BigBen Opublikowano 29 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Jestem na etapie składania swojego pierwszego 'tartacznego' akrobata pod silnik benzynowy 50ccm. Jest to Edge 2.2m projektu naszego forumowego kolegi Piotra, którego budowa (modelu, nie kolegi) była już w paru wątkach opisywana. Ale mniejsza o to... Za jakiś czas stanę przed zadaniem wyposażenia modelu w całą galanterię elektryczną i tutaj pojawiło się pytanie - jak 'po bożemu' wykonać połączenie serw lotek z odbiornikiem? Możliwości są dwie : 1. przedłużyć (lutowanie) przewód serwomechanizmu, wypuścić go ze skrzydła i zostawić taki dyndający fragment kabla. Proste, pewne, ale estetyczna masakra. 2. zastosować jakieś złącze na skrajnym żeberku przykadłubowym. Skłaniam się do opcji (2), ale nie jestem pewien co do typu złączki. Co tu zastosować, żeby rozwiązanie było w miarę niezawodne (wiadomo - drgania)? Czy najzwyklejsza kombinacja żeńsko-męskiego złącza JR/Futaba nie jest za licha? Może ktoś, kto walczył już z tematem, albo posiada fabryczny model tej wielkości zechce coś zasugerować? jh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mellon-68 Opublikowano 29 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Zrób Pan (1). Będzie mniej estetycznie ale za to "elastycznie"! I "będziesz Pan zadowolony". POZDR.> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigBen Opublikowano 29 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Powiedzmy, że w przypadku lotek można by było nie kombinować i zrobić jak piszesz. Jednak ster wysokości jest demontowalny z serwami zabudowanymi w statecznik - nie ma byka... tutaj musi być jakieś złącz/rozłącz. W którymś ze sklepów widziałem chyba rodzaj klipsu, który nie pozwalał rozejść się żeńsko-męskiej złączce futabowej. Wystarczy to coś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mellon-68 Opublikowano 29 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Przewody z lotek - w odbiornik wepnij przedłużkę (żeńsko-męską) np. 10cm (nie będziesz przecież za każdym razem grzebał w odbiorniku bo byś go w końcu kiedyś uszkodził przez to włączanie i rozłączanie). Zabezpieczenieprzed rozłączeniem taśmą izolacyjną albo przystosowany do tego celu plastikowy klips. Przewody do połówek wysokości poprowadź z odbiornika na tył kadłuba, wypuść i tam załóż męski koniec (zabezpieczenie przed rozłączeniem analogicznie jak wyżej) mozna ewentualnie dołożyć kawałeczki koszulki z siatki zabezpieczająca przed przetarciem są dostępne w HK. POZDR.> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigBen Opublikowano 29 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Wobec braku innych głosów przyjmuję Twoją sugestię jako jedyne słuszne rozwiązanie. Dziękuję za pomoc. jh 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
choina Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 Autor już pewnie podjął decyzje ale może skorzysta kto inny. Połączenie serwa - lotki - odbiornik można zrobić za pomocą złącz MPX. Mozna coś takiego kupić już gotowe np. tu http://www.powerbox-...lsatz/start.php albo sobie samemu polutoweć np. tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigBen Opublikowano 18 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 Nie podjął. W pierwszym strzale pomyślałem o MPX-ach właśnie, chociaż muszę się przyznać, że jeszcze nie miałem tych złączek w ręku. Czy one mają jakiekolwiek zabezpieczenie przed rozsuwaniem się (jakaś zapadka, czy coś w ten deseń)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyrax_ojz Opublikowano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2012 można do nich kupić takie zabezpieczenie http://www.ef3m.pl/16,powerbox-safety-clip.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
choina Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Latam bez zabezpieczeń siedzą ciasno nie ma szans żeby się rozłączyło. Możesz dodatkowo wsadzić je w obudowy, żeby nie latały luzem po kadłubie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi