Skocz do zawartości

Mig-3 napolskimniebie.pl by Bonk


Bonczek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli chodzi o oblot, nie wiem jakie masz doświadczenie Maćku, ale na początek proponuję nie ustawiaj zbyt dużych wychyleń powierzchni sterowych bo możesz być zaskoczony. Ustaw sobie w nadajniku jeżeli masz możliwość dual rate, te modele są naprawdę bardzo zwrotne. Ja po doświadczalnym ustawieniu odpowiadających mi wychyleń włączam jeszcze expo na poziomie 30-40%.

Powodzenia przy oblocie i koniecznie daj znać jak poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Tak jest, planowałem ustawić D/R w okolicę 50%, ewentualnie krzywe wychyleń zmienić, aby był stosunkowo mało czuły przy niewielkich ruchach drążków. Podziubię jeszcze w nadajniku.

 

Nalot mam stosunkowo niewielki po powrocie z 10cio letniej przerwy, zobaczymy :)

 

Zdam relację, to na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze koty za płoty. Trochę dziś wiało (wydawało się, że słabiej dmucha), ale mimo to pojechałem na pole:

 

IMG_20170415_143738.jpg

 

Niestety zanim model nabrał wysokości przechylił się przez lewe skrzydło i dziubną w glebę.

 

IMG_20170415_144113.jpg

 

Uszkodzenia niewielkie, odkleiła się wręga silnikowa. Po 20 minutach na stole model wygląda tak:

 

IMG_20170415_163640.jpg

 

Za jakąś godzinę-dwie, przed zachodem, powinno przestać wiać (teoretycznie) i podejmę kolejne próby :) Zwiększyłem lekko wykłon silnika. Testy zaczniemy od lotu bez załączania silnika. Zobaczymy jak się wtedy zachowuje.

 

Pozdrawiam!

Maciej

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i udało się na godzinę przed zmrokiem złapać odrobinę bezwietrznej pogody i zrobić oblot Mig'a. Wylatałem dwa pakiety. Na pełnym kopycie model idzie pionowo w górę. W locie chyba nawet przyjemniejszy niż trener ;) D/R ustawiłem na 65% (bez expo) i już przy takich wychyleniach model jest bardzo zwrotny i dynamiczny. Jest kilka problemów, które trzeba teraz skorygować:

 

1. Zgodnie z moimi oczekiwaniami, model jest ciężki na nos. Nie bardzo mam jak przesunąć pakiet bardzie do tyłu ze względu na ułożenie reszty wyposażenia. Nadmiar mocy mam zdecydowany, nie planuję brać udziału w zawodach (przynajmniej jeszcze nie teraz i nie tym modelem ;) ) więc aż tak nie muszę uważać na wagę. Dorzucę kilka gram na ogon. Wiecie może gdzie zakupię odważniki do wyważania felg?

 

2. Przy pętli model przewraca się przez prawe skrzydło. Czym to może być spowodowane? Krzywe stateczniki? Nierówno wychylający się ster wysokości? Jakieś pomysły?

 

3. Mam pewne problemy z propsaverem. A mianowicie: kiedy założyłem śmigło APC C-2 9x4,5E dwa razy przy mocniejszym dodaniu gazu w powietrzu gumeczka pękała i musiałem awaryjnie lądować, a następnie szukać śmigła po lotnisku ;) Problem ten nie wystąpił przy śmigle APC 10x4,7 SF, niemniej to śmigiełko potrafiło się 'przekrzywić' przy intensywnym dodaniu gazu. Gdzie popełniam błąd? :P

 

Niestety nie mam filmu z lotu bo nikt nie chciał się ze mną na lotnisko przejechać :( Mam jedynie foteczkę sprzed oblotu.

 

IMG_20170415_183140.jpg

 

Trochę się jaram, że udało mi się zbudować coś co lata :D

 

Pozdrawiam!

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj więcej gumek i problem z propsaverem zniknie. Jeżeli mocowanie jest za słabe, gumka pęknie lub śmigło po prostu spadnie i możesz uszkodzić sprzęt. Jeżeli nie masz gumek typowo do piasty propsaver, możesz użyć zwykłych recepturek. Kwestia ich nawinięcia z głową. Na YT są filmiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad1. wulkanizator, mi sprzedał w dowolnej ilości za parę złotych, albo allegro.

Jak odważnik możę też byc duża podkładka. Dużo tego nie trzeba, na ogonie parę gramów to jak kilkadziesiąt na dziobie.

Ad2. Za duże wychylenia steru wysokości.

Ad3. gumka recepturka założona kilka razy powinna wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuje też zwykłe oring 18mm w quad 450 - na wszelki wypadek podwójne. Na początku każdego sezonu wymieniam, bo parcieją. Poza tym żadnych problemów.

 

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

 

Trochę wczoraj polatałem korzystając z bezwietrznej pogody. Mig jeszcze żyje i ma się dobrze, EPP to bardzo wdzięczny materiał. Niemniej nie jestem w 100% zadowolony z właściwości lotnych tego modelu, mam wrażenie, że ma tendencję do przeciągania. Na pewno to w dużej mierze wina miernego pilota ;)

 

Założenie drugiej gumki na propsaver rozwiązało problemy opisywane wcześniej.

 

Przetestowałem sobie 3 różne śmigła.

 

9x4,5 - na tym model lata chyba najlepiej z testowanych.

 

10x47 SF - na tym śmigle model stał się bardzo narowisty. Do góry idzie pionowo, ale szybo wytraca prędkość przy zmniejszonych obrotach.

 

8x4 - to śmigiełko jest zdecydowanie za małe. Trzeba dać bardzo dużo gazu, żeby chciało pociągnąć samolot. Poniżej połowy zakresu nie ma latania.

 

Muszę jeszcze przetestować 9x6, które sugeruje Marek w instrukcji.

 

Stwierdzam, że takie poszukiwanie rozwiązań dla pewnych problemów w modelu i naprawy  dają równie dużo satysfakcji co sama budowa czy latanie :)

 

Pozdrawiam!

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego silnika idealnie nadaje się śmigło GWS 9x5.

Jeśli chodzi o "skręcanie" podczas mocniejszego użycia steru wysokości:

Sprawdź czy połówki steru wychylają Ci się równo. Pręt którym połączyłeś połówki steru wysokości może nie zapewniać równomiernego wychylania.

Domiksuj lotki do steru wysokości, powinno pomóc:)

 

Jeśli chodzi o wyważenie.

Miałem takiego samego Miga  (z trochę innym silnikiem 1400kv i śmigło GWS 8x4) i bez problemu udało mi się go wyważyć. Pakiet trochę do tyłu i regulator pod klapką.

 

Bardzo szybki i nadzwyczajnie zwrotny model. Czasem przy starcie "zamachał skrzydłami" :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki wysublimowany żarcik ;)

 

No i pytanko pod kątem przyszłych modeli: mówicie, że jednym z problemów może być nierównomierne wychylanie się SW przy rozwiązaniu z połączeniem połowek steru drutem wygiętym w "U". Jak zatem proponujecie połączyć połówki steru, aby pracowały równomiernie? Rozumiem, że domiksowanie lotek to skutecznie rozwiązanie jak już się narobiło kaszany na etapie budowy, niemniej chciałbym takiego błędu uniknąć na poziomie następnej konstrukcji :)

 

Pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.