Skocz do zawartości

Proporcje szybowca 2m


KRUUP
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Marcin81 Czy probowaleś oklejać folią skrzydła kryte fornirem, caponowane i nie caponowan,czy to były bardziej domysły.

 

Dziś miałem sie brać za oklejanie ale traf chciał że zapytałem osoby która ma odmienne zdanie i twierdzi ze należy użyć caponu. Wiec postanowiłem sprawdzić i zrobiłem próbę. Caponowany kawałek bardzo dobrze sie oklejał nie było żadnych problemow, kawałek bez caponu również dobrze sie oklejał. Z tym że przy zrywaniu wydawało mi sie że folia jednak trzyma sie lepiej caponowanego kawałka.

Także dziś jednak bedzie caponowanie zamiast oklejania :)

 

(Nie pisze tego z powodu pretensji, bo generalnie też wydawało mi sie że lepiej nie używać caponu.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Model od prawie tygodnia czekał na strate dzewictwa z powietrzem :) i dziś przed 9 rano poleciał (wreszcie nie wiało i nie padało).

Jeszcze wymaga troche ustawień bo zadzierał po dodaniu gazu, przy nurkowaniu podobnie, przesuwałem środek ciężkości aż model stał sie już nerwowy a i tak zadzierał. tzn że mam za mały kąt? z moich "pomiarów" wychodzi ze jest jakies 2-2,5 stopnia.

Nawet udało sie koledze cos tam nagrać z tego dziewiczego lotu :) , pozniej moge wrzucić.

 

Ps. jestem bardzo zadowolony z oblotu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli musialem coś źle zmierzyć. Postaram się to zrobić lepiej, tylko mam problem z odpowiednim zmierzeniem kąta na usterzeniu V z tego moga wynikac moje błędy pomiarowe. Przy nastepnym locie zmniejsze kąt zaklinowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawione były na zero przy oblocie , podczas lotu zjechałem na trymerze tak że na oko widać ze stery są już wychylone delikatnie w dół. Także skłaniam się najbardziej do teorii o złym zaklinowaniu płata.
 
Dorzucam film. Ostrzegam! Jakość straszna i nic nie wnosząca do ustawień :)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym przesunął max do przodu accu... trochę lata jak "gazeta" (widzę ,że wiało, ale....). Lub nawet doważyć. Miałem kiedyś model z równie krótkim nosem... na szczęście miałem duży (ciężki) mocny silnik i było "po kłopocie". Daj znać - pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z latania. wykończylem trzy akumulatory i nadal nie jestem pewien ustawień :)

Pyatnie mam jeszcze jak wpisać poprawnie usterzenie V w program do sprawdzania środka cieżkosci modelu. powinno sie wpisać rozłożony na płasko statecznik, czy rzut z gory? Czy jeszcze inaczej? Teraz mam policzone przy rzucie z góry.

Generalnie za pierwszym razem miałem, według programu, model z mocno przednim wyważeniem także, nie zmieniajac wreszcie zadnych kątów a tylko dowazajac ołowiem ogon środek ciężkości mam 90 mm od natarcia, co wedlug programu jest przednim wyważeniem. Skonczylo sie na tym ze model "jakoś" lata, przy locie jakies 30 stopni w dół delikatnie idzie w gore, ale juz przy powiedzmy 40 50 stopni idzie caly czas prosto do ziemi tak ma być? czy jeszcze przesunac sc w tył?

model waży 1100g, obciążenie wychodzi 26g/dm/2 może to jednak ciut za mało i powinno sie go dowazyc?

post-1717-0-01291800-1478344966.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyatnie mam jeszcze jak wpisać poprawnie usterzenie V w program do sprawdzania środka cieżkosci modelu. powinno sie wpisać rozłożony na płasko statecznik, czy rzut z gory? Czy jeszcze inaczej? Teraz mam policzone przy rzucie z góry.

 

I tak jest poprawnie - rzut z góry.

Do tego programu należy podchodzić z dużym dystansem. Kiedyś korzystając z niego mimo, że ustawiłem ŚC do oblotu na zapas stateczności 16% to i tak ledwie udało się zapanować nad modelem. ŚC był zdecydowanie za bardzo z tyłu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie byłem drugi raz, nie nalatałem sie za dużo bo deszcz mnie wygonił. Ale udało mi sie wyciągnąć doświadczonego modelarza, który ma dużo wiecej doświadczenia ode mnie. Doważyliśmy jeszcze model na ogon i jest ok. :) ogolnie jest troche za lekki, wiec w nastepnych próbach będę go jeszcze doważał na jakieś 1300 g.

Model rokuje na fajnie latajacy model, takze teraz jeszcze trzeba pomyśleć o malowaniu :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.