Skocz do zawartości

MX2 2.2m - Zmagania swieżaka


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Od niedawna wróciłem do modelarstwa (po 10 latach przerwy). 

Na codzień latam FunFly 1,2m - zdecydowanie znudziło mnie latanie od lewej do prawej tym modelem, postawiłem na coś konkretnego na przyszły sezon. 

Zapewne pare osób które śledzą budowę MXa użytkownika enter1978 widziało, że zdecydowałem się właśnie na jego budowę.

Postanowiłem założyć temat, ponieważ w razie gdy coś spiernicze, lub będę miał z czymś problem, to się po prostu spytam.

 

Jest to moj pierwszy w życiu KIT, zapewne wiele rzeczy zepsuję (Tak, już to zrobiłem, lecz o tym za chwile...)

 

W takim razie, do dzieła. 

post-17040-0-22272800-1535519113_thumb.jpg

post-17040-0-16707000-1535519149_thumb.jpg

 

Paczka odebrana, warunki trochę spartańskie, lecz trzeba działać na tym co się ma. 

 

Wstępne zapoznanie z KITEM

post-17040-0-92930500-1535519220_thumb.jpg

 

No i trzeba zacząć działać, standardowo od skompletowania elem. do budowy domku. 

post-17040-0-23806200-1535519288_thumb.jpg

post-17040-0-73780000-1535519316_thumb.jpg

 

W pierwszej kolejności postanowiłem wszystko przeszlifować - frez zrobił swoje. 

post-17040-0-67184400-1535519376_thumb.jpg

 

Wszystko przeszlifowane, stwierdziłem że zaznaczę teraz co trzeba ze sobą skleić.. 

post-17040-0-48297400-1535519456_thumb.jpg

 

Wszystko ogarnięte, więc trzeba sklejać.  Żywica L285 plus H285, no i jazda

Tak mniej więcej wygląda warstwa kleju

post-17040-0-47829400-1535519732_thumb.jpg

 

Wszystko sklejone, no i teraz trzeba czekać na następny piękny powrót z pracy..

post-17040-0-66838100-1535519828_thumb.jpg

 

Lecz chwila..

W nocy, wstałem bo jedna rzecz mi nie dawała spokoju, no i słusznie.

Bocznice domku niestety skleiłem odwrotnie. 

post-17040-0-17563500-1535519949_thumb.jpg

Niestety, 10h w pracy w tym 13h poza domem zrobiły swoje.

Zmęczenie, brak doświadczenia i pośpiech wyszły w bardzo słabym momencie, no cóż.. 

Trochę mnie to zniechęciło, ponieważ liczyłem że wyjdzie sprawnie, no ale.. Trudno :)

Nie ma co się łamać, tak więc

cdn..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Z całym szacunkiem do relacji i Twoją chęcią do zaprezentowania modelu wydaje mi się iż trzeci taki sam temat jest po prostu bezsensu i raczej niezgodny z forumowym regulaminem...

Poprzednie tematy są otwarte i w nich można kontynuować budowę modelu.

 

2. Zanim założysz nowy wątek, temat, zapytanie w celu znalezienia pomocy, sprawdź czy ktoś tego już nie zrobił.

 

P.S I nie żeby mi temat MX-a przeszkadzał, bo sam je śledzę,poniekąd z ciekawości gdyż kilka szt. lata z podwoziami węglowymi ode mnie oraz faktem iż widziałem co model potrafi w locie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie chodziło mi tylko o pomoc, tylko by mieć coś w rodzaju dziennik - zresztą wiadomo po co jest ten dział,

Co do regulaminu, wydaje mi się że jednak się mylisz, aczkolwiek jak temat tak bardzo razi, można go przenieść do poprzedniego tematu.

 

2. Dobrze o tym wiem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobny temat jako dziennik ma taka zaletę że jak Patryk będzie kiedyś czegos szukał może to szybciej znaleźć, choć ja tam jak czegoś potrzebuje znaleźć (co sam napisałem czy pokazałem) to ciężki temat , dużo stron dużo postów i czasami trzeba posiedzieć i poczytać, a ktoś kto temat sledził i czytał co trzeci post to jak mu coś by było trzeba znaleźć konkretnego to trzeba czytać od początku wszystko.

Co do modelu to wydaje mi się że nie odwalił byś takiego numeru jak byś złożył kadłub na sucho.

