :) Albatros sie cofa, ale bez tego i tak polecisz spokojnie nad morzem w poprzek wiatru. I nic nie stracisz. Można lecieć w poziomie bez straty wysokości ale dośc wolno lub na albatrosa, latając w góre i dół ale z większą prędkością postępową. A adrenalina z powodu niskiego nawrotu, jest intrygująca.

Jak mam nadzieje chcesz robić dołek po zawietrznej stronie zbocza?

 

P.S. - rotory to koledzy wymyślili :) Tacy co to czytają też :) Ale jakoś nigdy nie chcieli mnie słuchać, że w DSie nie chodzi o rotor. Choć część dalej sie upiera że bez rotora nie ma DS'a

Serw poszukam, ale wieczorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, znalazłem momencik i przysiadłem do tego artykułu na chwilkę i... są dwie opcje. Albo wogóle nie polecisz DSika (nie odczujesz albo będzie Ci sie wydawało że to tylko DS) bo będzie za słaby wiatr lub za lekki model, lub polecisz i model Ci sie rozleci w locie. Kolejna rzecz to powrót modelu, choć dla nauki czasami można go pominąć.

Analizowałem moje doświadczenia z latania w górach modelami o rozpiętości 3m i biednej wadze do 5kg i mniej więcej mogę takie wnioski wysnuć. Bardziej będzie to latanie na zboczu niż na DSie. Lekki 5 kg model wzlatuje na wysokośc około 60-80m przy wietrze 17-20ms i to wysokośc gdzie energia kinetyczna zbliża sie do zera. Dodatkowo żeby uzyskać taką wysokość model musi mieć prędkości zdrowo ponad 150km/h. Ale to za nisko żeby odczuć zmianę prędkości wiatru w zależności od wysokości która dodatkowo napędzi model. Do rozpędzania modelu w tym przypadku bardziej działa grawitacja. Zresztą zawsze występuje w górach przy takim wietrze bardzo duża składowa pionowa, która zaburza czystość DS'a. Do uzyskania wyższych wysokości potrzebujesz masy i prędkości. Zakładana przez Ciebie prędkośc 100km/h w dolnym nawrocie zakręcie to za mało. Zeby wzlecieć modelem na 100-150m ponad poziom dolnego nawrotu potrzebujesz w nawrocie prędkości modelu nie miejszej niż 200km/h (tak na oko) i dość dynamicznego wykonania zakrętu z bardzo mocnym obciążeniem konstrukcji modelu. No i porządnej wagi modelu. A te belki ogonowe...

Przy lataniu nad morzem, różnica prędkości względem wzrostu wysokości jest większa. Dlatego tam łatwiej polecieć DS'a nawet przy mniejszych prędkościach modelu i lżejszej wadze no i noszenia są pewniejsze niż w górach :) Bez tak dużych fluktuacji związanych z termiką, ktore mogą być bardzo kłopotliwe gdy lata sie ciężkim modelem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wątku zaglądam raz na jakiś czas, gdyż oglądanie termiki od środka jest moim nazwijmy to zboczeniem :D . Gratuluję projektu i przede wszystkim udanego startu. Życzę tyle samo startów, co lądowań! Patryku, wybrałeś już AP i OSD do modelu? Pogoda za oknem beznadziejna i pozostaje tylko cieszyć się oglądaniem nagrać z nagrywarki z letnich lotów. Korzystając z okazji pochwalę się ładnym kominkiem, jaki udało mi się nagrać :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarek, kto jak kto ale Ty chyba powinieneś dobrze wiedzieć, że takie loty da się wykonywać jak najbardziej legalnie. Skoro kolega zamieścił film to raczej wie co i jak robić i raczej z założenia domniemuje się, że lot był legalny. Myślę, że offtop jest bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższy film sprowokował mnie do zadania, mimo wszystko, ważnego pytania. W jaki sposób latacie, bądź planujecie latać 1500m nad ziemią, w goglach, czyli nie obserwując modelu, LEGALNIE?

Spytaj się Antka M.

 

To nie grzeczność, ale bezczelność.

Zawiodłeś mnie. Myślałem, że będziesz się upierał, że wysokościomierz był źle skalibrowany i tak naprawdę nie było więcej jak 150m.

Jest to mowa nienawiści, brak elementarnej kultury ........?

A może jest to "poczucie humoru" z nie mojej bajki?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarek, kto jak kto ale Ty chyba powinieneś dobrze wiedzieć, że takie loty da się wykonywać jak najbardziej legalnie. Skoro kolega zamieścił film to raczej wie co i jak robić i raczej z założenia domniemuje się, że lot był legalny. Myślę, że offtop jest bez sensu.

 

Bez jaj. Kiedy oglądałeś filmik niejakiego Froga, który leciał przez miasto 200km/h białym BMW, to też domniemywałeś, że robi to legalnie?

Teraz każdy bije brawo kolegom, którzy mają w nosie bezpieczeństwo i elementarne zasady, a kiedy uziemią nas wszystkich w ramach odpowiedzialności zbiorowej, to będzie płacz i lamenty jakie to państwo opresyjne.

Nowe przepisy wciąż ewoluują, sytuacja jest dynamiczna, a urzędnicy z pewnością nie siedzą zamknięci szczelnie w kancelariach. Przeglądają to czy inne forum i zastanów się z jakim nastawieniem będą pisać kolejne nowelizacje, kiedy naoglądają się takich nieodpowiedzialnych "kozaków".

