Cessna 337 Skymaster 206cm

Marzenie sprzęcik. Gratulacje!

Warsztat przebudowany. Teraz muszę się tego nauczyć, na początek dowiedzieć się, jak i czym to rozkonserwować. Był zdaje się jakiś wątek o tokarce, żeby w tym nie robić bałaganu. Ktoś nakieruje?

i cały ciąg maszynowy...

Prosz

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/60403-frezowanie-toczenie-szlifowanie-kompendium-wiedzy-romanj4/

Frezarka nie ciut za wysoko ?

Mam podobną znacznie niżej, to może się przyzwyczaiłem... 

Ale zaplecze umaszynowione, czyli podstawa działań zaawansowanych, jest OK. Pogratulować zakupu, niech dobrze służą nowe maszyny  . 

Frezarka stoi tam tymczasowo. Ten kąt będzie  przebudowywany, chyba wykonam tam porządny stojak spawany stalowy, pod nim zamontuję zbiornik chłodziwa z pompką.

Frezarka stoi tam tymczasowo. Ten kąt będzie  przebudowywany, chyba wykonam tam porządny stojak spawany stalowy, pod nim zamontuję zbiornik chłodziwa z pompką.

Może "pancerna" szafka ze sklejki 20...25mm zamiast stalowego stojaka ? Jak okleisz z zewnątrz czymś miękkim, to będziesz miał wytłumienie drgań bez hałasu. No i wiesz, drewno to drewno  . Osprzęt maszyny tuż pod ręką mógłby być. 

pozazdroscic  

Szafka pod frezarkę skończona. Jutro zamawiam wanny z nierdzewki pod frezarkę i tokarkę i wracam do Cessny.

Przy okazji wykorzystałem ostatnie centymetry garażu i zrobiłem sobie taki magazynek:

 

Przy okazji wykorzystałem ostatnie centymetry garażu i zrobiłem sobie taki magazynek:

 

Zmyślnie, uznanie  . Pieprznik w warsztacie to 3/4 porażki

Wyrzynarką jechałeś te otwory ?  

Wyrzynarką. Rury wentylacyjne fi 100mm.

Ciekawi mnie Tomku twój zasób słów jakie wyartukułujesz, jak ci tam coś przez przypadek z blatu się stoczy.

Mogłeś wypuścić ponad blat jakiś kołnierz około 2-3 centymetrowy.

Odpaliłem silniki na docelowych śmigłach. Przedni silnik ma do wymiany łożyska. Fabrycznie. Ale, że przedni kupowałem gdzie indziej niż tylny i nie jestem w stanie precyzyjnie reklamować (bo nie wiem, który u kogo kupiłem), no to trudno... Ech. Kupię nowe łożyska. No chyba, że DUALSKY się honorem uniesie i mi wymieni ;-)

https://youtu.be/wf7fveYH5bc

Zaraz mnie trafi :-) Takie piękne łoże do pakietu zrobiłem. Ma jedną wadę. Nie da się go włożyć w wyznaczone miejsce :-)

Robię drugie, montaż za pomocą pęsetek w środku modelu :-)

Zaraz mnie trafi :-) Takie piękne łoże do pakietu zrobiłem. Ma jedną wadę. Nie da się go włożyć w wyznaczone miejsce :-)

Robię drugie, montaż za pomocą pęsetek w środku modelu :-)

A taki piękny pakiet tez kupiłeś  ? 

Pocieszę Cię : zrobiłem cud-miód-malina przednie łoże pakietu do Wilgi, ślicznościowo zintegrowane z elektroniką, uchylane do wewnątrz boczne ścianki na zawiaskach jako schowki na tę elektronikę, prawie zero widocznych przewodów, no tylko dać buzi i palce lizać.

Przy wyważaniu w sumie to już fabrycznie prawie całkiem gotowego do lotu modelu okazało się , że pakiet ma być wcale nie tam, tylko za siedzeniami pilotów      ...

Zbliżam się do finału. Uczyniłem wyważarkę z odpadów.

I teraz mam pytanie do Kolegów doświadczonych. Jak ustawiać podwozie? Oś kadłuba równolegle do pasa, czy dać lekki wznios? Obecnie jest tak:

A jak lubisz co robi model przy starcie?

Czy ma się trzymać ziemi i rozpędzać,czy być neutralny,czy sam ma zadzierać?

Jak dasz do góry to masz dodatnie kąty i model sam będzie chciał się wyrwać, co może być kłopotliwe.

Ja zawsze dawałem w "zero" i było o.k.

Ale np. do Iskry która była niedoważona na przód teraz bym zmniejszył przednie kółko bo w trakcie kołowania podskakiwał jej nos jak oszalały.

Ja się zastanawiam. Będę tam miał stabilizator ustawiony względem osi kadłuba na zero, który teoretycznie powinien dociskać przednie kółko do pasa. Ale zakładając brak stabilizatora, to trójkołowce powinno się ustawiać na zero, czy dawać lekki kąt dodatni?

Oś kadłuba równolegle do pasa, czy dać lekki wznios?

Daj równolegle.

Jak się model rozpędzi to nos zawsze da się podnieść.

ED: stabilizator włączaj dopiero w locie, aby nie przeszkadzał w starcie.

Jeśli tam masz profil a la clark-y, to pamiętaj, że on "nosi" jeszcze przy kącie -3st. Przy podwoziu poziomującym model, to już da sporą siłę nośną.

A skąd ja mam wiedzieć, co ja mam za profil? To chiński ARF :-) Ale spód ma płaski, więc Clark-y jest prawdopodobny. Dobra,wypoziomuję.

 

 

ED: stabilizator włączaj dopiero w locie, aby nie przeszkadzał w starcie.

A tu bym dyskutował. Ale raczej nie na forum. Spotkajmy się na lotnisku na wiosnę, ok?