Skocz do zawartości

F3a od początku


Piotrfala

Rekomendowane odpowiedzi

Mirek napisał:

Na własne oczy widzialem model Impulse Gernota Bruckmanna w ktorym serwa od wysoosci byly przyklejone tasma dwustronna(!!) i nic sie nie działo:)

 

 

 

Mirku

Czy on miał te serwa również w poprzek? Nie sądzę ba.. jestem pewien że NIE!!!! . Nadal czekam na zdjęcie/link zawodniczego ew. wyczynowego modelu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 277
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Gość mirekf3a

Przytek, nie zrozumiałes o co mi idzie:) Porownanie to zamiescilem, poniewaz chce zauwazy, ze sily dzialajace na serwa nie sa tak ogromne, zeby urwac tasme. Wiec 4 wkrety, ktory trzymaja serwo, niewazne jak ułozone i tak znosza wieksze momenty i siły anizeli tasma. Wiec ten spor jest chyba mało konieczny, poki mowimy o jednym serwie, ktore porusza lotka w modelu o wadze 5kg. Jezeli zaczniemy dyskutowac na temat modelu giganta 3D, ktory wazy powiedzmy 15kg i lotka bedzie napedzana jednym serwem(choc chyba tak sie nie stanie) i jej wychylenia to powiedzmy 50stopni to wtedy moze to zaczac miec znaczenie. Jestem przekonany, ze serwa w Sharku nie odmaszeruja w locie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku zrozumiałem zrozumiałem ale nie piszmy tutaj że taki montaż serwa jest ok tak samo jak w poprzek bo tak nie jest.

 

Jakiej wielkości moment mają serwa w Twoim modelu? I od razu zapytam jakiej siły minimalnej polecasz na lotki do F3A?

 

 

Tak serw się nie montuje i tyle. Pokaż mi zdjęcie linka że się mylę.

To forum czytają ludzie z różnym doświadczeniem . Ktoś to przeczyta i pomyśli że to naprawdę nie ma znaczenia :(. A ma i to duże.

 

edit:

 

Ja nigdzie nie stwierdziłem że "odmaszerują" twierdzę tylko że są źle zamontowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jedną drobną rzecz można zrobić dobrze lub źle - to należy zrobić ją dobrze :)

Ale banał.

Może i różnica niewielka, ale nic nie stoi na przeszkodzie zrobić to dobrze.

I nie ma tu znaczenia czy ktoś tam gdzieś stosuje taśmę dwustronną.

2,5 kG serwa bym na lotki nie wsadził (za słabe), a 2,5 kg wystarczy aby kiwać źle zamocowanym serwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mirekf3a

Ok, montaz serw jest sknocony, owszem, wyciagajmy z tego wnioski wszyscy, ci co czytaja fora i sie ucza przy okazji szczegolnie. ''Skoro mozna cos zrobic dobrze to tak robmy''- racja, i to swieta:) Dzis bede w domu, to spisze numer serwa jakie mam na lotkach i zapewniam, ze nie sa one super silne, a lotka nie jest mała-patrzac przez pryzmat F3A. Z reszta, postaram sie zrobic zdjecie, to pokaze:) Swoja droga nigdy bym nie wpadl na pomysl takiego mocowania serwa.... Ale sa rzeczy, ktore sie nawet ''fizjologom'' nie snily wiec sami wiemy jak to czasem w modelarstwie bywa.

 

Jeszcze z innej strony to moze nie smiecmy w temacie Piotra, bo sie zdenerwuje i tyle zobaczymy model w calej okzalosci:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mirekf3a

Moje serwa na lotkach to HS 5245 MG Cyfroweczki. Dodam tylko, ze model ma naprawde duze jak na F3A lotki, i serwa sobie spokojnie radza nawet przy wychyleniach do lekkiego 3D:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz to ze sobie radzą to bardzo dobrze :P

ale pozostaje jeszcze kwestia prądu pobieranego przez nie gdyż słabsze serwo może pobierać dużo większy prąd niż większe ale mniej przez to obciążone !

zaznaczam ze nie jestem w tej sprawie ekspertem i są to moje tylko lekkie przemyślenia. poprawcie mnie jak sie mylę!

 

przywiozłem model do modelarni żeby mieć więcej miejsca i na tym moje prace sie skończyły ;/

nie moge sie zmobilizować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mirekf3a

Aku na pokladzie od odbiornika jest 1800 2s lipo, a po calym dniu latania (8-10 lotow) takiego w niedziele, wysysa max 800mahow.... Ale glowy nie dam, bo dokladnie ine pamietam. Tak mnie sie kolacze po glowie, wiec chyba to to:) Ta ciekawostka zainteresowalbym p. Adama, wie wiecej w te klocki, bo mierzy wszystko po lotach i po ladowaniach z tego co wiem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mirku za odpowiedź. Czyli w wyczynowym modelu klasy F3A używasz na lotkach serw HS 5245 MG a do zasilania RX pakietu 1800mAh. W takim razie więcej pytań nie mam.

 

Piotrek mobilizacja ostatnio była do nabycia chyba w LIDL-u ;) Pędź tam !!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Żyje ! tylko że semestr letni jest jak by zawsze cięższy na mojej uczelni a po za tym gabaryty modelu bardzo ograniczały moje prace w warszawie i częściej go niszczyłem w ciasnym mieszkaniu niż posuwałem sie z robotami do przodu, wiec model obecnie jest w poznaniu w modelarni i jak mam troche czasu jak jestem w domu to coś podłubie. no i kolejny problem to kasa którą potrzebuje na folie ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

No i wróciłem do zabawy. Na razie zająłem się drobnymi upierdliwymi sprawami, ale no kiedys je trzeba zrobić, w sumie nie wiele zostało.

Mam takie pytanie bo chciałem dziś wyciąć lotki ale zacząłem sie zastanawiać jaki system zawiasów zastosować. Generalnie chce zrobić tak jak w szybowcach czyli ściąć tylko lotkę i przykleić je na taśmę. Super sprawa z góry idealna, estetyczna powierzchnia. Co o tym sądzicie ? system mnie jeszcze nigdy nie zawiódł. może są jakieś lepsze patenty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz jeszcze gotowych skrzydeł to lepszym wyjściem jest położenie na wewnetrzną stronę balsy 20-30 mm. paska tkaniny do delaminażu lub tkaniny kevlarowej tam gdzie będzie zawias lotki. na gotowym skrzydle wycina się od spodu trójkąt a od góry lekko nacina balsę.

Kiedyś widziałem to na stronie Alesa Zapletala a teraz robiłem sekcję zwłok Integrala od Zardiniego i to samo- peel ply tzn tkanina do delaminażu. Kawałek dostaniesz w każdej firmie robiącej laminaty.

 

Tutaj masz:

 

http://az-f3a.webzdarma.cz/index3.html

 

wejdż w zakładkę F3A, następnie- TIPY i tam wybierz "kevlarowe panty"

 

W szybowcach kiedyś miałem zawiasy ze zwykłej taśmy pakowej tej szarej ale tutaj nie zaryzykowałbym. Dałbym normalne plastikowe. Wiesz... paliwo itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem trochę zmodyfikować mocowanie lotki. Chce przesączyć delaminaż żywicą i pozostawić do związania na płaskiej powierzchni, potem delikatnie je zmatowić i wkleić cały pasek jako zawias we wcześniej nacięte szczeliny w skrzydle i lotce.

dziś udało mi się jedynie popracować nad natarciem i końcówką skrzydła, oczywiscie nie mogłem sie powstrzymać i musiałem zmontować cały model.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie, że już za późno na takie eksperymenty. Jak nie masz jak przykleić tkaniny do pokrycia (bo nie masz docisku), klejenie to będzie niepewne. Wkleisz tkaninę do styropianu i będziesz miał wytrzymałość zawiasów taką jak styropianu.

Na Twoim miejscu zrobiłbym tym razem zawiasy klasyczne. Gdybym miał eksperymentować z zawiasami takimi jak AZ, to przylaminowałbym paski kewlaru do pokryciówek, w worku, jeszcze przed oklejeniem skrzydeł.

 

Statystycznie rzecz biorąc, kiepskie zawiasy są pewnie na drugim lub trzecim miejscu wśród przyczyn rozbić modelu. Na pewno w pierwszej piątce. To nie zachęca do ekstrawaganckich eksperymentów.

 

AD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.