Skocz do zawartości

Silniki REDOX


sławek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu na naszym rynku zagościły silniki firmy/marki (?) REDOX .Wcześniej zagościły już u nas regulatory firmowane ta nazwą ale podejrzewam że tak naprawdę jest to innego producenta bo w ich wyborze są max do 35A co nie zasili wszystkich silników tej marki.

Jestem ciekaw czy ktoś z nas już używał tych silników i może coś powiedzieć z autopsji o ich osiągach kontra dane techniczne (najchętniej poczytał bym coś o silniku 1500/1200)

Co ciekawe nigdzie na zagranicznych stronach nie znalazłem nawet wzmianki o Redoxach -

Czyżby to była " marka " własna dla dystrybutora? (dystrybutor wrocławski ,właściciel sklepu MODELE SKLEP PL)

 

Już zauważyłem małe oszustwo w parametrach np moc w watach jest podawana tak naprawdę do napięć dla silnika NIE ZALECANYCH np

silnik 1500/1200 ma 500w

zasilanie 7,4-14,8 zalecane 3S

pobór 35,5A ,

pomijając parametr sprawności wychodzi że na zalecanym 3s ma tylko 395W,

minus niedoskonałość (odwrotność sprawności :) ) wyjdzie około 300W! czyli nie wiele zostaje z tych 500W :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • 4 lata później...

Posiadłem dwa demony mocy Redox 250/900.

Obydwa zachowują się nietuzinkowo. Przy podłączeniu bez śmigła kręcą się zwyczajnie, ale ze śmigłem nie mają ochoty - wały tylko drgają.

Testowałem na regulatorach Redox 10A i 20A oraz ABC-RC 20A i jest to samo.

Ktoś ma pomysł jak jeszcze można sprawdzić przyczynę takiego braku chęci do roboty...?

Silniczki mają tylko 6 magnesów i są niezwyczajnie małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadłem dwa demony mocy Redox 250/900.

Obydwa zachowują się nietuzinkowo. Przy podłączeniu bez śmigła kręcą się zwyczajnie, ale ze śmigłem nie mają ochoty - wały tylko drgają.

Testowałem na regulatorach Redox 10A i 20A oraz ABC-RC 20A i jest to samo.

Ktoś ma pomysł jak jeszcze można sprawdzić przyczynę takiego braku chęci do roboty...?

Silniczki mają tylko 6 magnesów i są niezwyczajnie małe.

Miałem bliskie spotkanie z malutkim Redoxem, także o 6-ciu magnesach. Był on "lepszy" od Twoich, gdyż wcale się nie kręcił, czy to ze śmigłem, czy bez. Obecność lub brak regulatora dowolnej marki także była mu do tego niekręcenia obojętna, gdyż w ogóle kręcić się nie mógł. A to za sprawą tak sprytnie wklejonych magnesów, że ocierały się o stojan, aż wyginały cieniutki wałek. Kręcenie ręczne też nie było całkiem możliwe. Silniczek kupiony NOWY, w pudełeczku.

NIKT TEGO SILNIKA NIE SPRAWDZIŁ, NAWET NIE OBEJRZAŁ, ANI PRODUCENT, ANI SPRZEDAWCA. Jeden i drugi wzięli pieniążki. O ESC marki Redox ma coś do powiedzenia Kolega Patryk Sokol w temacie  "Twin Star - wersja do powolnego startu z ziemi" . Na podstawie własnych doświadczeń, nie jakichś tam zasłyszanych plotek. 

 

Jak przelutowanie goldów nie wyleczy ich z bumelanctwa, to ustaw poniedziałkowy soft start w ESC. Powinien posiadać tę możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem do czynienia z mniejszymi Redoxami, ale jestem właścicielem 3 większych Redoxów i nie miałem jak dotąd z nimi problemów. Moje doświadczenia pokazują, że silniki z grubsza spełniają specyfikację. Trzeba tylko ostrożnie traktować parametry i umiejętnie dobierać zmienne zestawu napędowego, a poza tym trochę krytycznie patrzeć na sprawę. Odnosząc się do postu rozpoczynającego temat, jeżeli jest napisane, że silnik ma 500 W i maks. prąd 35A, to wiadomo że to są granice i w tych granicach można manewrować. Moc 500 W będzie wtedy na 4S, bo tak wynika z ograniczenia prądowego, a prąd zależy głównie od śmigła. Zakres śmigieł też jest podany, mniejsze śmigło będzie dla wyższego napięcia, bo przy danym napięciu (liczba cel) wtedy iloczyn prądu i napięcia nie powinien przekraczać maksymalnej mocy. Oczywiście przy wyższej mocy bardziej grzeje się silnik. W motoszybowcu może mieć to mniejsze znaczenie niż w modelu silnikowym, bo zdąży ostygnąć. Wszystko to kwestia optymalizacji parametrów. Wtedy możemy nawet zbliżyć się do zadeklarowanego w nazwie silnika ciągu statycznego, do którego mam jednak spory dystans i którego jednak nie traktuję jako wyroczni (nie samym ciągiem statycznym żyje człowiek). Na koniec trzeba sobie kupić watomierz albo chociaż amperomierz i po prostu pomierzyć.