Spokojnie , pośpiech jest złym doradcą , w tym sezonie juz nie zdążysz zbudować modelu, a do przyszłego sezonu to można zbudować 2 takie modele i to poświęcając na budowę 15-30min dziennie.

I od razu na wstępie masz okazję docenić model cięty przez Marcina, wytnie nowe części i dalej jest radość.

Piszę na szybko więc nie specjalnie myślę , ale wydaje mi sie że to co zrobiłeś źle, zaowocuje tym że kadłub da sie złożyć ale będziesz musiał zamienić boki stronami, co zaowocuje tym że wykłon silnika będziesz miał w niewłaściwą stronę.

Ale np do takiego silnika jak mam ja na wrędze do której przykręcasz silnik jest potrzebny dystans i to gruby z 30mm, więc wystarczyło by wykonać taki dystans tak aby nadał odpowiedni kąt silnikowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do modelu to wydaje mi się że nie odwalił byś takiego numeru jak byś złożył kadłub na sucho.

 

 

Ot, i to cały winowajca. 

 

Szczerze z ręką na sercu, składać zacząłem domek do momentu kiedy, sklejka bardzo ciężko wchodziła (Lewa strona wręgi i podstawa wręgi), sklejka bardzo ciasno spasowana - dałem sobie spokój... 

Jak widać nie potrzebnie - stwierdziłem że doszlifuje i lepiej dopasuje na gotowo sklejone, i tu był właśnie cały błąd. 

 

Aczkolwiek, z jednej strony dobrze się stało jak się stało. Każde doświadczenie się przyda w przyszłości - będę bardziej uważał :P Dziś dalszy etap zmagań. 

No co do cięcia Marcina - bez dwóch zdań, dobrze że się zdecydowałem.

 

Generalnie chciał bym złożyć MX'a jak to przewidział konstruktor, bez kombinacji z dystansami itp,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jest projektowany pod dle55 , ale ja przyciąłem koszty i kupiłem chiński rcgf55 , silnik bardzo dobry ale chyba ma krótsze te tulejki aluminiowe bo silnik nie jest tak wysunięty do przodu jak powinien być , ja odwaliłem druciarstwo bo cofnąłem maskę i się spasował, ale lepszym pomysłem jest dystans na wrędze do której sie montuje silnik, nie wspominając że pewnie problem z wyważeniem był by mniejszy bo jednak cięzki silnik powinien być z 3cm bardziej wysunięty do przodu niz to jest u mnie.

Ale to nic nowy model powinien być zbudowany bez potknięć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja celuje bardziej w DLE, jeszcze myślałem nad serwami. Czy wybrać Hitec czy Savox.

 

Powoli prace idą do przodu. Elementy domku sklejone, wszystkie elementy kadłuba przeszlifowałem, by na gotowo wklejać w domek jak tylko otrzymam nowe "L'ki" od Marcina. 

No i skleiłem boki i podstawę kadłubu. 

 

post-17040-0-57959600-1535606264_thumb.jpg

post-17040-0-12799800-1535606276_thumb.jpg

post-17040-0-53184300-1535606288_thumb.jpg

post-17040-0-12772100-1535606298_thumb.jpg

post-17040-0-73535300-1535606320_thumb.jpg

 

 

Teraz jeszcze rozmyślam w jaki nadajnik celować, ten co mam (poczciwy i6), nie jest rozwojowy - kupiłem go tylko by sobie "przypomnieć" jak się latało :D

 

Prawdopodobnie wybór padnie na Hitec Aurora. 

post-17040-0-04209200-1535606308_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś postanowiłem sie odstresować i zaatakowałem drugie skrzydło.

I doszedłem do wniosku że jak nie będziesz składał konstrukcji na sucho a skrzydła wydają się banalne , mozna się zdziwić po sklejeniu całości, jest bardzo duże podobieństwo że np skleisz dwa skrzydła prawe.

Co do serw to też nie wiem co kupić choć to jeszcze daleka droga nim będe model uzbrajał.

Mam turnigy jakieś HV i tytanowe przekładnie, i to sa dobre serwa za dobre pieniądze , ale na jeden sezon, moje już się zaczynają telepać i teraz będe celował w coś lepszego ale nie chciał bym wydać więcej niz 200zł za sztukę , czy się uda coś znaleźć? zobaczymy , za turnigy płaciłem chyba 120zł za sztukę i gdyby nie zaczynały drgać to były by bardzo dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nic nie wrzucałem :D Niestety nie było na to czasu, ledwo znajduje czas na składanie, a co dopiero pisać tutaj o moich zmaganiach :D Generalnie w domu jestem gościem :D ale do rzeczy.

