Skocz do zawartości

Skrzydła z wielokrotnym wzniosem


wojt1125
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Sama końcówka dokręcana/doklejana/sztyfty bagneciki. Załamanie pośrednie z wewnętrznym dźwigarkiem na łączeniu oklejane naciętym fornirem. Robiłem i  działa bez problemu. Całość na jakimś bagnecie do centropłata.

By brać się za taką robotę od podstaw trzeba najpierw mieć opanowaną technologię styro-fornir na poprawnym poziomie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powinienem sobie poradzić, to będą moje piąte skrzydła do półmakiety robione w tej technologii.

 

Z pewnych powodów nie chcę robić dzielonego płata. Mam więc pytania:

1. Czy oklejać płat jednym kawałkiem forniru, a jeśli tak, to czy go gdzieś nacinać?

2. Czy zamiast robić 'łamany' stolik do oklejania w negatywach mogę załatwić załamanie 1. i 2. odpowiednim wycięciem rdzenia? Chodzi mi o przesunięcie szablonów przy wycinaniu drutem, tak żeby jeden był niżej, a drugi wyżej. Wtedy mógłbym kleić fornir do rdzeni na prostej desce, a tylko pod ostanie (największe) załamanie przy winglecie zrobić uniesiony stolik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Fornir ułoży się po prostej tylko na"przegięciach" łuku profilu. W pozostałych miejscach będzie nierozwijalny . U góry na części noska będzie się rozchodził i na dole też . Góra po przegięciu będzie się "zaciskał". Proponuję tkaninę pod fornir w miejscu wzniosu dół i góra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wrzucam rysunek pokazujący jak chciałbym wyciąć rdzenie żeby uzyskać wzniosy bez łamanego stolika. Trzecie załamanie (przy końcówce) jest już za duże i tam trzeba będzie zrobić stolik pod kątem, ale dwa pierwsze moim zdaniem można załatwić jak poniżej. Będę wdzięczny za komentarz.

post-1769-0-98436400-1524034588_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli łączenia będą prostopadłe do płaszczyzny stołu to zdeformujesz profil na uchach.

Wynika to z tego, że im większy wznios zrobisz, to bardziej przecienisz profil (bo grubość tego mierzy względem plaszyzny danego segmentu skrzydła, a nie płaszczyny poziomej). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Przetestowałem metodę wycinania rdzeni styrodurowych od razu ze wzniosami i klejenia skrzydła 'na gotowo' w negatywach na płaskim stole. W mojej ocenie wyszło super i zamierzam ją stosować w kolejnych modelach. Nie rozcinałem forniru na przegięciach, więc profil jest na pewno trochę zniekształcony w tych miejscach. W tym konkretnym modelu mi to nie przeszkadza.

 

5.jpg

6.jpg

4.jpg

3a.jpg

2a.jpg

1.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.