Skocz do zawartości

watt logger jaki macie, polecacie


robertus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś miałem w rękach logger  EagleTree MicroPower E-Logger. To była chyba wersja V2

10487.jpg

https://hobbyking.com/en_us/eagletree-micropower-e-logger-v4-with-wire-leads-80volts-100-amps-1.html

Pozwalało na zapisywanie poboru prądu w locie dzięki czemu można było otrzymać fajny wykres.

Np z lotu mojego Su-22:

post-7718-0-05736600-1519580154_thumb.jpg

 

Pytanie mam do Was, coś się pojawiło innego na rynku od tego czasu, czego używacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem czytać instrukcję Unisens-E - http://www.f5b.co.uk/wp-content/uploads/2017/03/Unisens-E-v1_13-english.pdf (dla potomności)

Nie mam wypasionej aparatury, poszukuję czegoś co zapisze w sobie parametry a potem będę mógł odczytać to na komputerze i zrobić np coś takiego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Power Module dla Pixhawka. I tak latam wyłącznie z kontrolerami, więc to naturalny wybór. Mam też stacjonarny watt-meter do kalibracji, o taki:

 

https://www.ebay.com/itm/60v-100A-Digital-LCD-Watt-Meter-RC-Power-Lipo-Battery-Analyzer-Volt-amp-Meter-/282811389902

 

jak jest z jego dokładnością? Też jest na rezystorze?

 

Chciałbym kupić Mauch Module na hallotronie a nie oporniku jak te tanie moduły z ebay, jest dokładniejszy. Ale niestety we wszystkich sklepach:

 

http://www.mauch-electronic.com/apps/webstore/

 

wysyłka kosztuje około 20 euro, za taki w sumie drobiazg. Może ktoś chętny na zakup grupowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym kupić Mauch Module na hallotronie a nie oporniku jak te tanie moduły z ebay, jest dokładniejszy. Ale niestety we wszystkich sklepach:

 

http://www.mauch-electronic.com/apps/webstore/

 

wysyłka kosztuje około 20 euro, za taki w sumie drobiazg. Może ktoś chętny na zakup grupowy?

 

Tutaj masz taki moduł kilka razy taniej:

 

https://hobbyking.com/en_us/current-sensor-for-orangerx-telemetry-system.html

 

Wysyłka też tania.

 

Można też kupić na Aliexpress sam układ za jakieś 2-3$ o ile pamiętam i polutować nawet na płytce uniwersalnej albo i całkiem bez płytki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zakładce z plikami masz plik ze schematem. Na płytce jest oprócz samego układu mierzącego prąd jeszcze dodatkowo stabilizator 3,3V i w sumie to wszystko. Nie wiem jak to wygląda w przypadku Pixhawka i czy przypadkiem nie trzeba jeszcze jakiejś małej modyfikacji. 

W każdym razie za cenę jednego egzemplarza od Maucha możesz mieć z dziesięć sztuk poświęcając co najwyżej chwilę czasu na polutowanie. Można to też zrobić w pełni profesjonalnie projektując i zamawiając płytki. Tutaj za 2$ plus przesyłka można zamówić 10 płytek dwustronnych o wymiarach 100x100 mm:

https://jlcpcb.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to tak jakby ten czujnik mierzył tylko prąd. Napięcie w zwykłym Power Module jest mierzone przez dwa oporniki, o lepszej charakterystyce (0.1% tolerancji)

 

https://static.rcgroups.net/forums/attachments/5/4/3/5/6/5/a8048292-170-APM%20Power%20module%20schematic.JPG

 

Tu trzeba dodać taki układ? Można też mierzyć napięcie za pomocą zwykłego power module, ale to chyba trochę nadmiarowe. To już nie mogli dodać tych dwóch oporników i kondensatora do tej płytki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kupię ten czujnik, a układ pomiaru napięcia zlutuję oddzielnie. Ale lepiej by to było mieć na płytce. I tak warto dodać mały BEC do zasilania układu, bo w Pixhawku PowerModule jest awaryjnym zasilaniem (kontrolera, nie serw).

 

Można kupić rezystory o tolerancji 0.005%. Czy to 0.1% jest w praktyce wystarczające?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Zrobiłem pomiar prądu na tym czujniku z HK. Zostawiłem PowerModule do pomiaru napięcia (tam jest dzielnik napięcia z precyzyjnych rezystorów) i do zasilania Pixhawka i czujnika prądu. Problem jest taki że użyty układ mierzy prądy zarówno dodatnie, jak i ujemne, i dla wlutowanych wtyczek przepływ "z baterii" oznacza wartość ujemną. Co więcej, napięciem odniesienia jest 3.3V/2, tak że w jedną stronę rośnie a w drugą maleje. Wychodzi 10mV/A. Przelutowałem po prostu przewody "w drugą stronę", w ogóle eliminując wtyczki i dodając to do przewodów Power Module. Napięcie odniesienia można ustawić w Pixhawku, jest na to parametr. 

 

Działa bardzo dobrze, choć lepszy byłby układ "jednokierunkowy" - raczej nie przewiduję prądów "wstecznych" - hamowanie śmigłem i tak nie naładuje baterii przecież. A byłaby lepsza rozdzielczość. Ale za tę cenę może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.