Skocz do zawartości

RWD-5 W. Schier


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, niedawno zacząłem budować RWD-5 projektu Wiesława Schiera. Części modelu były wycinane wodą pod ciśnieniem. Była to wersja próbna, dlatego części nie są dokładnie takie same jak rysunki na planach, niektóre krawędzie czy otwory na listewki są poprzesuwane o kilka milimetrów, ale tragedii nie ma. Model znalazł się w tym dziale, gdyż zamierzam go zrobić pod elektryka. Dwa tematy niżej znajduje się pytanie jak przerobić, aby się udało. Pomysł jest następujący: odrysuję element W1 i wytnę dwie takie same ze sklejki "bananówki", a następnie do oryginalnej wręgi zostaną przyklejone z przodu i z tyłu te części z "bananówki". Na razie jestem na etapie kratownic kadłuba, lecz prace stoją z powodu braku odpowiednich listewek, tzn. 3x3. Fotki wrzucę niebawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na razie tylko ten nieszczęsny kawałek kratownicy, brakuje mi dalej listewek, niedługo jadę do Czech to kupię i będą postępy. Modelarnię mam co tydzień, więc do zdjęć kompletnej kratownicy daleko. Postaram się dzisiaj wrzucić zdjęcia które wam obiecałem, ale się nie doczekały jak na razie publikacji :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za opóźnienie, nie miałem zbytnio czasu na wstawienie zdjęć.

Pierwsza faza budowy -cięcie listewek na kratownicę:

Dołączona grafika

Potem dopasowywanie ich do planu (towarzyszy kolega z modelarni Kacper):

Dołączona grafika

Potem ułożenie wszystkiego na planach i klejenie:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Potem z braku listewek nie było co robić postawiłem wręgi na planach, aby zobaczyć jak to będzie mniej więcej wyglądać (nie bójcie się, nie przykleiłem ich):

Dołączona grafika

I tak samo postąpiłem z "mocowaniem silnika":

Dołączona grafika

Napisałem to w cudzysłowiu, gdyż faktycznie to nie będzie spełniać swojej pierwotnej roli, ponieważ będzie tam silnik elektryczny.

I jeszcze dwie fotki, na wypadek, jakby kogoś interesowało, jak wygląda taki zestaw.

Wręgi, elementy mocowania skrzydeł, półwręgi, coś tam jeszcze...:

Dołączona grafika

Żebra (wiem, praktycznie nic nie widać, ale te elementy są dobrej jakości:

Dołączona grafika

Model będzie miał kilka modyfikacji, oprócz wspomnianego wyżej napędu elektrycznego, a mianowicie: wznios w moim modelu nie będzie taki, jak W. Schier wymyślił, lecz jak w oryginale -profilowy. Natomiast kolejna modyfikacja to będzie zrobienie lotek, tylko muszę wymyślić jak to zrobić. To by było na tyle :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno ktoś z obecnych tutaj, tzn. na forum ludzi przerabiał problem przeróbki na model z lotkami. A ja dalej nie mam rozwiązania. tylko błagam, nie mówcie mi, że jestem leniwy, że nie szukam itp, bo szukałem w książkach Schiera i po tym forum ale najwyraźniej słabo, bo nie znalazłem. :oops: Proszę, niech się ktoś zlituje i rozwiąże mój problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest takie proste. Lotki poddają skrzydło dużej dodatkowej sile skręcającej, a wycięcie lotek w skrzydle projektowanym przez konstruktora jako "bezlotkowe" też bardzo mocno je osłabia. To chyba ono jednak powinno być z tego powodu wzmocnione, a sama lotka zamocowana na dodatkowym dźwigarze pomocniczym, czy czymś w tym rodzaju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 11 miesięcy temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.