Skocz do zawartości

Napęd elektryczny do Veloxa II 2,6m


Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio przymierzam się do trochę większego modelu 3D i nie mogę się zdecydować, tzn już zdecydowałem, że kupię Veloxa w wersji Kit. Problem tylko jaki rozmiar, czy 2,2m czy też 2,6m. Z pomocą MC wychodzi, że do wersji 2,2m wystarczy napęd ok. 2,1-2,4kW, z silnikiem wielkości HTX 63-74 (taki jak ma Skazoo w Ravenie), zasilany pakietem A123 10S2P, z przewidywanym czasem lotu ok. 8min. Z lekko podrasowanym (przewiniętym porządnie) silnikiem spodziewam się ok. 8,5-9kG ciągu i z pitchspeed'em ok. 28m/s. , przy wadze do lotu ok. 5,3kg. W zasięgu finansowym jest też napęd do Veloxa 2,6m, wówczas byłyby to dwa silniki w układzie tandem, z dwoma regulatorami. Wówczas przy mocy ok. 4-4,5kW dysponował bym (teoretycznie) ciągiem ok. 17-17,5kG, przy spodziewanej wadze modelu ok. 10,5kg, zasilanej pakietem z ogniw A123 10S4P. Problemem jest ładowanie pakietów, ale zakładam, że będę miał 2 pakiety (przy Veloxie 2,6m to 80 ogniw A123 ! :shock: ). Ostatnio sprawdziłem swoje autko, że przy 3-ech ciężko pracujących ładowarkach oddających ok. 600W do pakietów alternator w samochodzie był w stanie utrzymać napięcie zasilania 13,8V z silnikiem pracującym na wolnych obrotach, tak, że problem ładowania też mam jako tako rozwiązany, bo w przynajmniej 25min jestem w stanie naładowaać duży pakiet.

Teraz pytania

- Czy frajda z latania modelem 2,6m jest nieporównywalnie większa niż przy modelu 2,2m (pewnie głupie pytanie, ale potrzebuje bodźca, żeby zaszaleć)

- Czy ktoś odpalał układ silników tandem (jeden za drugim, na jednym wale) i czy nie czycha tu jakaś pułapka - spodziewany pobór prądu to ok. 150A, przy pojedynczym silniku problem jest z regulatorem na takie prądy w rozsądnej cenie. Nie chcę wchodzić w wyższe napięcia bo mam ładowarkę icharger 1010B do 10 ogniw, podoba mi się ona i jak jeszcze jedną taką dokupię będę miał proste, porządne stanowisko do ladowania pakietów. Czekam również na relatywnie tani (25$) regulator 70A, do 8SLiPo lub 24NiCd, który powinien również obsłużyć pakiet 10S LiFePO4, jeśli będzie OK to zaoszczędze ok. 75$.

- Czy mocno problematyczne jest sklejanie takiego dużego (2,6m) modelu, nigdy takiego klocka nie składalem.

Nie ukrywam, że też byłaby niemała satysfakcja z takiego elektryka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Kombinuj, bo ja sam sie przymierzam albo do Veloxa 2,2 - silnik 63-54, zasilanie 8-10S LiPo 5000mAh, albo do Yaka 55 1,8m z Axar Model i jestem bardzo ciekaw jak to będzie wyglądać :) Mam na składzie takiego samego Veloxa (2,2) do wykończenia i też zelektryfikowania, a właściciel się odgraża, że będę mógł na nim przetestować mój napęd :) Konstrukcja jest bardzo lekka, w przypadku pokrycia Solarfilmem (lżejszy od Oracoveru) myślę że zmieściłbym się w wadze ok. 5,5 kilo... LiPole teraz są bardzo tanie, więc kto wie... Napęd który będę miał na pewno do dyspozycji (Turnigy 63-54 250kv, Sentilon 100A HV, 8S LiPo) w teorii powinien wystarczyć, a waży raptem 1620g (katalogowo, nie licząc śmigła).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że silnik 63-54 (?) będzie trochę za mały, chyba, że się pomyliłeś i ma być to silnik 63-74. Silnik 63-64 po przezwojeniu też by obleciał, ale taki niedotykany to działałby jak piecyk z przodu modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

63-54. Błędu nie było ;) Zawsze mogę dokupić większy, i tak będę miał resztę potrzebnych sprzętów. Przede wszystkim go przetestuję i się okaże co potrafi. Zawsze celuję raczej w mniejsze napędy = lżejsze napędy, i do tego jak najlżej zrobioną konstrukcję. Skoro Tobie na 63-74 wychodzi 5,3kg, to mi powinno wyjść koło 5 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu akurat Pawle źle myślisz.

