Skocz do zawartości

Dim (Iskierka) - szybowiec


Gość Jerzy Markiton
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

w modelach F3F i F3B chłopaki odchodzą od okrągłych balastów w kadłubie. Najczęściej jest rozmiar tuby, pasujący do balastów w bagnecie. Jest to całkiem praktyczne rozwiązanie. Dodatkowo doskonale sie sprawdza przy kadłubach slim. Choć jeśli chodzi o Toxica to to rozwiązanie też do du...szy jest :D

 

A ja lubię mieć serwa obok siebie. I co wtedy? :wacko: Zamiast nakrętek mam takie fajnie baryłki do docisku snapów. Lepiej się sprawdzają. A jak daje nakrętki to po dwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Jerzy Markiton

Fajne te baryłki !

Też za balastem nie przepadam, mataczkowanie, sprawdzanie ustawień, regulacja - każda inna.... Ale już w Toxic-u doszedłem do wniosku, że  z małym balastem lata zdecydowanie lepiej niż bez. Chcę zobaczyć, co powie na takie "dictum" DIM.

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

. Ale już w Toxic-u doszedłem do wniosku, że  z małym balastem lata zdecydowanie lepiej niż bez.

- Jurek

Kurde ,zaś wyjadę z OT  ;)  ale Jurek masz zdecydowaną rację ,mimo że mój nalot Toxikiem to całe 1,5 minuty :D  .

Ostatnio przy oblocie Marcin stwierdził,  a ja wizualnie  że zdecydowanie lepiej latało mu się z dołożonym 500 g balastem niż pustym modelem.

Ja nadal czekam :huh: ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balast się wsadza, gdy coś chcemy osiągnąć. Lepiej lata...zależy gdzie i po co. Po pustym niebie, to jakby ciężko ocenić czy lepiej lata jak ma 350, 500, 750 czy np. 1500g balastu. Mi wizualnie też wiele rzeczy się wydaje-które jednak jak się je zmierzy nie są prawdą. Ja np. uważam, że najlepiej lata (bo najszybciej) jak ma ponad 2kg balastu - ale nie w bezwietrznej termice :lol: :lol: :lol: lub atermice. Nie wiedzieć czemu, wtedy lata lepiej bez balastu. Cuda Panie.

 

A wracając do rury - jej główna wada to stała lokalizacja. Problem zaczyna się gdy chcemy zmienić ŚĆ. Wtedy zaczyna się żonglerka balastami. Jeśli wieje wiatr, to bardzo często się okazuje że balastu nigdy nie jest za wiele. I pewnie tez tak będzie z DIMem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Udało mi się dostać mosiężny pręt fi 20mm. Nim go potnę na 11 kawałków po 36mm zalaminowałem na nim rurę do DIM-a. 2 warstwy tkaniny 160g/qdcm - powinno wystarczyć. Na pręt warstwa folii z worka na śmieci, 2 warstwy tkaniny, na to pasek folii mylarowej (resztka z vb) i całość ciasno owinięta taśmą izolacyjną. Pompy nie chciało mi się uruchamiać....

Rura polimeryzuje na kaloryferze - to przygotowałem sobie już kabelki do kadłuba.

post-186-0-72875400-1458914987_thumb.jpg

post-186-0-75578800-1458915027_thumb.jpg

post-186-0-22047600-1458915085_thumb.jpg

Pozdrawiam - Jurek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Jurku, gratuluję nabytku ;) 

Przepraszam że zacznę tak komercyjnie ale ileż to cudo się ceni gdyby tak na polskie złotówki przeliczyć ?

Kolorystyka nie zbyt wyszukana. Warto by graficznie podrasować (na etapie fabryki). Chociaż z drugiej strony seryjne malowanie daje możliwość własnej aranżacji.

Model prezentuje się bardzo elegancko. 

 
 

 

 A u Was można się z wyciągarkami wybrać? Czy macie na lotnisku istotne ograniczenia?

 

 

Zapraszam na nasze lotnisko. Szerokość ok 80m długość ok 800m. Ułożenie Pn-Pł. Nada się ?
Na wyciągarki nie ma ograniczeń. Obowiązuje natomiast zdrowy rozsądek i kawa w termosie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Jurek - zapraszam !

Mateusz - za  to "cudo"  dałem - ile było mnie stać.....