 

Mam u siebie 3 zestawy napędowe:

1) silnik Redox 1200/1100, śmigło 10x6, regulator ZTW 30A, pakiet 3s 1500 mAh do motoszybowca Sunny firmy Svenson (około 800-900 gram?) - najbardziej optymalny zestaw, ciągnie aż miło.

2) silnik Redox 2000/900, śmigło 11/6, regulator ZTW 30 A, pakiet 3s 2200 mAh do motoszybowca Draco 3002 firmy Carrera, około 2300 gram - ciągnie, ale zmienię pakiet na 4s. Na tym śmigle osiąga 23 A @ 10,8V, a więc moc pobierana wynosi zaledwie ~250W, podczas gdy ten silnik ma zadeklarowane 400 W. Jest więc jeszcze możliwość podwyższenia napięcia, co oczywiście zwiększy też prąd, ale nie na tyle, żeby przekroczyć 30A regulatora (testy wymagane)

 

3) silnik Redox 2500/1000, śmigło 12x6, regulator ZTW 50 A, pakiet 4s, 1800 mAh do motoszybowca Grob G-103 firmy FlyFly Hobby, około 2200 gram - na razie były tylko testy statyczne, ale myślę, że będzie to dobry zestaw. Miałem ten zestaw na 3S, 2200mAh i też ciągnął, ale mógłby więcej.

 

Co do tych maleństw, macie jakiegoś pecha, z drugiej strony jeżeli kupowane było w sklepie, można było na miejscu sprawdzić, ale wiadomo, że nic nie usprawiedliwia producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie silników redox nie lubię... 

 

kiepskie /mało dokładne wykonanie, słabe magnesy...  -brak kontroli jakości

-osiągi -w praktyce połowa tego co w specyfikacji...

    jak moc się zgadza -to się grzeje i tylko małe śmigło pociągnie... 

moc -.... jest ale tylko ELEKTRYCZNA -prąd biorą duży napięcie zasilania mają jak należy a na wale kiepściutko -dużo pary idzie w gwizdek -znaczy się w ciepło... sprawność byle jaka...  

i tak jak pisali Koledzy duże jeszcze jakoś...  (nie mylić z jakością) -małe -beznadzieja.

 

 W małych silniczkach wszelkie niedokładności wykonania mszczą się okrutnie. Powiedzmy, że fabryka jest w stanie wykonać toczenie z dokładnością średnicy  0,1mm  -to 0,1 na średnicy stojana i 0,1 na średnicy wirnika -różnice w wielkości szczeliny wyjdą 0,2mm.

         w dużym silniku gdzie szczelina 0,8 jest dopuszczalna (wiele tak ma)  błąd 0,2 powoduje, że szczeliny mają od 0,6 do 1mm -jakoś to działa...

        w małym silniczku szczelina też mała np. 0,4... jak jest niedokładność to spada do 0,2 dodając nawet minimalne przekoszenie wirnika -i już ociera.

jak nawet nie ociera -to błąd sięga dziesiątek procent wymiaru -i totalna kicha -brak symetri -jeden biegun/faza ciągnie a inny hamuje...

 

im mniejszy silniczek -tym powinien być lepszej klasy -dobre materiały i wręcz idealna precyzja.

 błąd 0,1mm w dużym to nic. w małym to problemy.

błąd 0,2 mm -duży  zadziała -mały -już nie -katastrofa.

 

generalnie tanie redoxy o wymiarach średnica silnika około 35mm w górę -do prostych tanich piankowych modeli jak najbardziej -bez szału ale tanio i działa.

Do lepszych droższych modeli -po prostu nie wypada... to jakby do limuzyny czy sportowego samochodu wsadzić silnik od traktora...

 

małe redoxy -sensu żadnego -pełna loteria  -szanse jak w totku...  może zadziała -może nie -a że będzie działać dobrze -to jak milion trafić...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie. Zatem jaki silniczek polecilibyście zamiast.

Układ powinien pasować do:

zasilanie 3S

prąd poniżej 8A

ciąg statyczny 200g (przy czym śmigło nie powinno być większe niż 6 cali)

waga ok. 10g

najlepiej w polskim sklepie i w rozsądnej cenie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie. Zatem jaki silniczek polecilibyście zamiast.

Układ powinien pasować do:

zasilanie 3S

prąd poniżej 8A

ciąg statyczny 200g (przy czym śmigło nie powinno być większe niż 6 cali)

waga ok. 10g

najlepiej w polskim sklepie i w rozsądnej cenie.

 

Pozdrawiam

Dualsky XM 2215MA -17. Ale nie "- RTR", chyba, że Ci taki pasuje (zintegrowany sterownik).

Sprawdzałem jeden egzemplarz, było wszystko OK., co jest rzadkością. Kupowałem w Polsce (wykupiłem wszystkie dwa z jednego sklepu).

 Cena była do przyjęcia, a jak za tę jakość - bardzo umiarkowana.

Bywają w polskich sklepach, poszukaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.