Czym większy napęd tym bardziej pracuje na "luzie" .

Jeśli przesilisz silnik ,albo na "krawędzi", to sporo mocy z baterii pójdzie w gwizdek.

Fajnie to widać na programie do Dualskich, kiedy z silnik pracuje normalnie krzywa mocy i ciągu są w miarę zbliżone , a potem krzywa ciągu niewiele się podnosi , za to moc pobrana, odwrotnie rośnie bardzo szybko

http://www.nastik.pl/manual/Dualsky_Calc_v302.zip

Ale oczywiście to Twój wybór. :D ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy, tak jak pisałem. W tej chwili paczka z HC już jedzie, puszczę cały zestaw przez komplet EagleTree plus waga a potem przetestuję go na Alchemique'owym Veloxie i będę wtedy decydował co dalej. Licząc wagę modelu 5 kilo (myślę ze do osiągnięcia), przy napędzie dającym (katalogowo - to chcę sprawdzić) 7 - 8kg ciągu to powinna być bajka. Jeśli się nie sprawdzi, pewnie spróbuję kupić Yaczka z Axara - 1,8m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że mój Raven już nie lata (trochę mu się geometria popsuła ;)) Mogłem poważyć zestaw napędowy. Otóż 14S2P A123, turnigy 6374 200rpm/v, sentilion 100A HV i śmigłem 23x8 (Xoar PJN) ważył ciutkę ponad 3 kg. Taki zestaw dawał mi na ziemi ~14kg ciągu statycznego, Gdyby taki zestaw wsadzić do Veloxa 2,2m to he he he, mamy rakietę. Dodając jeden szereg ogniw równolegle (do 14S3P) waga napędu skacze do 4kg ale można wtedy wsadzić to do 2,6m i latać (nie wiem ile dokładnie waży pusty 2,2 i 2,6m). Także z niecierpliwością śledzę ten wątek.

 

BTW ostatnio przerobiłem pakiety z ravena na 6S1P (było 7S1P) i w konfiguracji 12S2P latają w piperku 2,7m dając radę wyciągnąć Pirata 1/4 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, pewnie te 7,5 kilo ciągu uzyskasz, ale jeszcze kwestia sprawności silnika. Pobaw się programem MotoCalc, szczególnie zwróć uwagę na sprawność calego napędu i opis tekstowy doboru napędu - jest tam informacja o temperaturze silnika, komentarz dotyczący pitchspeda, komentarz odnośnie nadmiaru ciągu. Jaką przyjmujesz wagę Veloxa bez napędu, ja przyjąlem 3300g dla wersji 2,2m i 5800g dla 2,6m. Z wyliczeń wychodziło, że np silnik 63-64 Turnigy bądź HXT da ok. 8kg ciągu dla prądu ok. 75A i pakietu 10SA123, ale sprawność silnika spada poniżej 73%, temperatura silnika rośnie extremalnie, silnik pracuje na mniejszym śmigle o mniejszej sprawności i sprawność całego napędu to50-52%, wspólczynnik nadmiaru ciągu na postoju to ok. 1,5, przy optymalnej prędkości ok. 0,76, waga modelu ok. 5350g. To samo przy silniku cięższym o ok. 150g to nadmiar ciągu 1,75, przy optymalnej prędkości to 0,98, sprawność całego napędu ok. 58%, waga modelu 5500g. Jednocześnie prędkość przeciągnięcia modelu wzrosła z 11,2 do 11,4m/s. Konkluzja - cięższy silnik lepszy napęd. Próbowałem kombinacji z większą ilością ogniw, ale lepszy efek był gdy dałem cięższy silnik zamiast bateri. Przy użyciu porządnego silnika Hackera A60M to nadmiar ciągu ok. 1,9, waga modelu to 4700g (pakiet 9S2P) i sprawnośc napędu 62%. Jednak MC jest super do wstępnego doboru napędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się Marcin zgadzają nasze przypuszczenia że pakiet ok. 40 ogniw A123 powinien wystarczyć do modelu 2,6m. Ciekawi mnie jednak, że wystarcza śmigło o tak małym skoku, ja celowałem w 22x10 do 22x11 w modelu 2,2m a 26x13 do 2,6m. Przechodząc na np. 23x8 zyskałbym lekko jeszcze z 10% ciągu. Dostałem informację, że Velox 2,6m ARF waży ok. 5200-5300g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku 8,3 kg Ultimat (benzyna 50cc) na 22x8 przy ok. 7800 obrotów wychodzi z zawisu jak głupi.

