Skocz do zawartości

"Wspaniała Błyskawica" - japońska J7W Shinden


marek rokowski

Rekomendowane odpowiedzi

samolot w układzie kaczki jest bardziej zwrotny niż klasyczny

..... taka jest teoria a praktyka potwierdza, że nie łatwo "nauczyć kaczkę latać"

W moim przypadku kilka prób nie przyniosło jeszcze spodziewanego efektu. Choć moja wersja jest bardzo lekka (340 g do lotu) i ma ciąg na poziomie 700g co powinno zapewnić ponad_przeciętne możliwości dla modelu ESA to problemem pozostaje uzyskanie lotu prostoliniowego :lol2:

 

Taki model to wyzwanie i wciąż mam nadzieję, że jak zostanie ustawiony to faktycznie będzie w walce nie do przechwycenia - Marku, czy próbowałeś kolejnych lotów?

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Mirek, nie mówiłem o łatwości pilotażu. :P

Dziś takie samoloty mają stado komputerów odpowiadających za właściwości lotne.

Ale jeżeli już model ustawisz i nauczysz sie nim latać, to bój się panie.....:D Tak przynajmniej powinno być w teorii. :rotfl:

Mirek, nie robisz relacji z budowy swojego Shindena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój nie jest taki ładny jak wersja Marka.

 

To klasyczne ESA przygotowane z prostego zestawu jaki sobie przygotowałem w ACad-ie i który wyciął "hornet20"

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5952

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5953

 

Model złożyłem w jeden wieczór więc nie ma z czego robic relacji. Jak zacznie latać i będę mógł stwierdzić, że to model zdolny do walki, to go wykończę i wymaluję :wink:

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku kilka prób nie przyniosło jeszcze spodziewanego efektu. Choć moja wersja jest bardzo lekka (340 g do lotu) i ma ciąg na poziomie 700g co powinno zapewnić ponad_przeciętne możliwości dla modelu ESA to problemem pozostaje uzyskanie lotu prostoliniowego :lol2:

 

A jak narazie lata?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszym razem model wywijał dziwne figury wokół własnej osi nie chcąc odlecieć.

Powiększyłem stery kierunku i przesunąłem znacznie pakiet do przodu względem obliczeniowego środka ciężkości.

Model zyskał na sterowności kierunkowej ale przy kolejnych próbach mocno szedł w dół "ryjąc nosem" kilka.....kilkanaście metrów po starcie.

Teraz wprowadziłem ujemny wykłon silnika około 2 stopnie i podniosłem neutrum obu lotek około 3 stopnie.

Kolejne próby po poprawie pogody.

 

Jak pisałem wcześniej taki model to swego rodzaju wyzwanie zwłaszcza, że to nie sprawdzony zestaw renomowanego producenta tylko własne 'autorskie" rozwiązanie. Z me-262 początki tez były trudne ale po kilku naprawach i znalezieniu właściwych ustawień lata świetnie.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za radę ...... mój SW jest zaklinowany właśnie na +2 stopnie :D

(podniesienie krawędzi natarcia SW względem linii płata widać na pierwszym zdjęciu)

 

Dziś trochę wiało ale wybrałem się na lotnisko sprawdzić ostatnie ustawienia..... w myśl powiedzenia "nie od razu Kraków zbudowano" małymi kroczkami zbliżam sie do szczęśliwego zakończenia. Model dziś leciał prosto kilka razy i nawet nabierał wysokości. Niestety każda próba położenia go w skręt kończyła się korkiem :?:

Model tylko raz wykonał prawidłowy zakręt przy bardzo małym wychyleniu lotek, wieksze wychylenie szybko sprowadzało go na ziemię.

 

Mimo ograniczenia ciągu na -50% model jest bardzo szybki, świetnie wygląda w powietrzu i ma coraz większe zadatki na groźnego kombata .... choć jeszcze na niego nie wygląda :)

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5961

 

W kolejnej próbie, zamierzam zablokować SW i sprawdzić jak model poradzi sobie z ustawieniem lotek typu "delta"

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc

 

 

moja Kaczucha oblatana! :)

 

dzisaij tylko jeden (no powiedzmy że to były dwa króciuteńkie loty

( a jaka awantura! ... :/ -zresztą widać że kamerzystka nie za bardzo przyłożyła się do zadania... hehe

 

generalnie: bardzo czuła na stery- wręcz nadsterowna

dzisiaj nei zdecydowałem się na żadne hokus pokus - tylko kilka spokojnych kółek żeby wyczuć co jest grane

jak widać - da sie tym latać

czy da się walczyć -czas pokaże ;)

latałem na 1/2 mocy

przy większym gazie ma tendencje do wznoszenia

najtrudniejszy moment to start - model mocno przechyla się na lewo - do "żylety"

potem jest już spokojniej

kluczem będzie znalezienie ść

ten wyliczony... hmm.. nie będę przeklinał ;) - jest do niczego

przesunięcie zbytnio do przodu, powoduje momentalne nurkowanie (Mirecki - wskazówka dla Ciebie ;)

 

za to bardzo spokojojnei zachowuje się po wyłączeniu napędu - byłem zaskoczony :)

 

film byle jaki - może uda sie jutro coś skręcić sensowniejszego

 

 

wszystkiego Dobrego w Nowym Roku - dla wszystkich forumowiczów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no proszę z "białego" kaczątka wykluła się Ci niezła "Błyskawica" ;)

 

 

mam nadzieję że rano nie będzie wiało

muszę "uspokoić" w locie to swoje kaczątko!

inaczej sam sobie obetnę taśmę - to pewne! :)

 

swoją drogą - chyba zarobię w ten sposób 50pkt - no nie?

