Skocz do zawartości

Taki sobie Robalos - brzyyydal! :)


ssuchy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to na wiosnę bywa z gleby wyłażą robale :P   (co już inteligentnie spostrzegli inni koledzy  ;) ). I faktycznie w dziale maluchów hodowle insektów (przynajmniej tych bardziej szlachetnych) stały się jakby liczniejsze. Żeby nie być gorszym też postanowiłem coś przepoczwarzyć (choć tak, chyba bardziej w mojej głowie, niźli w realu  :rolleyes:  ). Zaznaczam, że obecnie to bardziej eksperyment/próba/przymiarka do zbudowania czegoś małego z osprzętem, który aktualnie posiadam (i jeszcze nadal montuję) - więc niekoniecznie będę to dalej realizował do końca, już w tej chwili, no chyba, że po pierwszych udanych próbach, szczególnie z klejeniem "trudnych" materiałów, wciągnie mnie toto na całego. W odróżnieniu od waszych wspaniałych i szlachetnych owadów, mój Robalos (mam nadzieję, że w przyszłości niejedyny) będzie całkowicie syntetyczny (zero drewna). W końcu zachciało mi się zmierzyć z niełatwymi w obróbce i klejeniu syntetykami, bo dotychczas nie zbudowałem jeszcze modelu w oparciu wyłącznie o te materiały.  No, ale koniec przydługiego wstępu i pora przedstawić insekta:

 

post-18069-0-72257500-1521970273.jpg

 

plany: MartinsMono.pdf

 

Żródło (już niestety z archiwum): TUTAJ

 

Mój Robalos wzorowany będzie na pierwszym batterfly'u Martina Newella z 2004r. (na fotce powyżej), o nazwie Mono, z tym, że musi być bardziej wypasiony, co pociągnęło konieczność nieznacznego powiększenia planów (o 137%) z ok. 20,3 cm (8 cali) do 28 cm (11 cali) rozpiętości:

 

post-18069-0-55031900-1521974542_thumb.jpg

 

post-18069-0-33741000-1521974735_thumb.jpg

 

... co daje powierzchnię nośną skrzydła: 2,7 dm2. Ze względu na większe gabaryty insekta ("kolosa", jakby nie patrzeć :D  ) użyję trochę grubszych elementów z włókna węglowego: prętów 0,8mm i na kadłub rurki 2mm. Do połączeń użyję CA i rurki termokurczliwej. Sprawdziłem, że idealnie pasuje do tego termokurczka 2,4mm - w obkurczoną (na luzie) wchodzi pręt 0,8 a w nieobkurczoną idealnie pasuje rurka węglowa, tak jak widać na poniższej fotce (będzie czarna, czerwona tylko dla demonstracji):

 

post-18069-0-47753400-1521976580_thumb.jpg

 

... generalnie Martin nic nie podawał o tym w swoich opisach na stronie internetowej, ale z tej fotki (zbliżenia) jednego z "motyli" (Bipe):

 

post-18069-0-81364500-1521976891.jpg

 

... można się domyślać, że użył do łączenia prętów węglowych termokurczki (pewnie w tych maluchach cieńszej: 1,6mm), albo coś podobnego?

 

Jako pokrycie mam zamiar użyć folii PP, takiej:

 

post-18069-0-80277300-1521977321_thumb.jpg

 

post-18069-0-77454900-1521977445_thumb.jpg

 

post-18069-0-38655800-1521977484_thumb.jpg

 

Folia ma grubość poniżej 0,05mm (nie mam mikrometru) i gramaturę: 50, więc jest lżejsza od typowego papieru xero 80, ale za to mocna i elastyczna (jest zamiar latania outdoor przy bezwietrznej pogodzie). Na skrzydło pójdzie ok. 1,35 g folii, a na stateczniki (łącznie) ok. 0,5g

 

... a że można latać takimi maluchami na zewnątrz w sprzyjających warunkach, przykład lotu Bipe Martina Newella:

 

post-18069-0-00608500-1521985344.jpg

 

post-18069-0-73804600-1521985371.jpg

 

post-18069-0-94510700-1521985389.jpg

 

... i jeszcze filmy Martina z archiwum, pokazujące loty takich "motyli" na hali:

 

Mono-512.wmv

 

ThreePlanes-512.wmv

 

Inne filmy z maluchami Martina Newella do obejrzenia na YT: TUTAJ

 

Pierwsza przymiarka osprzętu (jeszcze niekompletnego: brakuje siłownika RC do steru kierunku, oraz lekkiego  zawieszenia z przekładnią do motorka) do mojego Robalosa (co prawda i póki co tylko na planie):

 

post-18069-0-91805000-1521977725_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tak. Pierwsze eksperymenty z siłownikami magnetycznymi RC już robiłem - wypadły pomyślnie. W tym przypadku nie będę musiał nawijać (trudnej w wykonaniu) małej i bardzo wysokoomowej cewki (tak aby nie obciążać mikrokontrolera w odbiorniku), bo model jest "spory" - użyję (gotowego) prądowego mikrowzmacniacza mostkowego o wadze: 0,33g - to ta maluśka płyteczka (POLOLU-2990 z ciekawym mikroukładem f-my Texas Instruments: DRV8837/8) widoczna na powyższej focie zaraz za odbiornikiem. I na szczęście w moim przypadku cewka nie musi być aż taka malusia jak w oryginale: Mono, gdzie siłownik RC dla steru kierunku składał się z cewki 50 Ohmowej o średnicy 4 mm z magnesem neodymowym wewnątrz: fi 3 mm x 1 mm, a cały siłownik RC ważył 0,15 g. Z samym nawijaniem problemu nie ma, bo dysponuję nawijarką z licznikiem (z elementami do nawijania mikrocewek). Problem jest wtedy jak trzeba nawijać naprawdę maciupkie cewki drutem duuużo cieńszym od włosa!  :rolleyes:   Na szczęście przy tej wielkości Robalosa i zastosowaniu dodatkowego wzmacniacza dla siłownika RC (jak wspomniałem wyżej), takiego problemu nie ma. :)

 

Trochę poważyłem to co mam i policzyłem. Wygląda na to, że można zmieścić się z wagą samego modelu w 10g i podobnie z wyposażeniem. Więc założenie jest takie aby model do lotu nie ważył więcej jak: 18 - 20 g, co da nam obciążenie powierzchni nośnej skrzydła (2,7dm2):

 

od 6,67 do 7,41 g/dm2 (oryginalny i mniejszy 8-mio calowy Mono miał: 6,64 g/dm2)

 

... więc szansa, że Robalos może latać jest chyba całkiem spora. :)

 

PS Jędrek, nadal nie ma jakiegoś rozsądnego tłumaczenia na polski nazwy: actuators RC, chyba dlatego, że budowa mikromodeli RC w naszym kraju jest mało popularna. Wielu modelarzy nie wie nawet, że coś takiego istnieje. Ja będę nazywał to ustrojstwo: siłownik RC (pomijając już magnetyczny, bo to za długo się pisze) i będę używał skrótu: SM. Pisanie np.: aktuator nie podoba mi się, gdyż zalatuje anglosaskim "makaronizmem".

 

Cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co powiedzieć na to co robisz Ty i Andrzej (jędrek) . A to że na tym Forum powstają coraz mniejsze modela latające

to trzeba by gdzieś zapisać, aby wszyscy zainteresowani mogli to zobaczyć.

 

Byłem pewien że wszystkich zaskoczysz jakimś mikrusem, ale że model ma mieć 20g to  chyba nikt się nie spodziewał.Tak się przyglądam planom

tego robala i zastanawiam się jak będzie zrobione skrzydło aby zachowało taki kształt.

 

Czy tam są jakieś linki które to wszystko podtrzymują,na zdjęciach nie bardzo to widać.

No i podobnie jak inni czekam na jakieś zdjęcia z budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej są tam odciągi, ale nie wiem z czego zrobił je Martin, pewnie z czegoś wyjątkowo cieniutkiego (żyłka?). Ja chyba wykorzystam niezwykle mocną i cienką nić syntetyczną (poliestrową): Tytan 60E, bo akurat taką mam. Przed świętami na razie brak czasu na hobby, więc chwila przerwy.

 

Pogodnych, zdrowych Świąt Wielkanocnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.