Skocz do zawartości

JAK 12 M


Czesław
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki szkoda że was nie było w niedziele pogoda wspaniała atmosfera wspaniała mnóstwo latania modele były non stop w powietrzu jeden lądował drugi startował a trzeci przygotowany do lotu publiczność miała na co popatrzeć brakowało mi tylko makiet cenie akrobaty i umiejętności pilotów tych maszyn lecz sercem jestem z makietami a co do publiczności nie spodziewaliśmy się takiej ilości widzów naliczyliśmy ponad 300 aut na parkingu szok szok.Zaproszenie przyjęte i z pewnością skorzystam pozdrawiam andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Po konfrontacji z kolegami na forum ,podjąłem decyzje zaklejenia otworu dla tłumika w masce widocznej na fotografi i wykonania nowego tłumika własnej konstrukcji ze stali nierdzewnej spawałem srebrem.Kolega Henryk S krytycznie ocenił dziury w masce ,postanowiłem wydech wyprowadzic tak jak ma samolot.Warta było posłuchac profesora modelarstwa efekt piękny dam póżniej fotograwfie,

 

Tłumik przeszedł próby wydaje się nieco cichszy jak orginalny,dokończyłem [GRILA] wlot powietrza oraz częsciow wykonałem drzwi bagażnika, oraz zawias który musi pasowawac rozmiarem, tłumik spawał zaprzyjażmiony kolega Grzesiu,to jest tyle na dzisiaj.Pzdrawiam Czesław z Kruszwicy.

post-2404-0-29464300-1371153665_thumb.jpg

post-2404-0-37299200-1371155470_thumb.jpg

post-2404-0-11693300-1371155493_thumb.jpg

post-2404-0-70421600-1371155516_thumb.jpg

post-2404-0-34293700-1371155540_thumb.jpg

post-2404-0-00272100-1371155581_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chcę pokazac jakie zmiany nastąpiły po dłuszej przerwie, maska zmieniła swój wygłąd na lepsze ,będą dwa wydechy jak w samolocie.Taki efekt mogłem osiągnąc po wykonaniu tłumika własnej konstrukcji ,silnik z tym tłumikiem już pracował jest ok.

 

Zabrałem się do dalszej budowy zrobłem drzwi montując nity oraz wykonałem wytłoczki lewej strony drzwi z blachy aluminiowej.Potrudziłem się wykonac zamki typu potent YETI niech będzie akcent polski. Samolot tak ma,Klamki są od wewnątrz wykonałem je mtodą odlewania wygłądają orginalnie.Zamek funkcjonuje tak jak orginał otwieram z zewnątrz oraz wewnątrz klamką.Wsród załączonych zdjęc jest jedno z wnętrza salotu.Pan Henryk S budujący ostatnio RWD był u mnie na kontroli mojej budowy .Opłutniony mam też statecznik poziomy oraz serwa wysokości połaczyłem popychaczami z rurek węglowych. Tyle na dzisiaj pozdrawiam Czesław z Kruszwicy.

post-2404-0-47075200-1375290333_thumb.jpg

post-2404-0-85789600-1375290407_thumb.jpg

post-2404-0-24321300-1375290431_thumb.jpg

post-2404-0-43073600-1375290454_thumb.jpg

post-2404-0-80379000-1375291549_thumb.jpg

post-2404-0-76581800-1375291597_thumb.jpg

post-2404-0-49450000-1375291654_thumb.jpg

post-2404-0-37258600-1375291699_thumb.jpg

post-2404-0-88731900-1375291799_thumb.jpg

post-2404-0-74275600-1375291889_thumb.jpg

post-2404-0-19141400-1375291940_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także miałem ogromną przyjemność oglądać dzieła Czesława własnym okiem. Coś wspaniałego! A było to z tego powodu, że dostałem od Czesława, podczas naszego spotkania na Żarze, zaproszenie do złożenia Mu wizyty w trakcie mojej drogi na urlop nad morze. Jak się powiedziało, tak też zrobiłem i wpadłem do Czesława dosłownie na chwilę. W trakcie tej wizyty nie omieszkałem pstryknąć kilka fotek i też je tu zamieszczam, bo taka benedyktyńska praca musi być uwieczniona na wieczną rzeczy pamiątkę. :) Pierwsze, co wzbudziło mój zachwyt, to były te zamki drzwiowe. Takie ci one na mojej fotce:

 

cz6_zpsde313e34.jpg

 

Precyzja wykonania i prawdziwa funkcjonalność, zademonstrowana mi przez Czesława "prawdziwym kluczem "Yale". ;)

Zacząłem się dokładniej przyglądać znajdującym się w pomieszczeniu modelarni modelom i tak:

 

cz1_zps0af43d4d.jpg

 

Wielce urokliwa "RWD-ka", wg Czesława doskonale latająca, ale też równie urodziwie się prezentująca.

Z drugiej strony "konkurent" Heniowej "5-tki"

 

cz4_zps239abdd7.jpg

 

A pod nim coś , co równie dobrze startuje z kółek i trawy, jak i z pływaków z jeziora.

A tak wtedy prezentował się "Jaczek", gdy tylko wszedłem do modelarni.

 

cz5_zps6035ec19.jpg

 

Przyglądnąłem się także warsztatowi Czesława, gdzie panował jakże miły dla oka "bałaganek" z wszystkimi niezbędnymi pomocami:

 

cz2_zps9b9e3e6b.jpg

 

No i sam Czesław w trakcie osadzania drzwi:

 

cz3_zps93fda330.jpg

 

Wielkie dzięki Czesławie za zaproszenie i umożliwienie mi pooglądania Twoich dzieł. Jednocześnie jeszcze raz przepraszam za to, że tak krótko u Ciebie zabawiłem, ale faktycznie osoba mi towarzysząca miała już dosyć tej długiej jazdy w upale i chciała po prostu "do hotelu"... Jeśli za rok ponowisz zaproszenie do odwiedzin, obiecuję, że dłużej u Ciebie zabawię. Życzę dalszej owocnej "dłubaniny" przy "Jaczku" i udanych lotów już zbudowanymi modelami. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.