 

Lki dostałem, domek poskładałem - było ciężko, zwłaszcza że pierwszy raz mam do czynienia z KIT'em. 

Musiałem podszlifować zamki, wyciąć większe otwory na mocowanie silnika (Mam wersję z laminatem), oraz powiększyć otwory mocowania płytki podwoziowej.

 

Całość już jakoś wygląda, teraz pozostało mi kilka szczegółów. 

post-17040-0-56174300-1536557862_thumb.jpg

 

Boki sklejam oddzielnie - trochę bałem się zwichrowania, i po sklejeniu jednego, drugi założyłem "na sucho" tak by się wszystko ułożyło.

 

Ogółem jeszcze został mi jeden temat, który rozszyfrowuje. 

 

post-17040-0-93736200-1536558474_thumb.jpg

 

Rozumiem że są to umocnienia pod stabilizatory stateczników i skrzydeł? Prześledziłem pozostałe wątki i nie mogę rozszyfrować które do którego :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, od  lewej strony:

1. Wzmocnienie żeberka przykadłubowego statecznika poziomego. Tam gdzie wklejasz papierową rurkę statecznika.

2. Zaślepki na rurę w statecznikach. Trzecie żeberko od kadłuba.

3. Wzmocnienie żeberka przykadłubowego statecznika poziomego pod stabilizatory.

4. Wzmocnienie kadłuba pod stabilizatory skrzydeł.

5. Wzmocnienie kadłuba pod stabilizatory stateczników.

6. Wzmocnienie kadłuba od wewnętrznej strony pod papierową rurkę statecznika poziomego.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jeszcze jedna prośba. Potrzebuję listę, do finalnego skompletowania zamówienia (balsa, klocki-listewki Balsowe, rurki stabilizacyjne skrzydeł i stateczników (rozmiar i materiał), rurki do poskładania skrzydła, kierunku i stateczników, i inne podobne potrzebne przedmioty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciał bym bardzo podziękować kolegom za listę potrzebnych materiałów, udało się wszystko zamówić od jednego dostawcy, mam nadzieje że jednak wysyłki wyjdą mnie taniej niż model  :rolleyes:

 

Generalnie co trochę staram robić się fotki, więc do rzeczy,

 

Od spodu przykleiłem jednak listwe sosnową 5x3, taką miałem akurat pod ręką .

post-17040-0-45005700-1536901734_thumb.jpg

 

No i zabrałem się za kabinkę i ster kierunku.

 

I tu uwaga dla wszystkich. Użyłem starej strzykawki, która niestety przeskakiwała. Efekt widać, rozlany soudal. Nie duża ilość, ale już jest nadmiar pracy, bo trzeba będzie drzeć papierem.

post-17040-0-17083900-1536901922_thumb.jpg

 

Najpierw wkleiłem pierwsze żeberko kierunku, tak by dobrać kąt przylegania,a  potem reszta.

post-17040-0-34724100-1536901984_thumb.jpg

post-17040-0-03599500-1536902054_thumb.jpg

I tu kolejne pytanie do kolegów.

 

Natarcie wybrałem listwe sosnową 5x3. Rozumiem że czoło żeberek należy tak wyszlifować, by listwa idealnie weszła w środek? 

post-17040-0-91214800-1536902104_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wkleiłem sosnowe. Uznałem że skoro będzie to benzyna, kabinka będzie zbierała mase wibracji to trzeba jednak użyć sosnowych listwek. Wagą zbytnio się nie przejmuje, i tak osłonkę zamówiłem węglową, poza tym to mój 1 w życiu build. Euforia będzie jak MX  w ogóle poleci :D

 

Rozpocząłem oklejanie balsą statecznika pionowego oraz kabinki. Tutaj mam pytanie. Jest jakiś Patent na oszlifowanie natarcia? Z tego co widzę, ręcznie bardzo średnio to wychodzi tak by było idealnie (bynajmniej w moim przypadku). Myślałem by może zrobić jakąś formatke bazowaną na wzorze nosków z pliku PDF do której zakładało by się papier ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace idą do przodu, myślałem że będę wrzucał więcej zdjęć. Niestety nie pozwala na to tryb biegowy jaki ostatnio prowadzę  :rolleyes:

 

 

post-17040-0-35169300-1537424953_thumb.jpg

 

Kierunek zbudowany, wklejony, kabinka wstępnie ogarnięta, no i garb też wstępnie oklejony i doszlifowawny. Generalnie jeszcze trochę pracy czeka - niestety dużo szlifowania czego nie lubię.

