Skocz do zawartości

Lublin R-XIII G skala 1:5,5


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Kratownice kadłuba to moje ulubione elementy konstrukcyjne :D .

 

Zauważyłem Krzysztofie, że prawidłowo skleiłeś podłużnice na długość (skos spoiny). Czasami jednak takie rozwiązanie pod względem wytrzymałościowym nie wystarczy.

Ja stosuję sposób przedstawiony na fotografiach. Odcinki podłużnic docięte ukośnie są sklejone na obce pióro czyli pasek sklejki gr.0,8 wsunięty do rowka wyciętego pilarką tarczowa (mini). Wszystko na żywicę L285. Ten sposób ma dodatkowo tę zaletę, że można tak zabezpieczyć brak naprężeń (podstawowy parametr kratownicy) krzywizny podłużnicy (dół kadłuba). Stosuję też nakładki sklejkowe ( od wewnątrz kratownicy) i wychodzi naprawdę mocna konstrukcja a przy tym lekka. Spoina bezpośrednia mimo zastosowania L285 jest mało odporna na drgania. Gdy taka kratownica spadnie np. ze stołu najczęściej się rozsypuje...

post-6507-0-09067100-1542365085_thumb.jpg

post-6507-0-16658200-1542365104_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas ten sposob laczenia listew na skos nazwya sie "schäften" (polskie okreslenie jakos wypadlo mi z pamieci), a sama zasada jest dosyc prosta. Proporcje skosu da sie w przyblizeniu obliczyc ze stosunku naprezen sciskajacych badz rozciagajacych do scinajacych zastosowanego materialu (w tym wypadku drewna):

 

dlugosc skosu = naprezenia sciskajace badz rozciagajace : naprezenia scinajace

 

Nie wiem, jak to jest ujete w polskich normach, ale u nas dla sosny wystepuja nastepujace wartosci:

naprezenia rozciagajace okolo 99-105 N/mm²

naprezenia sciskajace okolo 45-55 N/mm²

naprezenia scinajace okolo 10-12 N/mm²

 

Stad wynika, ze dla elementow sciskanych lub zginanych proporcja skosu powinna wynosic co najmniej 6:1, natomiast dla elementow wylacznie rozciaganych otrzymujemy stosunek 11:1. Jednak spoina takiego laczenia jest skosna (dlatego wyzej napisalem "w przyblizeniu"), a wiec naprezeniom scinajacym w spoinie towarzyszy pewna, niewielka wartosc naprezen rozciagajacych lub (zaleznie od przypadku) sciskajacych. Dlatego nalezaloby powyzsze wartosci przeliczyc uwzgledniajac kat nachylenia spoiny (najzwyklejsza trygonometria). Ale poniewaz katy nachylenia spoiny nie sa wielkie, w praktyce wystarczy "dorzucic" troche zapasu wytrzymalosci, wybierajac na przyklad dla elementow sciskanych i zginanych stosunek 8:1, dla elementow czysto rozciaganych stosunek 12:1.

 

A dlaczego dla drewnianych elementow zginanych nalezy do wzoru podstawic naprezenia sciskajace? Ano dlatego, ze dla wiekszosci gatunkow drewna (jak wyzej dla sosny) sa one nizsze od rozciagajacych i podczas zginania jako pierwsza ulegnie zniszczeniu strefa sciskana przekroju. W takich przypadkach nie zachodzi potrzeba wykonywania dluzszego skosu.

 

Ten sposob okreslania proporcji skosu laczacego mozna w modelarstwie stosowac dla wiekszosci materialow. Trzeba tylko znac wartosci ich naprezen dopuszczalnych.

 

Notabene powyzsze tlumaczy, dlaczego w kratownicach Stanislawa, przy stosunkowo "skapej" proporcji skosu spoiny zachodzi koniecznosc wzmocnienia laczen dodatkowym piorem.

 

Ale juz siedze cicho, zeby nie prowokowac moich osobistych, forumowych kontrahentow.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.