Skocz do zawartości

Wings Maker Sports Wing 90


Rekomendowane odpowiedzi

Taki modelik ARF zamierzam w tym sezonie zelektryfikować.

Jest to spory model, ale mam nadzieję że będzie w stylu Super Sportstera (średnia wersja z Great Planes), który nie sprawiał żadnych kłopotów.

Mam "graty" od P51 http://pfmrc.eu/view...t=16303&start=0 i muszą wystarczyć do tego modelu.

Na początek zmienię śmigło na 2 łopatowe 16x10 i zobaczę co dalej.

 

Edit:

Pierwszy pomiar: Dualsky 5060 CA9 (345kv), 8s4000, 16x10 APCE - 5kg ciągu statycznego bezproblemowo (tyle "zważyłem" na niedoładowanych akumulatorach)

 

Edit2:

Dualsky 5060 CA9, 8s5000, 16x10 APCE - pomiarów nie robiłem, ale nowe akumulatorki i na 3/5 gazu ciąg równoważy masę modelu (4,7kg), po kilku minutach pracy na ziemi w takim obciążeniu silnik robi się gorący => nie ma potrzeby takiej mocy, więc zmiana śmigła na mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dobrze przygotowany model ARF, więc szybko go poskładałem, ale jeszcze nie latał.

 

Poniżej kilka fotek z mocowaniem silnika - kombinacja: łoże od spaliniaka + inwencja własna.

Widoczne mocowanie regulatora zmieniłem na bardziej bezpieczne - poziomo nad łożem silnika. Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

Wylot powietrza chłodzącego napęd: Dołączona grafika

 

Galanteria z zestawu: Dołączona grafika

 

Fajna krateczka na spodzie: Dołączona grafika

 

Model ozdobiony naklejkami: Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

 

Dla przypomnienia model ma 205cm rozp. i u mnie waży 4,7kg (kompletny z niewidocznymi na zdjęciach owiewkami kół). Na dzisiaj mam zmienione śmigło na 15x8 APCE i na 8s5000 ciągnie 56A (ponad 1700W).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pas wystrzyżony jutro wieczorem czekamy na oblot, niedziela też jest dobrym terminem aby polatać.

Ja na twoim miejscu zamieniłbym podwozie na mocowane do kadłuba, bo generalnie wszystkie mocowania do skrzydeł są słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pas wystrzyżony jutro wieczorem czekamy na oblot, niedziela też jest dobrym terminem aby polatać.

Ja na twoim miejscu zamieniłbym podwozie na mocowane do kadłuba, bo generalnie wszystkie mocowania do skrzydeł są słabe.

 

Mam nadzieję, że w końcu ten porywisty wiatr ucichnie i faktycznie zrobię oblot.

 

A przeróbki podwozia to przy okazji... naprawy po kraksie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorzystałem :)

Model lata bardzo stabilnie, powolutku na połowie gazu, doskonale zachowuje się w zakrętach...

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

 

http://hubert.evosoft.pl/hubert/Oblot%20SportWing.wmv

 

 

Niestety ma skłonność do kangura i przy kolejnym lądowaniu fatalnie się skończyło (udana próba poderwania, ale brak miejsca i zahaczyłem o drzewo).

 

Zdjęcia i filmy dzięki Patrykowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim mam wrazenie ze pod złym kontem wylądowałes, wiec nawet przy amortyzorze moze byc problem.Musisz zejsc troszke łagodniej no i z moich doswiadczen podwozie na skrzydłach to kiepskie rozwiązanie często konczy się ich połamaniem a szkoda by było takiego modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwozie wysunięte dużo przed krawędź natarcia od początku wydawało mi się dziwne i na tym filmie jest już groźny kangur:

 

 

Takie podwozie wcale nie jest dziwne. Ma to swój sens, a kangur był spowodowany zbyt dużą prędkością lądowania i ostrym kątem podejścia, bez klasycznego wytrzymania i wytracenia prędkości przed przyziemieniem. Tylko dzięki takiemu rozwiązaniu podwozia jak masz w modelu, nie straciłeś skrzydeł. Ja niczego bym nie zmieniał tylko starał się lądować klasycznie na 3 punkty.

Model bardzo fajny i jak się wlatasz, to sam dojdziesz do wniosku, że nie trzeba niczego zmieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Groźnie wyglądające uszkodzenia okazały się dosyć łatwe do naprawy; jedno popołudnie i powinien być gotowy do lotu, prawie bez śladów po kraksie.

 

Kangury można wyeliminować lądując lepiej lub lądując kiepsko na dłuższym i nieograniczonym płotem pasie => siłami natury, gdzie doleci, tam będzie dobrze :)

 

W każdym razie model ma skłonność do potężnych odbić (wg mnie to wcale nie są mocne przyziemienia), ale bedę ćwiczył bez przeróbek - muszę sprawdzić np zachowanie na wietrze, do tej pory nie było okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo musisz potrenować.Przywaliłeś naprawdę mocno.

Amor np.taki

http://www.rcmatsu.p...px#scrollbanner

Patent sprawdzony w Corsair'e i Chipmunk'u kolegów.Czy na trawie czy betonie siada jak przyklejony.

Zwinięte sprężyny działają w miarę poprawnie (pomijam fakt że na takim podwoziu model zachowuje się jak pijany chwiejąc się we wszystkich kierunkach) ale ustawione pionowo.Przy ustawieniu pod kątem działa jak katapulta.Akcja =reakcji.Fizyki nie oszukasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.