 

+100 za cięcie i -50 za utratę ;) hehehe

 

i to zgodnie z regulaminem! hihihi

oczywiście to taki niewinny żarcik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz wykłon silnika?

Oglądałem kolejny raz ten filmik i faktycznie mocno bierze model na lewą stronę a każde położenie w zakręt kończyłeś kontrowaniem drążka co powoduje wrażenia jakby model falował na lewo i prawo.

Mój startuje bez problemów tzn. w poziomie ale mam ujemny skłon i wprowadziłem też mały wykłon silnika.

 

Z jakim kątem zaklinowania SW latasz ..... ?

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, nie robiłęm wykłonu

teraz po reglacji modle lata(ł) lepiej

ale muszę poprawić jeszce dwie rzeczy:

skłon silnika - przy gazie model zadziera

ść - kaczucha dalej ma tendencje do stawania na ogonie

a jak juz wmknie sie spod kontroli to tańczy taniec św. wita :) hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaczucha dalej ma tendencje do stawania na ogonie

a jak juz wmknie sie spod kontroli to tańczy taniec św. wita

Czyli oba modele zachowują się podobnie.

Zwróć jednak uwagę że model zachowuje się bardziej stabilnie przy większej prędkości :shock:

Mój nie bardzo szybuje i odwraca się tyłem na mniejszej prędkości a zwłaszcza przy zmniejszeniu gazu i próbie ponownego dołożenia. Przy większej prędkosci wchodził w zakręt bez problemu.

Czy też masz wrażenie, że przód "myszkuje" w czasie lotu ..... nie idzie prostoliniowo tylko szuka sobie innego kierunku i trzeba go mocno kontrolować?

Widać to też na Twoim filmie i nie wiem czy to cecha wszystkich kaczek czy tylko niedoważenie na przodzie?

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirolek a próbowaliście już z ustawieniem typu DELTA ? Może idąc w tym kierunku właściwości lotne tych konstrukcji się poprawią . Oczywiście nadmienię swoją ostatnią przygodę z tego typu kaczką ale z ustawieniem typu delta to z D.J uczyliśmy ją latac chyba ze 3 godziny i jeszcze CIUT by się przydało ! Co do wykłonu osi silnika do góry to nie wierzyłem że model bedzie chciał jeszcze latac a D.J tylko powtarzał JESZCZE,JESZCZE, NO JESZCZE troszkę :evil: i dało to efekt zaczęło toto w końcu się SŁUCHAĆ czyli latać .

Ale jest przy tym ZABAWY , oczywiście na taką DŁUGĄ zabawę potrzebna jest odpowiednia TEMPERATURA OTOCZENIA :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest przy tym ZABAWY

własnie o to chodzi, tradycyjną konstrukcję poskładasz w jeden wieczór, wymalujesz w drugi i lata .....

Jak model nie chce latać a potem coraz lepiej i coraz lepiej sobie radzi to zabawy jest sporo a najlepsze jest dochodzenie do przyczyn problemu i jego rozwiązanie.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygląda na to żę moja "kaczucha" została oswojona i osiodłana :)

 

lta tam gdzie chcę (no powiedzmy ;) hehehe

 

jeszcze wymaga trochę oblotów na agresywniejszych ustawieniach

-ale generalnie już tak jak jest - jest b. dobrze :)

i wchodzi do oferty jako zestaw - ale to po powrocie z zimowych wakacji i napisaniu do niej instrukcji ;)

 

do uslyszenia za jakiś tydzień :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny filnik :)

 

Jak pierwszy raz go oglądałem (nie zaczałem od początku), to zacząłem się zastanawiać: "A czemu film jest puszczony od tyłu" :D.

 

Czy nie miałeś problemów z oceną kierunku lotu przy układzie kaczki?

 

Czy mógłbyś również powiedzieć czyja muzyka zostala użyta w filmie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

jakoś tak mnei natchnęło że postanowiłem dokończyc zestaw :)

 

modele już w paczkach

 

tak wygląda etykieta:

Dołączona grafika

 

okładka instrukcji:

 

Dołączona grafika

 

poczatkiem tygodnia muszę jeszce tylko odebrac z drukarni naklejki i dociąć je laserem:)

Dołączona grafika

 

jeśli ktoś ma ochotę pobawić sie z kaczuchą - zapraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.