Skocz do zawartości

Jak-3 - mój ulubiony myśliwiec II wojny


misiekkk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że modelarstwo redukcyjne rozpocząłem od Jak 1M to w przypadku ESA musiałem kiedyś dojść do Jaka 3 - mojego ulubionego myśliwca II wojny.

Więc moja radość była ogromna, gdy natrafiłem na model Marka i to w mojej ulubionej wersji - czyli z poszerzonym kadłubem, mieszczącym całe wyposażenie.

W modelach ESA zawsze drażniła mnie ich toporność: "bebechy" widoczne z zewnątrz, silnik ze śrubkami jakby "doczepiony" do modelu.

 

Dlatego pierwsze swoje kroki skierowałem w kierunku modeli EPA - FW190 bardzo mi się spodobał, lecz okazał się, że koncepcja EPA wcale nie jest taka wygodna w użytkowaniu, albo ja nie potrafię jej wykorzystać.

Cała elektronika jest wprawdzie schowana wewnątrz, ale dostęp do niej jest wysoce utrudniony.

Ale taka jest cena dobrego wyglądu.

 

Aż natrafiłem na "szerokokadłubowce" Marka - i okazały się strzałem w dziesiątkę.

 

Całą elektronikę można elegancko schować wewnątrz.

Dostęp bardzo szybki i wygodny.

Chłodzenie można zrobić wystarczające.

Wygląd bardzo dobry.

Łatwo zmieścić się w wadze.

 

Ale najbardziej w modelu Jak3 autorstwa Marka Rokowskiego zachwyciły mnie właściwości lotne.

Przyznam szczerze, że pilot ESA ze mnie jeszcze żaden, więc bardzo cenię sobie przewidywalne zachowanie modelu - Jak 3 był dla mnie ogromnym zaskoczeniem.

Prowadzi się go do bólu poprawnie - jest stabilny i przewidywalny, doskonale zachowuje się przy niskich prędkościach, pięknie szybuje bez silnika ( sprawdziłem to w pierwszym locie - skusiłem się na regulator Mystery 30A - po 1,5 minucie lotu na 70% gazu tak się zagrzał, że zmniejszył moc silnika i musiałem lądować zupełnie bez napędu )

 

Po wymianie na mojego ulubionego EMAXa ( i to mniejszego bo 25A ) model zapewnia 5-10 minut przyjemnego latania ( nie walki oczywiście - raczej bujania się w przestworzach i nad wierzchołkami pól )

 

Jego zwarta konstrukcja oraz niska waga zapewnia mu dodatkową odporność na przypadkowe kontakty z ziemią - po prostu odbija się jak piłka ;-)

Najwygodniej ląduje się na zbożu - ugina się pod nim ledwie o kilkanaście centymetrów ;-)

 

Oto kilka zdjęć mojego Jaka 3:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Malowanie nie jest przypadkowe - ciekawe czy ktoś poznaje czyje to było malowanie ?

 

Teraz czekam jeszcze na jeden model myśliwca ESA, który bardzo podoba mi się od czasu modelarstwa redukcyjnego - Ła 7

 

Sylwetka tego myśliwca bardzo mi się podoba:

 

Dołączona grafika

 

Gdyby kiedyś Marek Rokowski był tak miły i wyciął taki modelik w wersji "szerokokadłubowej" chętnie bym stał się jego pierwszym nabywcą ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

czy aby na pewno to malowanie miało być zielone od góry?

 

bo boczny numerek mógłby sugerować, że to:

Unit: 150th IAP, 13th IAD, "The Sword" Group

Serial: 12

Pilot - Saveliy.V.Nosov (17 victories). Spring 1945

 

jaki masz tam silnik i śmigiełko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do malowanie góry - chyba masz rację, widziałem różne opracowania, na niektórych góra była zielona, ale na większości byłą stalowo-szara lub szaro-zielona, widziałem też ten egzemplarz w malowaniu maskującym.

Nie znalazłem nigdzie opracowania z dokładnymi numerami kolorów.

Najbardziej spodobało mi się malowanie zielone i tak zostało.

Jakoś najlepiej pasuje mi ono do Jaków.

