Skocz do zawartości

To tylko Jantar


wojcio69
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Korzystając z okazji, że miałem dzisiaj trochę czasu wolnego i do własnej dyspozycji, a nie zdarza się to często, postanowiłem uruchomić serwa w skrzydełku Jantara.

Trochę trwało zanim rozkminiłem, który kabelek od którego serwa ale dałem rade, a co. Jak inni umią to ja też se poradze.

Zabawa zaczęła się gdy przyszło poustawiać wszystko w aparaturze, czyli te... no... zakresy wychyleń klap i lotek, klap razem z lotkami i tego, no... no tego no, pazia królowej... o! butterfly'a ;)

Ooo... nie jest to proste zajęcie, zwłaszcza jak krzywa wychyleń serwa jest znacząco bardziej rosnąca jak krzywa wychyleń szkła z bursztynowym napojem, bo sterylność i dezynfekcja organizmu przy tak skomplikowanej elektronice być musi.

Nie mniej ogarnąłem to na tyle, że działa to co powinno i jak powinno i aby dłużej nie drażnić małżonki, że pokój przez całe popołudnie wyłączony z użytku postanowiłem na tym poprzestać.

Obyło się bez uszczypliwości ze strony małżonki ale oznajmiła, że ona dzisiejszej nocy też jest wyłączona z użytku.

Na szczęście butelka jest 0,7, więc będzie się czym pocieszyć ;)

Jutro zajmę się zmianą zakresu wychyleń klap i lotek, co powinno mi zająć kilkanaście minut, bo już wiem co i jak a do jutra chyba nie zapomnę, oraz popróbuję ustawić fazy lotu, a nie wydaje mi się to taki pikuś w mojej Futabie T8FG. ;)

Poniżej filmik z tego co dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet o takich rzeczach nie myśl.

Chciałem dzisiaj ustawić fazy lotu... uhy, taaak.

Jak se fazy nie zrobię, to faz lotu nie ustawię.

A takie tam pierdołki jak piszesz lub przeciwstawny kierunek do lotek podczas krążenia w kominie... 

Panie, jak ja bym takie rzeczy umiał, to bym se inaczej życie urządził ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła pora dokonać ostatnich zakupów do Jantara i zazwyczaj w tym miejscu mamy niekiedy problem.

Chodzi o pakiet i śmigło.

Jeżeli co do pakietu to jestem prawie, że zdecydowany i będzie to Dualsky 3S 1500mAh lub Dualsky 3S 1700mAh chyba, że ktoś mnie przekona do SLS Quantum 3S 1600mAh, to ze śmigłem mam lekkie problemy.

Otóż silnik MEGA ACn 16/30/3CE dla modeli F5J proponowane ma śmigło 12x6. Słyszałem, że ten silniczek całkiem dobrze radzi sobie ze śmigiełkiem 13x8 a nawet 14x10 i tu jest mały zonk. Słyszałem, wróble na drzewie ćwierkały, gdzieś dzwoniło ale nikt nie powiedział jakie prądy wówczas bierze ten silnik i jakie osiąga temperatury i w jakim czasie.

Chciałem go sobie wyliczyć za pomocą eCalc'a ale na liście silników MEGA w eCalc'u tego silnika nie ma.

Może ktoś z kolegów dysponuje innym programem, który policzyłby ten silnik ze śmigłem 14x9, bo takowe mam. Oczywiście sugerowane do F5J 12x6 też posiadam.

Z wyrazami dźwięczności niecierpliwie czekam na podpowiedzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek co do pakietów to słuchaj Rafała. Chłop dobrze gada. :) Zapomnij o Dualsky i bież XTRON SLS 40C 1550mAh

Co do śmigła to większego niź 12x6,5 nie ma sensu dawać bo lecisz na nim maksymalnie 30s a ten silnik na tym śmigle wyciągnie model na te 200m. Dasz większe śmigło to będziesz musiał dać zaraz większy regulator.

A jak chcesz polatać rekreacyjnie to też nie ma sensu dawać większe śmigła bo co chcesz wyciągnąć model na 500m i z tej wysokości zacząć krążyć w termice? :o Jeśli już dawać ciut większe śmigła to 13x6,5. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra wiem, że te SLS'y to hiper-super-cud-miód-malina ale Dualskie się mnie spodobały, bo ładowanie mają 5C a na lotnisku wolę aby pakiet się szybko ładował ;)

Dobra będzie SLS

Na początek śmigło będzie 12x6.

Pierwsze loty to i tak bez silnika będą ale jak już mam kupować to za jednym razem chciałem.

To że kupiłem model za X zł nie znaczy, że uśmiecha mi się X razy płacić za przesyłkę.

Na czymś muszę oszczędzać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, z całym szacunkiem po cholerę kombinujesz. Weź to śmigło 13x8 jak fabryka mówi i wypróbuj. Potem zmieniaj jak ci bedzie mało wygaru. U mnie ten zestaw jest ok. Jak lubisz duże śmigła to pomyliłeś napęd - trzeba było brać coś z przekładnią. Pakiet dobierz tez pod katem wagi, żeby model wyważyć, a nie zastanawiać sie potem gdzie tu ołów dokładać.

 

Jak to mówią Happy landings.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku pakiet to wiem, że pod wyważenie. Prawdopodobnie będę potrzebował coś około 130-150g.

Mam nadzieję, że ten SLS się dopasuje.

Śmigło... no właśnie, do F5J sugerują 12x6, Ty piszesz o 13x8 a z Wojtkiem jak rozmawiałem to wspomniał nawet o 14x10.

OK. Pakiet ustaliliśmy SLS, śmigło będzie na początek 12x6 a potem się zobaczy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A nie ucho tylko statecznik pionowy i nie przez przypadek tylko celowo ale to ma być jako ciekawostka i niespodzianka.

A było to tak:

W piątek zamówiłem torbę i na tę okazję wypiłem x szklaneczek.

W sobotę przyszedł kolega Paweł i piłem

W niedzielę  zadzwoniła żona kolegi i oznajmiła, że jeżeli Paweł jeszcze jest u mnie to może już do domu nie wracać więc... pili my dalej.

W poniedziałek przyszedł po Pawła jego syn. Dosiadł się do stolika i przyniósł ze sobą zapas tego co my pili.

We wtorek przyszedł Tomek oglądnąć Jantara. Wrócił się do domu i przyszedł jeszcze raz, żeby nie było, że przychodzi z pustymi rękami.

W środę postanowiliśmy przeliczyć powierzchnie sterowe Jantara i wyznaczyć ich skuteczność. Wyszło, że ster kierunku powinien być o 5cm wyższy. Ponieważ nas to zasmuciło, postanowiliśmy smutki utopić w złotym trunku.

W czwartek postanowiliśmy rozciągnąć o te 5cm statecznik pionowy. Sukces postanowiliśmy opić.

Dzisiaj (piątek) przyszła torba i trzy czarownice oświadczyły, że jeżeli teraz mamy zamiar powtórzyć ten sam proces tylko w odwrotnej kolejności, coby statecznik się mieścił w torbie, to one zrobią tak, że wszystkie nasze modele zmieszczą się w tej jednej torbie.

Postanowiliśmy nie ryzykować, bo wszyscy w trójkę chcemy zobaczyć Jantara w locie.

Ponieważ decyzja czarownic mocno nas zestresowała, postanowiliśmy jutro się odstresować u Tomka w "modelarni" ;)

 

P.S. Jakby co to na statecznik będzie zakładana fluorescencyjna skarpetka w kolorze czerwonym, aby gdy wracam wieczorem z lotniska coś mi w cztery litery nie wjechało.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.