To pytanie jest tendencyjne ! Poproszę o inny zestaw pytań !

Kolorystyka i wygląd na trawie, tzw: lotnisku modelarskim, dla mnie - zawsze, była sprawą "drugorzędną". Model ma latać, od "wyglądu"  są -  makiety ! Revell, Hasegava...

Mam nadzieję, że nie muszę (przynajmniej Tobie) wklejać "emotikonów" ?

-----------------------------------

W tzw: "międzyczasie" wkleiłem  hak. Z "demobilu" - czyli wymontowany z Jantara Themisto, podczas przeróbki na elektro. Przerost "formy nad treścią" - ale, po kiego czorta robić nowy, O 1mm cieńszy, gdy stary zalega szufladę ? "Stary" ma grubość - 4mm. Zdjęcia brak.... - jakoś tak mi się nie pomyślało, że to może być istotne !

Świątecznie pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doprecyzuję swoje wścipstwo... Jestem ciekawy katalogowej ceny producenta. Strona Pana Leszka nie zawiera takich informacji. 

Ile zapłacił Pan osobiście nie chcę wiedzieć, to nie moja sprawa. 

 

Na jutro pogodę zapowiadają niemal idealną :) W razie czego służę pomocą/wsparciem/czymkolwiek. Latam jutro od 12:30. Nie koniecznie w Rybniku ale latam na pewno :)

 

 

Kolorystyka i wygląd na trawie, tzw: lotnisku modelarskim, dla mnie - zawsze, była sprawą "drugorzędną". Model ma latać, od "wyglądu"  są -  makiety 

 

Racja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowując DIMa elektro do nowegp sezonu znalazłem takie coś. Troszkę szaleństw było w zeszłym roku. No i teraz pytanie... czy to jest uszkodzenie wymagające naprawy? Wiem, widać niewiele...

 

post-14226-0-24282200-1459014704_thumb.jpg

 

post-14226-0-69294100-1459014709_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek i tak i nie. Takie pęknięcie powinno zostać załatane ale w swoim Falconie miałem takie pęknięcie tylko ciut mniejsze i latałem bez problemu. W tym miejscu pewnie poszycie zrobiło się miękkie. Można to odrobinę wzmocnić poprzez wstrzyknięcie igłą rzadkiego CA ale moim zdaniem szkoda zachodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

A jak odchylisz lotkę, to na dźwigarku pomocniczym - co widać ?

Przydałaby się kamerka inspekcyjna... Zdejmując osłonę serwa lotki za dużo nie zobaczysz bo jest tam żeberko pomocnicze. Żeberko ma ażur, więc kamerka przejdzie z palcem w nosie.  Zwróciłbym uwagę na dźwigar główny pod obciążeniem. Jeśli tam jest w porządku - na takiego pryszcza cyjano wystarczy. Ale delikatnie mówiąc:  wygląda to na pad po skrzydle lub inne, spore przegięcie skrzydła od dołu. Jeśli oczywiście dobrze interpretuję zdjęcia.

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonałem inspekcję optyczną wewnętrzną i wydaje się, że uszkodzeń strukturalnych nie ma. Jak taka naprawa powinna wyglądać? Zeszlifować farbę i nakleić łatkę z tkaniny węglowej? Pytam, bom zielony w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Tak by było najlepiej - jesli jesteś dobry w tzw: wykończeniówce, czyli tak zaszpachlowac i podmalować - żeby nie było śladu...

Jeśli nie czujesz się na tym gruncie najpewniej - dałbym łatki z tkaniny 50 od wewnątrz usunąwszy kawałek dźwigarka pomocniczego. Można podważyć delikatnie końcem nożyka oryginalna tkaninę wewnętrzną i też podsmarować  żywicą.  Jeśli zrobisz to na 2 etapy odwracając skrzydło na czas żelowania żywicy - nadmiar powinien przesiąknąć na górna powierzchnię i związać górną tkaninę. Dla pewności wszelkiej - 1 też można podważyć skrajem - nawet za cenę przecięcia i podsmarować żywicą.  Po zakończeniu laminowania - wstawić ubytek dźwigarka i przygotować do lotu ! Powyższe - nie jest aksjomatem ! Ja bym to tak potraktował...

W podobny sposób dziś usuwałem podobne drobne pryszcze w lotkach Jantara.

Ale może ktoś ma lepsze pomysły ?

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Coś tam udało się podłubać przy DIM-ie....

Niestety, rura balastowa tak, jak sobie ją umyśliłem - nie wchodzi w rachubę !  Pierwszą pociąłem na kawałki... bo nie potrafiłem jej włożyć przez otwór kabiny.  W końcu zdecydowałem się na 5 wałeczków 36mm po 95,5g - ale, jak ją ustawić w S.C. - dostęp z kabiny, delikatnie mówiąc - problematyczny. Zrobiłem nową rurę (też na 5 wałeczków), wpasowałem... - i pupcia blada ! Nad rurą nie mieści się gniazdo Multiplex-a instalacji skrzydła.....  Może, gdyby haka nie było ? Rura poszłaby niżej ? Brakuje jakichś 3mm.  Przeróbka złączki (bardziej poziomo w stosunku do powierzchni skrzydła, asymetrycznie, 2 złączki mniejsze ?) - też, po dłuższej deliberacji nie wchodzi w grę. Obok rury przechodzą 2 popychacze. Siłą rzeczy będą tarły o instalację. Prędzej, czy później dojdzie do nieszczęścia. Znając swoje szczęście - raczej prędzej ! Balast chwilowo odłożony, ale, nie zamierzam z niego rezygnować.  Do tematu wrócę po oblocie modelu. Zasilanie: 2s LiFe 1100mAh w metalowej obudowie. Ostatnie 3 dni testowałem  LiJon-a 2800 (identyczny wymiar pakietu), obwinianego o stłuczkę Jantara... Niestety - wprawdzie Panasonic, o dopuszczalnym obciążeniu 10A, ale, totalny "schajse", jeśli idzie o nasze zastosowania. Przy obciążeniu 0,5A napięcie siada o 1V a 1 cela schodzi poniżej 2,5V już po 600mAh..... Coś dodać ?

Zdecydowałem się na LiFe, bo 4xNiMh 2000 mAh Varta z uwagi na wymiar - nie daje się tak mocno "wypchnąć"  do przodu. Zaraz za akumulatorem - serwa, bo najcięższe z pozostałego wyposażenia.  Za nimi - odbiornik Hott 12L i miejsce... na rurę balastową. Oczywiście - nowa półka ze sklejki, bo chciałem ją powiązać z rurą balastową. Inne serwa. W innym miejscu niż przewidział producent. Założyłem popychacze (trzeba zrobić nowe, dłuższe, o jakichś 8cm...) i na wyważarkę !

To nie jest elektro ! S.C. wyszedł na 99mm. Przed akumulatorem jest jeszcze miejsce na wyważenie - jakieś 2,5-3cm. Wystarczy z nadmiarem !

post-186-0-12479700-1459551060_thumb.jpg

post-186-0-62256800-1459550671_thumb.jpg

post-186-0-37160600-1459550780_thumb.jpg

Dźwignie, póki co, ustawione na minimum. W razie potrzeby zmienię punkt zaczepu na serwie:

post-186-0-40417900-1459550919_thumb.jpg

Kolejność zdjęć w podglądzie - zupełnie przypadkowa..... Przepraszam, ale na to za głupi jestem...

 

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Jak widać - mam pecha, albo szczęście do pechowych pakietów. Taka już moja uroda widać...

Od 3 dni próbuję zozruszać nieużywane pakiety Li-Fe 1100 (18650) - i tez pupcia blada.. I "miękkie" i w każdym 1 cela nie potrafi się zbalansować. Różnice: 0,2 i 0,24V..

Tak, że na dzisiaj zaplanowany oblot z bloczka - stoi pod dużym znakiem zapytania. Szkoda, bo "holownik" zamówiony.

------------------------------

Prostokątny balast - trzeba przemierzyć, czy coś pod względem miejsca to da.  Tzn: czy pozwoli zmieścić się złączce Multiplex-a.

Przez chwilę miałem myśl, żeby ułożyć 2 rury (profile prostokątne ?) fi 12mm, równolegle, obok siebie. Ale mataczkowanie na starcie z podwójną ilością klocków jakoś mnie nie przekonało.

Pozostaje przerobić ułożenie złączki w skrzydle do pozycji poziomej. No i jakieś 2 rurki na osłony popychaczy w miejscu, gdzie mogą mieć kontakt z kabelkami instalacji.  Zobaczymy !

 

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.