 

A tu link do malowań:

http://www.wunderwaf...ures/Color3.jpg

 

A tu trochę historii tego myśliwca i jego modeli pochodnych ( Jak-7, Jak-9 ):

http://www.wunderwaf...res/page_01.htm

http://www.wunderwaf...res/page_01.htm

http://www.wunderwaf...res/page_01.htm

http://www.wunderwaf.../32/Draw/35.jpg

http://www.wunderwaf.../Draw/index.htm

http://www.wunderwaf.../34/Draw/16.jpg

 

Tutaj przykład ładnie wykonanego modelu makietowego:

http://www.papermode...hp?topic=2146.0

 

A modelu mam:

- silnik:

EMAX SILNIK GF2215/20

http://www.modelemax...roducts_id=9576

 

- regulator

EMAX 25A

http://www.modelemax...roducts_id=8408

 

- serwa:

TOWER PRO SERWO MG 90

http://www.modelemax...roducts_id=5426

 

- kołpak:

KOŁPAK ALU. 40/3/M3 TURBO SPECIAL

http://www.modelemax...oducts_id=10797

 

- śmigło:

AERO ŁOPATKI SKŁ.CARB. 9.5*5

http://www.modelemax...products_id=414

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A tutaj filmik z lotów.

 

Model zachowuje się w locie bardzo poprawnie - przewidywalny, zwrotny, szybuje jak szybowiec a nie myśliwiec.

Dla początkującego latacza ESA bajka - naprawdę polecam.

Miałem już rożne modele ESA, ale muszę przyznać, że tym razem Marek z napolskimniebie zrobił kawałek dobrego modelu.

 

http://www.youtube.com/watch?v=Svz9sSTj2Zg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Nowy Jak-3 został oblatany :) :) :) . Jeszcze jako niemalowany. Oblatałem już kilkanaście swoich modeli ale każdy z nich podczas oblotu musiał być korygowany trymerami. Jak-3 bardzo mile mnie zaskoczył. Przygotowując model, ster wysokości oraz lotki ustawiłem na zero. Wycinając miejsce na pakiet, idealnie trafiłem w ŚĆ. Podczas oblotu i następnych trzech lotów ani razu nie kliknąłem trymerami. Zdarzyło mi się to pierwszy raz. Wspaniale lata jest szybki i bezproblemowo się nim ląduje.

Wspaniały model !

Marku, gratuluję konstrukcji.

 

Po malowaniu prezentuje się tak.

 

9748171287e76681.jpg

 

62b7dc8a471da43b.jpg

 

b4bbf98087ab0f31.jpg

 

Model nie brał jeszcze udziału w walce.

Zastosowałem następujące wyposażenie:

 

silnik - E-max GF 2210/20

śmigło - TP 8x4

regulator - Turnigi 25A

pakiet - Dualsky GT 3S 1200 45C

serwa - SG 92 R 3x

odbiornik - Hitec Minima 6T

 

Wagowo zmieścił się w 370 g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Gratuluję ładnego modelu.

Widzę, że bardzo wiernie odtworzyłeś kształt kadłuba Jaka.

 

Jeszcze raz chcę pogratulować Markowi udanego projektu - model do tej pory, pomimo spotkań z kolegami w powietrzu, ziemią na ziemi - lata wyśmienicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hurricana, Jaka i Mustanga malowałem takimi farbami.

 

d836447dd1cd78b8.jpg

 

Tą z lewej zakupiłem w OBI. Te z prawej, w Praktikerze. Eco bardzo dobrze nadaje się do malowania styropianu i depronu.Cienkimi warstwami, wtedy nie wyżera powierzchni.

Jaka widać wyżej a reszta prezentuje się tak.

 

f7cc4d636007ac8f.jpg

 

W Mustangu białe pasy są malowane Pactrą.

 

967b2ac9cbd24cb6.jpg

 

Z tego co zauważyłem to naklejki z zestawu słabo trzymają się takich malowanych powierzchni. Nawet po przeprasowaniu lekko żelazkiem. Dlatego teraz zarysowany obrys naklejki smaruję UHU POR-em i po przyklejeniu traktuję je jeszcze żelazkiem. I jest dobrze.

 

Mako, wykonany z depronu oraz skrzydełko wykonane ze styropianu zostały pomalowane farbą ECO. Farba ta bardzo słabo trzyma się taśmy którą skrzydełko zostało wzmocnione od dołu.

 

 

88ee304c6ea27dcc.jpg

 

92de6577c60153b0.jpg

 

 

Można malować również acrylami wodnymi ale są one cięższe.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eco revolution spokojnie nadają się do malowania depronu, są na bazie wody. Nie wiem jak u Ciebie Adamie, ale u mnie po pomalowaniu długo utrzymywał się efekt klejącej się powierzchni w dotyku, mimo, że była już sucha od dawna. W moim modelu pomalowałem jeszcze tę farbę lakierem do parkietów, oczywiście wodnym i problem zniknął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.