Może kilka spostrzeżeń jeżeli chodzi o budowę. - takie przemyślenia świeżaka:

 

 

1. Budowa kadłuba - Generalnie prosta, i nie da się nic bardzo spierdolić - i tu jedna najważniejsza moim zdaniem zasada. Trzeba przed klejeniem wszystko złożyć do kupy , jeżeli nie wchodzi to przeszlifować, przyciąć zamek, wyciąć idealne kąty w zamkach i wejdzie.

Gdyby nie to że na tym etapie poległem, myślę że szło by sprawnie bez niespodzianek (nieszczęsne L'ki w moim przypadku). Grunt to mieć płaski blat, i dużą ilość klamerek lub ścisków.

 

2. Kierunek - Tutaj zaczynałem od postawienia żeberek pod odpowiednim kątem - w pierwszej kolejności najpierw wklejać te od kadłuba, tak by nie stracić kątów. Na natarcie wystarczy listewka balsowa 10x8 lub nawet 8x8 - ja miałem pod ręką 10x15 co przełożyło się na bardzo dużą ilość pracy z natarciem. 

Polecam też użyć CA do punktowego przyłapywania no i tu zakochałem się też w szpilkach - aż żałuję że nie miałem ich od początku, no ale po powrocie do modelarstwa jestem w trakcie budowania modelarni i zbierania sprzętu - i tu pytanie. Ktoś ma miejsce pracy w piwnicy w bloku? Chodzi mi o kilka rozwiązań, np oświetlenie - trzeba zakładać chyba licznik, nie?  :rolleyes:

 

3. Kabinka. Teraz będę miał trochę pracy, ponieważ trzeba zadbać o estetykę łączenia spodu kabinki i kadłuba (trzeba ładnie na płasko wyszlifować balse). I tu ja najpierw zbudowałem kabinke, dokleiłem wycięty łuk ustalający kąt pochylenia ostatniego elem. kabinki. Teraz dopiero dokleję do garba balsę, i ją doszlifuję na odpowiedni wymiar do kabinki. 

 

4. Garb. Ja zrobiłem tak jak radził Marcin, Najpierw mokrą balsę (płyn do szyb) umieściłem w szablonie garba, potem posmarowałem sudalem, włożyłem garb, i wycięty środek garba - no i postawiłem na to butelki z wodą celem dociśnięcia. Sam garb jeszcze nie wklejałem, narazie wstępnie doszlifowany, jak widać jeszcze trochę pracy zostało. 

 

Z racji iż jest to mój pierwszy KIT, no jest kilka problemów z estetyką, aczkolwiek myślę żę jak na warunki w jakich pracuje i moje umiejętności jest ok. Nie jest pięknie, ale błędy które popełniłem do tej pory, poprawię w następnej budowie (Zresztą kolejny model już w planach) :D

 

No i, co do Apki.

 

Okazja się trafiła, padło na T10CP. Futaba prawie nowa - jeszcze folia na ekranie i przełączniku, z modułem 2.4 TM-10. Myślę że było warto, generalnie poprzedni właściciel używał jej kilkanaście razy.

post-17040-0-47185800-1537429095_thumb.jpg

 

Teraz przymierzam się do zakupu silnika i serw. Silnik wiadomo - DLE 55, ale serwa. Nie wiem, czy brać tańsze HITEC (12kg przy 7.4v) - ok. 160 za serwo, czy Savoxy (13kg przy 7.4v) - Ok. 220 za serwo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Tutaj mam pytanie. Jest jakiś Patent na oszlifowanie natarcia? Z tego co widzę, ręcznie bardzo średnio to wychodzi tak by było idealnie (bynajmniej w moim przypadku). Myślałem by może zrobić jakąś formatke bazowaną na wzorze nosków z pliku PDF do której zakładało by się papier ?

Kształt natarcia nadaj małym strugiem modelarskim, a potem szlifowanie wykończające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.