Skocz do zawartości

Złoto, srebro i brąz dla Polski na Uwięziowych Mistrzostwach Świata Landres 2018!


Paweł Prauss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Podczas tegorocznych Mistrzostw Świata w miejscowości Landres we Francji działo się jak w tytule, oficjalne wyniki dostępne tu:

http://www.f2cmbl.org/images/InformationsWC18/%20CM%202018%20Official%20Results.pdf

 

W telegraficznym skrócie sytuacja wygląda następująco:

  • zespół w składzie: Dominik Siuda - pilot, Jakub Mucha - mechanik zdobyli złoto i tytuł Mistrzów Świata w klasie F2C - modeli do wyścigu zespołowego latających na uwięzi w kategorii wiekowej juniorów, 
  • nasi seniorzy (zespoły w składzie: Mariusz Brożek - pilot, Piotr Żyłka - mechanik; Wacław Golisz - pilot, Wojciech Lesiuk - mechanik;  Krzysztof Piotrowski - pilot, Michał Dzikowski - mechanik) zdobyli drugie miejsce zespołowo w klasie F2C - modeli do wyścigu zespołowego latających na uwięzi, srebro za wynik zespołu otrzymali również nasi juniorzy startujący w F2C :-))
  • Kacper Walania zdobył brąz i tytuł Drugiego Wicemistrza Świata w klasie F2A - modeli prędkich latających na uwięzi w kategorii wiekowej juniorów.

To na razie tyle, postaram się również o jakieś foto i/lub filmiki...

Gratuluję Wszystkim Medalistom.

p.s.

Usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego na takiej imprezie to wspaniałe uczucie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe Paweł :P

no tak masz rację po wielu latach znowu bym polatał w F2B

Pokręcił bym się znów chętnie wokół "rury" w F2A, pomęczył w F2B i poprzepychał w kole w F2C.

Zawodniczo tylko w wyścigu startowałem, a widzę na zdjęciach, że koncepcja akrobatek nie zmieniła się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem jeszcze o jednym dość istotnym szczególe, a mianowicie w trakcie minionych MŚ ustanowione zostały dwa nowe rekordy Polski w klasie F2C - modeli latających na uwięzi do wyścigu zespołowego.

I tak, w wyścigu na dystansie 10 km (100 okrążeń toru, z minimum 2 międzylądowaniami):

  • w dniu 16.VII.2018r. zespół w składzie Wacław Golisz-pilot, Wojciech Lesiuk-mechanik, uzyskał rezultat 3:13,2 (trzy minuty, trzynaście i dwie dziesiąte sekundy);
  • w tym samym dniu kilka godzin później zespół w składzie Mariusz Brożek-pilot, Piotr Żyłka-mechanik, uzyskał rezultat 3:12,6 (trzy minuty, dwanaście i sześć dziesiątych sekundy)!!! Jest to na razie nowy nieoficjalny rekord Polski - czeka na zatwierdzenie...

Rekordzistom składam najszczersze gratulacje!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między innymi na takich:

http://lerner-modellbau.com/product_info.php?products_id=147

lub takich:

http://profikharkov.hol.es/f2c-2/

jest jeszcze wiele innych dostępnych konstrukcji o bardzo zbliżonych osiągach...

Silnik to jednak nie wszystko, potrzeba jeszcze do niego odpowiedniego zbiorniczka, który jest nie mniej skomplikowany i niewiele tańszy zarazem...

a wygląda tak:

http://lerner-modellbau.com/product_info.php?cPath=45&products_id=137

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, to zawsze F1 w modelarstwie była, ale żeby można gotowe zbiorniczki i śmigła kupować?

Kiedyś samemu mozolnie się śmigła projektowało i wykonywało, a zbiorniczki lutowało się z blachy z puszek po rybkach.

Kiedyś pojemność zbiorniczka była 10 cm3, a potem zmniejszono do 7,5 cm3. Jaka jest ich pojemność teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego już czasu pojemność zbiorniczka wraz z całą armaturą to max. 7cm3 i wystarczało to niektórym na 50 okrążeń z gazem poniżej 18sekund/10okrążeń, ale regulamin się niedawno zmienił i wymagane są co najmniej 2 międzylądowania w biegach eliminacyjnych i półfinałowych (100 okrążeń) oraz co najmniej 4 w finale (200 okrążeń).

Aktualny kodeks jest dostępny tu:

https://www.fai.org/sites/default/files/documents/sc4_vol_f2_controlline_18.pdf

Zbiorniczek oprócz tego, że umożliwia szybkie ciśnieniowe napełnianie, to dodatkowo daje podlew (regulowany) do gaźnika, podlew pod tłok (też regulowany), ma specjalną komorę zapewniającą dawkę paliwa na okrążenie startowe no i oczywiście posiada wyłącznik....zdarzają się też egzemplarze posiadające zaworek zwrotny i pracujące na nadciśnieniu podawanym z karteru...

Niektóre zbiorniczki umożliwiają uruchamianie silniczka już w trakcie tankowania i takie tam inne bajery.

Jak już wcześniej wspomniałem to zbiorniczki są nie mniej skomplikowane od samych silniczków :) i generalnie ciężko (choć nie niemożliwe) by było samemu taki wykonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.