Skocz do zawartości

Kąt zaklinowania skrzydła


Ładziak

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się, czy to dobry dział. Temat równie dobrze pasowałby do "Dymiących Śmierdzieli" ;) . A może powinien się znaleźć w "Różnych"?

Do rzeczy:

 

Mój exTRIM lata wreszcie zadowalająco (czyli jak po sznurku i z odpowiednim nadmiarem mocy :P ) oprócz dwóch "ale":

 

Pierwsze "ale", w trzech osobach:

- w czasie lotu plecowego trzeba go naprawdę delikatnie podtrzymywać wysokością,

- w czasie lotu nożowego ma tendencję do odchylania toru lotu w kierunku kabinki,

- podczas pionowego nurkowania bez dotykania sterów bardzo powoli wyprowadza. EDIT: tego ostatniego nie jestem pewien, może być od wiatru...

Wydaje mi się, że powinienem lekko zwiększyć kąt zaklinowania skrzydła. Mam rację? :?

 

Drugie: "ale" w czasie zawisu model ma tendencję do uciekania w lewo, pomimo solidnego wykłonu silnika (ze 3°). Powinienem jeszcze zwiększyć wykłon? :shock:

Model jest oczywiście prosty i wyważony.

 

 

Przy okazji: dzisiaj przesunąłem środek ciężkości ok. 2-2,5 cm za dźwigar (do tej pory było ok. 1 cm), a do tego o zmierzchu wiatr zupełnie ustał i - mimo że zaawansowanym lataczem nie jestem - to zabawa była cudna :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Twój Extrim lata idealnie jak na Extrima przystało.

Wypychanie wysokością w locie odwróconym to bardzo dobry objaw bo zawsze pamiętasz ,aby go odpychać i nigdy przez przypadek go nie zaciągniesz.

 

W nożu nie tylko Extrima trzeba delikatnie trymować wysokością.

 

Więc lataj i nie marudź :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiększyć kąt zaklinowania?? - jesteś pewien???

Chcesz doprowadzić do takiego samego zachowania w locie normalnym i plecowym??

To chyba kąty na zero, ale przydało by się trochę siły nośnej to trzeba bedzie podciągnąć wysokością a oddać w odwróconym tyle samo co w normalnym - profil jest symetryczny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skrzydla ze wzniosem czy bez raczej powinny byc symetryczne... ta sama dlugosc, szerokosc, takie same krzywizny w dokladnie tych smych miejscach.

To ze maja wznios czy kat zaklinowania rozny od 0 to nie znaczy, ze przestaja byc symetryczne.

 

No i z tego co wiem to akurat wznios nie zwieksza sily nosnej samolotu (ktora podczas lotu na plecach zamienia sie w nieodparta potrzebe zaprzyjaznienia sie z kretem) tylko poprawia samostatecznosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma wznios realizowany po przez pogrubienie i uniesienie profilu na końcówce do symetryczności. Zapewnw jest tak zrobione - to częsty zabieg w akrobatach daję trochę stateczności i model nie jest całkiem neutralny, zmniejsza też problem odrywania strug na końcu skrzydła.

 

Mieczotronix - wiem co to jest wznios, i co powoduje, i po co jest stosowany, i jak jest realizowany - dlatego mniej domniemam. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widząc tytuł tej dyskusji "kąt zaklinowania skrzydła" chciałbym przy okazji się tu wtrącić i ostatecznie rozwiać moje wątpliwości.

 

Znakomita większość modelarzy określa kąt zaklinowania skrzydła jako kąt zawarty pomiędzy cięciwą profilu płata a osią kadłuba. Prawidłowo natomiast jest iż jest to kąt zawarty pomiędzy cięciwą profilu płata a cięciwą profilu statecznika poziomego która ta powinna być równoległa do osi kadłuba (w celu uniknięcia zadzierania lub opuszczania kadłuba i wytwarzania niepotrzebnego oporu - chyba że konstrukcja przewiduje inaczej)

 

No niby wydawać by się mogło że to w zasadzie jedno i to samo tyle że - czy podczas lotu stała jest cięciwa profilu statecznika poziomego? Lub inaczej - czy ta cięciwa zawsze jest (prawidłowo) równoległa do osi kadłuba? No właśnie nie jest. Wraz z wychyleniem lotki wysokości zmienia się cięciwa całego statecznika poziomego lub jeśli jest to statecznik płytowy - zmienia się jego kąt zaklinowania względem osi kadłuba. Reasumując - kąt zaklinowania skrzydła jest zmienny podczas całego lotu oraz samo trymowanie modelu zmienia kąt zaklinowania. Jest to o tyle ciekawe że wręcz natychmiast wiadomo czy ten kąt jest prawidłowy! Jeżeli model jest prawidłowo wytrymowany do lotu poziomego i cięciwa profilu statecznika poziomego jest równoległa do osi kadłuba - to kąt zaklinowania skrzydła jest prawidłowy. Inaczej mówiąc po wytrymowaniu modelu ster wysokości nie powinien być widocznie wychylony w którąś ze stron.

 

Pytanie tylko czy dobrze kombinuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

mój ExTrimek też w locie nożowym ma tendencje do skrętu w kierunku kabinki. Ten sam problem opisywał TomekR i zwalczył go trymowaniem lotkami - na logikę :? obie lekko w dół (?) - aby go zwracało "na zewnątrz". Czy dobrze kombinuję :?:

 

W najbliższych dniach i tak poeksperymentuję, ale ciekaw jestem Waszego zdania.

 

Pozdrawiam,

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój ExTrimek też w locie nożowym ma tendencje do skrętu w kierunku kabinki. Ten sam problem opisywał TomekR i zwalczył go trymowaniem lotkami - na logikę :? obie lekko w dół (?) - aby go zwracało "na zewnątrz". Czy dobrze kombinuję :?:

 

W najbliższych dniach i tak poeksperymentuję, ale ciekaw jestem Waszego zdania.

 

Wychylona lotka zmienia cięciwę profilu całego płata - wychylona w dół powoduje że skrzydło przestaje być skrzydłem z profilem symetrycznym a więc zachowuje się inaczej w różnych fazach lotu - zwiększasz siłę nośną skrzydła w locie normalnym - zwiększasz w ten sposób również kąt zaklinowania skrzydła - teoretycznie w tym momencie pogarszasz sprawę ale... lotki wychylone do dołu w modelu średniopłata czy dolnopłata wywołują moment obrotowy który opuszcza dziób i zadziera ogon. Dlatego do prawidłowego lotu modelu z klapolotkami konieczna jest kompensacja wysokością a bez niej - można uzyskać efekt pisany wyżej przez Ciebie.

 

Czy to jest dobre rozwiązanie? Moim zdaniem niekoniecznie - zbyt wiele zbędnie wychylonych powierzchni sterowych -większy opór, takie ustawienie modelu najprawdopodobniej skuteczne jest jedynie w wąskim zakresie prędkości, wywołujesz w modelu średniopłata niesymetryczne wychylenia lotek - prowadzi to do tego że model nie kręci beczek w linii i penie coś jeszcze by się znalazło :).

 

Moim zdaniem odpowiednie ustawienie modelu akrobacyjnego zależy od preferencji samego jego użytkownika - opis na wstępie przedstawiony przez Ładziaka jest opisem prawidłowo zachowującego się modelu w locie - jednak przy modelu akrobacyjnym niektóre z tych prawidłowości rzeczywiście co niektórym mogą przeszkadzać - zauważcie przecież że doświadczeni szybownicy inaczej ustawią swój model szybowca do lotów termicznych a inaczej do lotów akrobacyjnych (mówię już o fachurach w fachu :) ) jednym słowem - do lotów akrobacyjnych "popsują" nie co dobre właściwości "noszące" modelu -> niejednokrotnie zmniejszając właśnie kąt zaklinowania i tym samym nośność i opór skrzydła.

 

Myślę że dokładnie to samo powinni wykonać użytkownicy Extrimków którym przeszkadza tendencja do zbytniego zadzierania czy też lotu na maskę w "locie nożowym" -delikatne zmniejszenie kąta zaklinowania skrzydła. Oczywiście wszystkie te zabiegi są nic nie warte jeśli (jak już wspomniał wcześniej Armand) nie będzie odpowiednio i ostatecznie ustawiony środek ciężkości modelu.

 

Przypominam że dyskusja dalej jest dyskusją gdzie prawo mają pojawić się pewne błędy :) za których wyłapanie będę bardzo wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.