Na 23x8 już nie .

Za to na 22x10 wiszenie jest kłopotliwe , za to model wyraźnie szybszy, wręcz do lądowania głupio szybki ,bo na małych obrotach nie można było złapać dobrego ząbka do dobrej prędkości lądowania.(albo za szybko ,albo za wolno)

Jak nie preferujesz wiszenia i lubisz szybsze modele, to śmigło 22x10 powinno Cię zadowolić.

22x8 lub 23x8 to zdecydowanie wolniejszy model i eleganckie do zawisów i tego typu figur.

W tej chwili latam na 22x8 i do tech 8kg masy jest to chyba najlepsze śmigło.

A i co do śmigieł to polecam jakieś drewniane albo Fiala (Modelmotor-moje ulubione bo dobre i w miarę tanie) albo Wesa (od Jakuba F3M) bo ciężkie węglowe Bambuli średnio się sprawdzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i co do śmigieł to polecam jakieś drewniane albo Fiala (Modelmotor-moje ulubione bo dobre i w miarę tanie) albo Wesa (od Jakuba F3M) bo ciężkie węglowe Bambuli średnio się sprawdzają.

Weglowa Babula? Cos Ci sie chyba pomieszalo :shock:

Drewniana Bambula rzeczywiscie nadaje sie tylko do......mieszania farb :P

 

Najlepszym smiglem bedzie chyba XOAR do modeli elektrycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do śmigieł to kilka już przetestowałem i faktycznie póki co nie spotkałem lepszego niż Xoar PJN (do napędów elektrycznych). Duże rozmiary można bezproblemowo dostać w UK. Gdyby jeszcze w Polsce jakaś firma sprowadziła asortyment powyżej 16 cali to byłoby super. Porównywałem trzy śmigła 23x8 - Biela, Xoar GAS i Xora PJN.

Biela - ogromne powierzchnie łopat, gruby profil i niestety dość ciężkie (~180 gram) co powodowało problemy przy ostrym dodaniu gazu i obrotach maksymalnych.

Xoar GAS - łopaty o ciutkę mniejszej powierzchni niż Biela, profil również cieńszy ale śmigło niewiele lżejsze (140 gram) i przez to również za bardzo obciążało napęd.

Xoar PJN - łopaty o powierzchni takiej jak GAS, bardzo cienki profil, sporo lżejsze od poprzedników (90 gram) i najlepsze osiągi jakie udało mi się uzyskać z tego napędu.

 

Jedyny feler śmigieł Xoar to to że są dosyć delikatne i mocniejsze lądowanie z kapotażem lub dobiciem podwozia wymusza nowe śmigło :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobaw się programem MotoCalc

Jak tylko zainstaluje jakiś emulator Windowsa, bo pod linuksem nie nada :) No i niestety - przy "moim" silniku nie jest podana oprność uzwojenia, a obawiam się że nie mam dość dokładnego miernika żeby ją sprawdzić :(

 

Rafał - to są śmigła do benzynki, a benzyna jest FE i robimy na prąd (ale zaraz od Rabbita zbiorę :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do delikatności XOAR-ow to już przetestowałem na sobie. W Katanie założyłem XOAR-a 13x6, ale pierwsze lądowanie i po śmigle - a tak ładnie wyglądało, bo jak chodzi to nie wiem. Lądowałem bo kabina odpadła (nie zapiąłem jej dobrze) i nawet nie wiem jaki czas lotu bo po ok. minucie lądowałem :? . Do czorta, 40zł wywaliłem w RIKU na te śmigło, ale od ręki kupiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.