 

Możliwości jak takie loty przeprowadzić bezpiecznie i legalnie jest kilka i chętnie usłyszę, które z nich autor wybrał.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez jaj. Kiedy oglądałeś filmik niejakiego Froga, który leciał przez miasto 200km/h białym BMW, to też domniemywałeś, że robi to legalnie?

Teraz każdy bije brawo kolegom, którzy mają w nosie bezpieczeństwo i elementarne zasady, a kiedy uziemią nas wszystkich w ramach odpowiedzialności zbiorowej, to będzie płacz i lamenty jakie to państwo opresyjne.

Nowe przepisy wciąż ewoluują, sytuacja jest dynamiczna, a urzędnicy z pewnością nie siedzą zamknięci szczelnie w kancelariach. Przeglądają to czy inne forum i zastanów się z jakim nastawieniem będą pisać kolejne nowelizacje, kiedy naoglądają się takich nieodpowiedzialnych "kozaków".

 

Możliwości jak takie loty przeprowadzić bezpiecznie i legalnie jest kilka i chętnie usłyszę, które z nich autor wybrał.

Obawiam się że urzędników wcale nie interesują fora. Oni robią prawo pod siebie aby im było wygodniej i nikt im nic nie zarzucił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie sprawy.

 

Pierwsza - Jurku odpowiem Ci co do DSa, ale wymaga to ode mnie zrobienie kilku ilustracji, tak aby jasno pokazać o czym rozmawiamy. Więc wrócimy do tematu za dzień czy dwa, jak przestanę drewno strugać.

 

Druga- Offtop, czy nie offtop, sprawa istotna jest. Coby nie mówić Czarek ma rację, bezpieczeństwo jest cholernie ważne. Sam jeszcze tego typu rzeczy nie wiem, bo jeszcze takich lotów nie robiłem (a jak ktoś nie wierzy - na 5,8GHz bez trackingu? To nie zadziała :) ) Problem jest z tonem wypowiedzi.

Więc apel do Czarka - wiedzy masz, więc napisz co jest potrzebne aby robić takie rzeczy zgodnie z prawem. Bo gdybyś od tego zaczął to reprymenda nawet by skuteczniejsza była, bo zamiast wielkiej bitwy, mielibyśmy konkretną wiedzę.

 

EDIT szybki:

Znaczy mała poprawka - tak Twinstarem 1500m i się przydarzyło. Ale to wciąż nad lotniskiem,  wciąż w zasięgu wzroku (Twinstara dobrze widać), absolutnie na całkowitym bezludziu i jednorazowy wybryk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie robiłeś? A to nie Ty pisałeś?

 

Kiedy vario zalogowało wysokość 1500m, stwierdziłem, że wystarczy,

cytat stąd: http://pfmrc.eu/index.php/topic/66143-hike-fpv-czyli-poogl%C4%85dajmy-termik%C4%99-od-%C5%9Brodka/?do=findComment&comment=651111

 

Ja tylko zadałem proste pytanie. Nie jest już moim problemem, że potraktowane zostało, jak agresywny atak, próbę wzniecenia forumowej burdy, wielkiej bitwy, offtop itd.

 

Kwestia przepisów regulujących nasze hobbystyczne loty wałkowana była po wielokroć na tym, oraz na innych forach, oraz portalach. W związku z tym uważam, że nie ma potrzeby za każdym razem robić o tym wykładu. Tak samo, jak nie przedstawia się za każdym razem całej teorii mechaniki lotu odpowiadając na post o problemach z regulacją modelu.

 

Żeby jednak nie wyjść na wszystkowiedzącego gbura (choć podobno już wyszedłem), zalinkuję stronę na której wszystko jest wyłożone w prosty i przejrzysty sposób:

http://www.pansa.pl/index.php?menu_lewe=ops&lang=_pl&opis=OPS/ops_rpa

 

Czyli: żeby latać legalnie i BEZPIECZNIE poza zasięg wzroku, należy to robić w wydzielonej strefie.

Taką strefę PAŻP może dla nas wydzielić, jeżeli złożymy odpowiedni wniosek. Co prawda obecnie procedura trwa z 4 miesiące, ale w zestawieniu np. z czasem, w jakim powstaje Hike nie wydaje się przesadnie długo?  W przygotowaniu są już zmiany przepisów, które radykalnie skrócą ten czas oczekiwania i jeśli wierzyć zapewnieniom ULCu, zostaną opublikowane przed początkiem "następnego sezonu".

Można również skorzystać ze stref już utworzonych. W tym celu należy kontaktować się z zarządzającymi strefami EA, ATZ, TRA itp. Takimi strefami zarządzają aerokluby, prywatne lotniska, czy nawet bliższe naszemu sercu szkoły "dronowe". Jeżeli zarządzający wpuści nas do swojej strefy, lub specjalnie dla nas ją aktywuje to hulaj dusza - byle nikomu nie spaść na głowę.

I nie jest prawdą, że wydzielane strefy są tylko dla komercji. Na przykład modelarze z sąsiedniego forum fpv potrafili zalegalizować swoje loty podczas zlotu/pikniku, właśnie poprzez zarezerwowanie dla siebie przestrzeni.

 

Być może należy również uzyskać uprawnienia UAVO BVLOS, ale w tym momencie nie jestem pewny, czy jest to rzeczywiście konieczne.

 

@grzegor: Akurat zupełnie nie masz racji i piszę to z pełną premedytacją. Miałem okazje obserwować niemal od środka prace nad przepisami, jak i (choć w niewielkim stopniu) konsultować powstające nowelizacje, więc "coś wiem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.