Skocz do zawartości

Jodel D9 Bebe


Callab
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

No i wreszcie zdjęcia gotowego modelu (trochę więcej na mojej WWW). Wiele szczegółów jeszcze można dorobić, ale chyba już sobie daruję. Oczywiście rzucają się w oczy koła. Niewykluczone, że one ulegną jeszcze zmianie jak znajdę oponki, które będą bardziej zgodne z oryginałem.

 

W każdym razie mogę już powiedzieć, że mój Jodel stał się makietą w drugim stopniu podobieństwa. Co prawda bardziej dociekliwi badacze wersji tego samolotu od razu się dopatrzą odstępstw od oryginalnego kształtu, albo może stwierdzą, że malowanie wziąłem z innego egzemplarza niż sylwetkę, ale co tam. Dla mnie może być :-)

 

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam w temacie po trzech latach. Co nowego? A no to, że zbudowałem jednak trzeciego Jodela.

 

Tym razem pełna makieta w skali 1:3,5. Jeszcze niedokończony - brakuje owiewek, makietowych kół, makietowych goleni, rur wydechowych, tabliczek znamionowych, i tym podobnych drobiazgów, ale już lata. Pilot wypożyczony. Zwykle lata w akrobacji, więc lot takim samolotem trochę go nudzi - co widać na załączonym obrazku.

 

Dane modelu:

 

Rozpiętość: 2m

Długość: 1,5m

Masa: 5,6kg

Silnik: ASP FS 160 Twin (boxer 26cm3).

 

A wygląda tak:

 

post-730-0-15048500-1440018859_thumb.jpg

 

post-730-0-82902800-1440018869_thumb.jpg

 

post-730-0-83123300-1440018880_thumb.jpg

 

post-730-0-80731500-1440018892_thumb.jpg

 

post-730-0-66730600-1440018916_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie- pilot chyba nawet popadł w "deprechę", albo jeszcze gorzej- lata na pamięć, bez patrzenia.

Gratulacje- piękne modele! Zbudowałem kiedyś malutkiego jodelka ze styropianu (pokrycie z bibułki kolorowej) na silnik CO2, ale twoje, to prawie prawdziwe samoloty, tylko mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce zająłem 7-me. Ale to szczegół. Biorąc pod uwagę, że startowałem niedokończonym modelem (czyli obcięte punkty w ocenie statycznej), który dopiero kilka dni wcześniej odbył pierwszy lot, że silnik był niedotarty, że miałem zbyt mały zbiornik paliwa (zgasł przy lądowaniu bo go zabrakło, znowu obcięte punkty), to wynik punktowy jaki uzyskałem (3123 punkty, klasa F4H), jest dla nie satysfakcjonujący.

 

Film z zawodów jest poniżej. Jodel startuje około 8:52. Widać start, odejście na drugi krąg, koniec lotu po trójkącie i lądowanie bez silnika:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.